Spamowa wyspa

[Zalatana23]

mirunia ja też mam dzisiaj zawroty głowy. Na sesji dostałam takiego uderzenia gorąca, że nie wiedziałam co się dzieje. Ciśnienie? Menopauza ? Nerwy?

Koniec terapii chyba tak na mnie działa + ten cały domowy dylemat

[platek rozy]

Zalatana23, :********* w piatek juz koniec tak?

[Zalatana23]

płatku :-*** tak, pojutrze kończę. Nie wiem jak sobie poradzę, bardzo się boję...

[platek rozy]

Zalatana23, wiem , rozumiem Cie doskonale , ja mialam takie mysli jak mi terapeutka spotkania zmniejszyla, ale mysle ze dasz rade!I bede za to trzymala kciuki. A jest u Was mozliwosc przedluzenia terapii? Na tej grupowej co ja kiedys zaczelam byla taka mozliwosc ze jak sie czul pacjent niepewnie mogl napisac podanie o przedluzenie o miesiac.

[Aluś]

cześć i czołem :)

[Zalatana23]

płatku dziękuję :-***** Nic nie słyszałam o takiej możliwości. Chyba raczej nie, cała grupa kończy, a nowa - zamknięta już zaczęłam. Dam radę, muszę!

Arasha ja w tym roku będę miała lat 40. Zamiast cieszyć się dzieckiem i małżeństwem to tkwię w jakimś marazmie i kręcę się w kółko...

 

-- 21 sty 2015, 21:57 --

 

Dobranoc Kochane :-*** Wkręciłam się w ten film

Pa

[platek rozy]

mirunia, tak , nie mialam ani pol objawu jak bylam na tej herbatce , czulam sie calkiem dobrze .

W domu za duzo mysle

 

Kochana a co Ty pichcilas?

 

Alus jak sie masz????

 

Zalatana23, Dobranoc :******** kolorowych

[kosmostrada]

platek rozy, mirunia, Zalatana23, Arasha, Dziewczynki kochane to tylko was tulac i życzyc aby jutrzejszy dzień był lepszy (sobie zresztą też ), a przecież nigdzie nie jest powiedziane że tak byc nie może. A jak nie jutro, to pojutrze.

Tak sobie myślę czasami, że gdyby prześledzic nasze posty z kilku miesięcy, to jesteśmy wielkie! W gruncie rzeczy dajemy radę i pięknie działa nasz mechanizm - "padłeś - powstań". Mogłybyśmy w realu założyc grupę wsparcia.

[Aluś]

Płatuś całkiem całkiem jest dobrze dopóki nie przypomnę sobie że jest żle a jak u ciebie ?

[platek rozy]

kosmostrada, no baaa! Ja to sie tak ciesze ze mam tutaj takie przyjacioly jak Wy Kochane!!!!!!!!!!

 

 

Aluś, a no to nie ma zle u Ciebie walczysz caly czas :) U mnie raz calkiem niezle , innym razem calkiem do kitu ... jak to w chorobie :)

 

mirunia, aaaa kurczak z marchewa ! Mniami , a ta marchewe scieralas do niego?

[Aluś]

a ja dzisaj pichciłem makaron z serem białym ostatnio nawet zupę ugotowałem

[kosmostrada]

mirunia, o to też masz jutro wyjście. Taka przyjemnośc w środku tygodnia- fajną masz tą rodzinkę !

[platek rozy]

mirunia, zrobie sobie ! mam sporo marchewy to bedzie pychotka!

 

Aluś, i bardzo dobrze , grunt to umiec rozne roznosci:)

[kosmostrada]

mirunia, kochana a cóż to mi za nowośc kulinarną sprzedajesz. Ja zawsze jadłam makaron z twarogiem na słodko, a tu ze skwarkami. no, no, nie znałam tego

 

Aluś, pochwal się jaką zupę ugotowałeś?

[Aluś]

mirunia, skwareczki są pyszne ale szybko tyje a muszę trochę zrzucić

[Jurecki]

Aluś, skwareczki to dużo kalorii i cholesterolu, niestety

[Aluś]

kto zna jakiś fajny film nowość godny polecenia ?

[Jurecki]

Aluś, polecam tą stronę z torentami http://tnttorrent.info

[Aluś]

JERZY1962, muszę jeść stejki z tym nie ma lypu idzie w bice

 

-- 21 sty 2015, 21:33 --

 

JERZY1962, o dziex

[cyklopka]

Arasha, Kochana moja :********** Ty sie zabieraj za swoja terapie Slonce . ja tez mam ostatnio ujowe dni , czuje sie jak brzydko mowiac gowno krecace sie w przereblu

Moze chcesz sie spotkac? Ja jakos w weekend dojade w okolice rynku jak bede miala samochod.

A ze mną to nikt nie chce

[platek rozy]

cyklopka, :********* a czemu nie? Chetnie sie spotkam!:)

[Arasha]

cyklopka, ja już dawno miałam się Ciebie pytać, w jakiej części Krakowa mieszkasz ... ale ostatnio Cię w miarę zlokalizowałam po miejscu zakupu orangutanka Chętnie bym się kiedyś spotkała z Tobą i Płatkiem, jak tylko lęki pozwolą mi dojechać na to spotkanie

[cyklopka]

Chodzę do szkoły przy Kleparzu

I fakt, że w miarę łatwo mi się przemieszczać w okolicach centrum.

W najbliższą sobotę jadę na urodziny chrześniaka, ale ogólnie jestem dyspozycyjna więcej niż mniej, tak że zawsze można zarzucić mi hasło, że ktoś gdzieś będzie.

 

Ze zlotami w Krakowie jest ciężko i to w każdym fanklubie (taka karma), ale może kiedyś się uda.

[platek rozy]

A ja wole kameralne spokanie z tymi z ktorymi rozmawiam dlatego na zlot sie nie pcham

W okolice rynku tez dojade jesli to bedzie weekend bo wtedy moge miec do dyspozycji samochod a z jazda samochodem nie mam klopotu.

 

Pomyslcie :)

[cyklopka]

A tak siedząc sobie u fryzjera nachodziła mnie myśl, że żal mi tych lękowców, którzy się boją iść do fryzjera, bo ja to traktowałam jak przyjemność, coś na poprawę humoru i też musiałam rozmawiać ze stylistą i asystentką, żeby wiecie, był luz i że ja wiem po co tu jestem. I jeszcze był pies na zakładzie, żeby sam w domu nie siedział, miał legowisko i "michole", nawet przyszedł się chwilę ze mną pobawić.

 

A druga rzecz, jak patrzyłam na siebie w lustrze to mi się wydawało, że się robię podobna do tego kolegi, którego bym chciała lepiej poznać. Bo on włosy lekko zapuścił, to też ma do linii twarzy właśnie. Teraz w zasadzie już mi się nie wydaje. Bez sensu. Ja na siebie dziwnie patrzę.