Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie Wszyscy :papa::papa::papa:

 

Wrocilam do domku , bylam na zakupach drobnych bo tylko pieczywko i kalafiora kupilam oraz kefir do obiadu , i pochodzilam po dwoch osiedlach ze cv , byly ogloszenia w dwoch miejscacho zatrudnieniu to zostawilam tam .

 

Zdazylam wrocic tuz przed burza .

 

 

Jestem podlamana i najchetniej to bym sobie leb uciela bo mam taki nastroj :silence::silence::silence: ale co zrobic?

Bravo sobie bije ze zmusilam sie zeby to cv podrukowac i polazic za praca.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, :uklon::uklon::uklon::uklon:

 

mirunia, cześć

 

Też marzę o pracy. Dwóch miejscach będę się starać. Jedno w play choć na 99% mnie nie przyjmą, drugie dla niepelnosprawnych więc wrasta moja szansa do 10%. Tylko jak mnie by przyjęli to pewnie i tak zwolnią bo co potrafię, guzik :bezradny: Wierzę jednak że warto próbować. Takie życie jakie prowadzę, nie podoba mi się, chcę więcej a nie wegetować na rencie całe życie.

Dziś mam lepszy dzień. Zmęczyłam się więc nie jest taka pobudzona. Zabiorę się za naukę, może tym razem uda się skupić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, :************hej

Ja wlasnie obiadek zjadlam i nastawilam pranie.a pozniej mam w planach popatrzec za ofertami w necie'poczytam ksiazke bo koncze "sluge BOZEGO"Piekary no i troszke ogarne miesykanko.

Tez mialam leki.

A jak teraz sie czujesz?

 

Infinity, :*************** trzymam kciuki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tosia_j, nie, ale codziennie pyta się jak się czuje czy mnie aby nie zaraził i po co mówić to bez sensu, wydaje mi się ;)

 

-- 08 lip 2014, 17:01 --

 

Chyba się przegrzałam i chłodząc się w zimnej wodzie mój organizm fiksuje, albo skutek odstawienia esci bo mam 36.9

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć wam

A u mnie nadal jest duszno.

Rano czułam się fatalnie, nie mogłam się pozbierać, płakałam do poduszki, chciałam zostawić mojego chłopaka bo nie chcę go obciążać moją chorobą, ale trochę mi przeszło już :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×