Zjednoczone Stany Lękowe

[White Rabbit]

chocovanilla, nie.

[ladywind]

nerwa, mialas wtedy myśli s ?

[chocovanilla]

widzisz to ja raczej boje sie smierci, ze sobie cos zrobie zresztą tak jak napisalas...

[nerwa]

ladywind, nie, wlasnie nie. Mimo, ze mialam takie poczucie, ze wszystko jest bez sensu, to nie mialam nigdy checi pozbawic się zycia.

[chocovanilla]

ja tez czuje bezsens ale zyc chce :)

[nerwa]

nerwosol-men, ale mi chodzi o taki stan, ze nie masz jakby fizycznie sily, lezysz w lozku i nawet nie jestes w stanie wstac i zrobic sobie herbaty. Ja tak mialam z pol roku temu, co prawda tylko chwilowe to bylo, ale ciezki stan :-/ i nie taki, ze nie mozesz sie zmotywowac do roboty, tylko po prostu nie masz sil kompletnie na nic! Nie chce Ci sie nawet siedziec przy kompie, na forum Mi to na szczescie szybko mijało, ale są pewnie osoby, ktore maja taki stan tygodniami, i to musi byc niezla meczarnia....

[Marcin2013]

Wtedy się nic nie czuje

[chocovanilla]

ja takiego stanu nie mialam...

[ladywind]

nerwa, no ja miałam nieraz miesiącami ,więc wtedy się odechciewa żyć

[Marcin2013]

nerwa, ja tak miałem nawed nie jadłem nic nie robiłem

[chocovanilla]

ja tego nie znam moze i dobrze... ja zawsze za to lęki jak cholera

[nerwa]

no, wtedy to juz po prostu nic! To juz powiem Wam, chyba wole te lęki, ktore tez są straszne, ale jak sie czlowiek zmotywuje, to chce z nimi walczyc, chce na siłe wychodzić z domu itd. A w takiej depresji na maxa, to sie zmusic nie bardzo mozna...

[Marcin2013]

Dokładnie nerwosul wszystkie kotay zrywarz

[ladywind]

i jeszcze wtedy dochodzi brak chęci do rozmowy z kimkolwiek zostawcie mnie wszyscy dajcie mi spokój

Dokładnie ,wtedy się człowiek bardzo zamyka w sobie

[Marcin2013]

nerwa, to cię nic nie obchodzi czy jutro się obudzirz czy nie nic cię nie cieszy nie życzę nikomu nawet żadnej choroby

 

-- 09 sty 2014, 22:00 --

 

Nowłasnie kto jutro do pracy a kto nie ja dopiero połowa lutego

[nerwa]

No ja jutro ide... chociaz akutalnie nie mam przydzielonego zadnego projektu, wiec tak sobie chodze, zeby posiedziec na necie (czyli to co i w domu robie). Ale jutro moze uda się pogadac z szefem i ustalic co dalej.

[amelia83]

ja tez ide jutro i pojutrze i weeeeekendosss

[Marcin2013]

Nerwka idzie odpoczoc amelcia gdzie do zapierd*lu bo tak lubi i fajowo a ja mam więcej czasu na doły

 

-- 09 sty 2014, 22:14 --

 

Idziemy spać gaduły ja zmykam dobranoc wszystkim

[amelia83]

Marcin2013, hmmmm nie zrozumiałam

[Marcin2013]

Muwisz ze lubisz cieszko pracować przepraszam źle się wyraziłem a chciałem zarzartowac

 

-- 09 sty 2014, 22:23 --

 

No cieszka praca to

[PJT]

i jeszcze wtedy dochodzi brak chęci do rozmowy z kimkolwiek zostawcie mnie wszyscy dajcie mi spokój

Dokładnie ,wtedy się człowiek bardzo zamyka w sobie

mnie 5 dni tak aż nie było, dzwonili do mnie ludzie a ja nie odbierałem, najgorsze że się powkurwiali, nikt tego nie rozumie a jeszcze mialem grype zoladkowa

[Gość]

PJT, żołądówka wszystkie grzechy usprawiedliwia

[amelia83]

Marcin2013, spoko ja wole sie zmeczyc w pracy niz wynudzic pracuje po 10 godz dziennie

[PJT]

mi sie wydawało że jej nie mam że sie zatrułem, teraz jestem pewien ze to byla infekcja

 

-- 09 sty 2014, 22:29 --

 

Amelka kiedy się widzimy z Hania ? juz sie za Wami steskniłem

[amelia83]

PJT, ale juz lepiej?

przyszły wekend moze? zgadamy sie z Hanią....

Edytowane 9 Stycznia 2014 przez Gość