Skocz do zawartości
Nerwica.com

Zjednoczone Stany Lękowe


PJT

Rekomendowane odpowiedzi

Faraway, mam nadzieję, że Cię trochę pocieszę ;) Wartości referencyjne potasu mieszczą się takich granicach: 3.50-5.50 (w jednostkach mmol/l). Tak więc masz nieznacznie niżej od normy, wystarczy że przed badaniem często oddawałaś mocz i już wynik będzie ujemny.

 

Tak więc głowa do góry, jakby to powiedział mój kardiolog wynik masz dobry :great:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Marcosm, no często nie oddawałam bo wstałam i poszłam na badanie, a mój kardiolog mówił, że w moim przypadku powinno być 4,5 mmol/l

I dziwne jest to, że brałam kalipoz 2 razy dziennie po 2 tabsy przez miesiac, przestałam brac chwile i taki wynik brzydki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Faraway, według mnie wynik nie jest zły, ale ja lekarzem nie jestem. Na moich badaniach potas wyszedł mi 3.90, ciekawe jak Twój kardiolog by mi to opisał zwłaszcza, że normy są jednolite ;) Może dlatego powiedział, że powinno być 4,5 mmol/l bo to średnia normy? Więc spokojnie :great:

 

Kup sobie Asparaginian Extra, kosztuje 6 zł, a zawiera magnez i potas :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

gosiulek, wiem po sobie, że takie myślenie jest silniejsze, ale nie masz czegoś by je zmienić? Jakaś dobra książka, film lub coś podobnego? A po drugie czemu się boisz ataku? Miałem je raz nie ja, Ty też, i co? I żyjemy dalej ;) Pomyśl sobie, jestem zdrowa, nic mi nie jest, więc co ma mi się stać?

 

Że tak zacytuję pewną stronę:

 

"Musisz racjonalnie sobie tłumaczyć, że te złe myśli nic nie znaczą (i tak jest w rzeczywistości – zrozumiesz to doskonale w miarę zdrowienia). Staraj się racjonalnie odwracać uczucia jakie im towarzyszą. Potraktuj te myśli jak „starego dobrego przyjaciela”. Mów do siebie w myślach tak: „O jesteście moje straszne myśli. Dobrze wiem, że przychodzicie, ale wiem, też że odejdziecie. Nie będę wam oporny, ale też nie będę was tu zatrzymywać. Nie będę za to was wspierać i świadomie kierować się za wami”. Mów tak do siebie w myślach! Zobaczysz, że to pomaga! Na szczęście nasze świadome „ja” może generować myśli tak samo jak nasze uczucia „nam” je generują (ściśle mówiąc skłaniają nas do pewnych myśli). Wykorzystaj to!"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam was wszystkich mnie już nie będzie chyba życzę wam dużo zdrowia przedewszystkim zdrowia aby ten następny rok był lepszy od tego miłej szapaskiej zabawy mniej kutni więcej żartuw i w całe atakuw durzo szczęścia i słodyczy tego marcin życzy i mniej podziałuw

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nikogo tak nieznam to mogę tyko pozartowac ale fajnie jest jak się nikt nie kuci nie poczebne nerwy ja uciekam z tego zględu ze nie będę miał dostępu do neta każdy ma wady zalety to jest życie myślę ze się nikt na mnie nie gniewa za moje błedy dziękuję wszystkim noi nie opijcie się :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

gosiulek, radzę sam. Byłem u psychiatry, pytał się czy chcę leki, ja mu powiedziałem, że nie. Przyszedłem po to aby zapisać się na psychoterapię, po godzinnym wywiadzie jak sobie radzę powiedział, że psychoterapie zafundowałem sobie już sam. Jakoś sobie radzę, wychodzę na prostą, powoli.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×