Zjednoczone Stany Lękowe

[wieslawpas]

No ja wytrzymalem rok i momentami bylo lepiej niz na pelnej dawce paro, duzo fajnych emocji, ale pozniej zaczal sie zjazd. Generalnie lepiej bylo nie odsawiac leku, ktroy na 3 lata dal mi wytchnienie od nerwicy. A ty czemu nie weszlas drugi raz na paro tylko na te dwa leki???

[ladywind]

nerwosol-men, kot był zdecydowanie lepszy jestem fanka kocikow :-)

[Enii]

Enii, dla ciebie wszystko

 

 

Zapamietam

[Zalatana23]

nerwosol, trzymam kciuki. Ja biore dłużej i nie udało mi sie zmniejszyć, musialam wrocic :-(

[ladywind]

ladywind, ja w sumie też jestem fanem sam je posiadam :)

 

-- 26 gru 2013, 21:22 --

 

Zalatana23, no kiedyś byłem rok na elicea 20mg potem 10mg po tym leku żyłem długo bez niczego czasem jakieś benzo na uratowanie się

Ile ich masz w swym posiadaniu ?:-)

Ja mam maine coonka ,cudak jest tylko straszny zarlok

[gosiulek]

nerwosol to super :)

[wieslawpas]

gosiulek, A ty masz jakies leki???

[Enii]

nerwosol-men, moja Sara to nie wiem ile ma bo jest znajdką

[ladywind]

ladywind, kuba kot już stary grubasek, i zuzia kotka mała i szczupła i 8 lat młodsza od kota

Słodziaczki :-)

Ciekawa jestem ile żyją koty

[Enii]

ladywind, też jestem ciekawa

[gosiulek]

wiesławpas dostałam parogen i sympramol doraźnie,ale nie biorę bo się boję...idę na terapię i jakoś bez leków sobie radzę choć ciężko czasem

[Enii]

Kochani uciekam w piórka

 

Spokojnej nocki :****

[gosiulek]

dobrej nocki Enii

[wieslawpas]

Enii, Dobranoc...

[Śmiercionauta]

gosiulek, czego się tu bać... bierz : )

[gosiulek]

Śmiercionauta boję się uboków i tego odstawiania i nawrotów...robiłam parę podejść,ale tchórzyłam za każdym razem...

[gosiulek]

nerwosol jak mnie choroba postawi pod ścianą to wezmę...przyznaję...momentami się męczę...i to bardzo...wyję do księżyca z tego wszystkiego...

[wieslawpas]

nerwosol-men, to nie zawsze bedzi dzialac powien ci, ze jak zaczalem brac to za pierszn razem wszytko bylo ok, ale za drugim juz paro zadziałało inaczej. Wsztko zalezy jaki lej na jakiem etapie zycia czlowieka.

[Śmiercionauta]

gosiulek, bierz śmiało, to nie kokaina Paroksetyna jest bardzo dobrym lekiem na lęki.... sam ja biorę i nie narzekam.

nie czytaj o efektach ubocznych, bo sobie je wkręcisz

[gosiulek]

Śmiercionauta właśnie to był mój błąd,że czytałam

[gosiulek]

nerwosol a czemu nie chce Ci się chodzić...długo już trwa?

[gosiulek]

hm...ja jeszcze nigdy nie miałam terapii to nie wiem jak jest...mam duże nadzieje...

[gosiulek]

no ja chyba też idę trochę odpocząć dobrej nocki Chłopulki

[wieslawpas]

Tez uwazam ze meczenie sie jest bez sensu i lepiec brac leki. Chcialbym braz jakis mocniejszy lek, teraz jestem na coaxil to jest łagodny lek, przydalo by sie cos o takiej mocy jak paro, bo jestem juz zmeczony tymi lekami. Rzecz w tym ze chodzie do dobrego psychiatry ze dobrej placowki w Wawie. On mowi zeby brac coaxil. Podobo najepiej pojsc do kilku lekarzy.

 

-- 26 gru 2013, 23:21 --

 

nerwosol-men, Nie przerywaj czegos co dziala, szkoda Twojej dotyczasowej pracy. Chodzilem kiiedys na poznawczo-beha. i terapia mi pomogla

chocaz babke byla mloda, i mysalem ze niedoswiadczona, ale uparlem sie ze ma to byc zgodnie z zasadami no i jakos sie wtedy widzwingalem na inny poziom.

[Slam]

Witam!

 

Ja ze swoją depresją (nerwicą lękową) walczę już od trzech lat. Pierwszego ataku dostałem w marcu 2011 r., wtedy właśnie nie potrafiłem poradzić sobie ze swoim lękiem i poszedłem do specjalisty. Niestety, nie obeszło się bez leków - Parogen 20 mg. Nerwica przeszła, depresja też do... września br. Mimo brania Parogenu, teraz dostałem nerwicy żołądkowej - boję się zwymiotować, gdy mnie mdli, robi mi się słabo, niekiedy wręcz mdleję. Czasami mam też dziwne burczenia w brzuchu (bez biegunki), co też jest dla mnie denerwujące. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że uroiłem sobie... zapalenie wyrostka robaczkowego - boję się tego panicznie. Codziennie sprawdzam, czy mnie tam nie boli, czy mam objawy Jaworskiego (podnoszenie nogi do góry), objawy Blumberga... między 15:30 a 19:00 są największe jazdy - mam wtedy stany podgorączkowe (37-37,3 st. C), wysokie ciśnienie, niekiedy 150/110, a mój lęk przed wyrostkiem sięga zenitu. Byłem zrobić badania krwi - wyniki bardzo dobre. Odwiedziłem też psychiatrę, kazała mi zwiększyć leki na 40 mg, ale wciąż biorę 20 mg, zwłaszcza w momencie, kiedy poczuję się lepiej. Już mam tego wszystkiego dosyć, a najgorsze jest to, że nieraz budzę się w nocy z mdłościami, dreszczami i przeczuciem, że zaraz umrę bądź wymiotuję.

 

Ja już chyba tak długo nie wytrzymam i chyba naprawdę coś sobie zrobię ;(