wielki exodus z Polski trwa

[Gość]

I bardzo dobrze, tu nie ma już co ratować stąd trzeba spierdalać.

[nieboszczyk]

I bardzo dobrze, tu nie ma już co ratować stąd trzeba spierdalać.

tylko zdrowi mogą spierdalać.ale wielu zdrowych wybiera narkotyki,alkohol zamiast uczyc się języków i tu zostaje.ja nie mówie o rakowcach,schizofrenikach,downach,niedorozwojach czy niesprawnych ruchowo którzy nawet jak sie nauczą języka to nikt ich nie zatrudni i będą całe życie w błędnym kole.

[zujzuj]

a co myślicie o krajach takich jak Rumunia, Litwa, Bułgaria, Węgry, Słowacja ...jak myślicie czemu oni mają dużo lepszą sytuację niz my? Czemu im sie udało i juz teraz osiągnęli poziom pkb na mieszkańca taki jak na zachodzie, a my ciągle w ogonie. Im udało sie utrzymać obywateli w kraju, bo zrobili wspaniały kraj...taka Litwa to wiadomo, co prawda kraj duzo mniejszy ale wcale nie wyjechało % prawie 2x więcej ludzi niż z PL...co jest przyczyną? Tylko u nas obywatele chcą spierdalać i tylko u nas jest najgorzej w historii świata..czemu?

[Sorrow]

a co myślicie o krajach takich jak Rumunia, Litwa, Bułgaria, Węgry, Słowacja ...jak myślicie czemu oni mają dużo lepszą sytuację niz my? Czemu im sie udało i juz teraz osiągnęli poziom pkb na mieszkańca taki jak na zachodzie, a my ciągle w ogonie. Im udało sie utrzymać obywateli w kraju, bo zrobili wspaniały kraj...taka Litwa to wiadomo, co prawda kraj duzo mniejszy ale wcale nie wyjechało % prawie 2x więcej ludzi niż z PL...co jest przyczyną? Tylko u nas obywatele chcą spierdalać i tylko u nas jest najgorzej w historii świata..czemu?

Pewnie z tego samego powodu dla którego człowiek powinien się trzymać z daleka od Polaków na emigracji.

Po prostu jest u nas duża grupa ludzi którzy są jak rak na zdrowej tkance narodu, którzy nam zapieprzają przeszłość, przyszłość i teraźniejszość. Ta grupa wyznaje skurwysyństwo, wyzysk, pogardę dla słabszych, oszukiwanie, itp.

I ta grupa jest szczególnie aktywna w środowisku polityków, przedsiębiorców, itp.

[Gość]

Tylko u nas obywatele chcą spierdalać i tylko u nas jest najgorzej w historii świata..czemu?

Bo Polacy to malkontenci. Wielu skarży się na władzę, ale gdyby sami do niej doszli robiliby to samo. Nie ma u nas idealistów (jest garstka), ludzi którzy poświęcą prywatę dla dobra ogółu, niewielu u nas myśli tymi kategoriami, nie kojarzę żadnego polityka, którego mógłbym jednoznacznie wskazać jako osobę, która myśli w ten sposób. Chociaż nie, na szczeblu lokalnym znam kilku takich, widać, że działają, że się starają, że nie uprawiają polityki, tylko pracują na rzecz społeczeństwa.

 

Czytałem kiedyś, że były premier Japonii popełnił samobójstwo gdy udowodniono mu, że brał łapówkę. Popełnił, bo nie mógł się pogodzić z utratą honoru, mimo, że rządził dobrze i poza tym nie miałby sobie nic do zarzucenia (o ile czegoś nie przekręciłem w szczegółach, dawno o tym czytałem).

 

Mam sentyment do tego kraju i wierzę w "pracę u podstaw i pracę organiczną", zamiast spierdalać jak niektórzy wolałbym zrobić coś tutaj, pomimo przeszkód (pomijam problemy,z którymi się mierzę, bo one mi przeszkadzają w normalnym funkcjonowaniu, co dopiero w pomaganiu innym).

 

I ta grupa jest szczególnie aktywna w środowisku polityków, przedsiębiorców, itp.

Wcale nie, w każdym środowisku.

[zujzuj]

a co myślicie o krajach takich jak Rumunia, Litwa, Bułgaria, Węgry, Słowacja ...jak myślicie czemu oni mają dużo lepszą sytuację niz my? Czemu im sie udało i juz teraz osiągnęli poziom pkb na mieszkańca taki jak na zachodzie, a my ciągle w ogonie. Im udało sie utrzymać obywateli w kraju, bo zrobili wspaniały kraj...taka Litwa to wiadomo, co prawda kraj duzo mniejszy ale wcale nie wyjechało % prawie 2x więcej ludzi niż z PL...co jest przyczyną? Tylko u nas obywatele chcą spierdalać i tylko u nas jest najgorzej w historii świata..czemu?

Pewnie z tego samego powodu dla którego człowiek powinien się trzymać z daleka od Polaków na emigracji.

Po prostu jest u nas duża grupa ludzi którzy są jak rak na zdrowej tkance narodu, którzy nam zapieprzają przeszłość, przyszłość i teraźniejszość. Ta grupa wyznaje skurwysyństwo, wyzysk, pogardę dla słabszych, oszukiwanie, itp.

I ta grupa jest szczególnie aktywna w środowisku polityków, przedsiębiorców, itp.

 

No tak...tylko że tak nie jest. W większości krajów postkomunistycznych jest duzo, dużo gorzej niz w PL. Pod kętem kolesiostwa, skurwysyństwa, chamstwa w takiej Rosji jest 10 razy gorzej...

[Gość]

No tak...tylko że tak nie jest. W większości krajów postkomunistycznych jest duzo, dużo gorzej niz w PL. Pod kętem kolesiostwa, skurwysyństwa, chamstwa w takiej Rosji jest 10 razy gorzej...

 

Nie rozumiem dlaczego porównujesz Rosję do Polski. Tam przynajmniej rządzi prawdziwy mąż stanu który dba o interesy swojego narodu. A w Polsce rządzą skurwysyńscy psychopaci którzy poniżanie Polaków mają chyba we krwi.

[Gość]

taka Litwa to wiadomo, co prawda kraj duzo mniejszy ale wcale nie wyjechało % prawie 2x więcej ludzi niż z PL...

Chyba zartujesz, liczby z pamieci, ale pod koneic lat80' na Litwie bylo okolo 3,5 mln ludzi, teraz jest niecale 3, a to tylko 20 lat, policz to sobie, a to tylko emigracja, a tam spoleczenstwo tez sie starzeje. Europa, szczegolnie wschodnia, jest w czarnej dupie, kiedy zorientowalem sie o tym jakies 3-4 lata temu, nikt nie chcial wierzyc, prawde mowiac do kupy ludu wciaz to nie dociera, a do tych, co dociera, to na ogol maja to w dupie. Carlos, co do przyrostu 2,5 polek w UK, to sadze, ze to taka "imigracyjna kompensacja urodzen", spowodowana zachlysnieciem sie przelicznikiem zarobkow euro/zlotowki, i dobrym socjalem. Poza tym, jakies 1/3 tych dzieci rodzi(ostatnio byly badania, ze w UK polki staja sie bardzo rozwiazle seksualnie ), to i mamy taki efekt. Ale daje 10 do 1, ze w nastepnym pokoleniu dzieci tych polek (biale czy mulate, who cares, polakami i tak czuc sie nie beda), beda mialy podobny przyrost naturalny, jak reszta spoleczenstwa brytyjskiego (nie liczac dzieci zislamizowanych polek).

 

Polska jest zgubiona, a ja ciekaw jestem, jak z zapasci wyjdzie matuszka Rosja, ostatnio chyba byl przyrost do 1,6, moze jest nadzieja

[Sorrow]

No tak...tylko że tak nie jest. W większości krajów postkomunistycznych jest duzo, dużo gorzej niz w PL. Pod kętem kolesiostwa, skurwysyństwa, chamstwa w takiej Rosji jest 10 razy gorzej...

A Rosja czasem nie ma jeszcze gorszego poziomu życia niż Polska?

 

I ta grupa jest szczególnie aktywna w środowisku polityków, przedsiębiorców, itp.

Wcale nie, w każdym środowisku.

Ano w każdym. Ale w tamtym szczególnie.

 

Nie wiem czy jest sens tu zostawać. Bo tak czy siak podludzie będą zapieprzać człowiekowi życie, czy to prześladowaniami, czy kolesiostwem i korupcją.

[Gość]

Bo tak czy siak podludzie będą zapieprzać człowiekowi życie, czy to prześladowaniami, czy kolesiostwem i korupcją.

wybacz Sorrow taka uwage (wszak to forum dla zaburzonych), ale zauwazylem, ze lubisz szastac terminem "podludzie", i odnosni sie ono na ogol do lepiej prosperujacych, dostosowanych, etc. etc. Wnioski oczywiste

[Sorrow]

Bo tak czy siak podludzie będą zapieprzać człowiekowi życie, czy to prześladowaniami, czy kolesiostwem i korupcją.

wybacz Sorrow taka uwage (wszak to forum dla zaburzonych), ale zauwazylem, ze lubisz szastac terminem "podludzie", i odnosni sie ono na ogol do lepiej prosperujacych, dostosowanych, etc. etc. Wnioski oczywiste

Nie odnosi się ono do lepiej prosperujących ani "dostosowanych" (cokolwiek by to miało znaczyć), uczciwa osoba też może prosperować jak jej nikt nie uszkodzi albo po uszkodzeniu otrzyma odpowiednią pomoc.

 

Odnosi się do prześladowców, oszustów, manipulatorów, gwałcicieli, morderców, bandytów, wyzyskiwaczy, itp. Generalnie, tych którzy mają człowieczeństwo za nic.

Jest powód dla którego odradza się ludziom pozostawania w środowisku Polaków i niestety nie wynika ono z jakichś szczególnych uzdolnień tego środowiska tylko właśnie z popularności takiego podludzkiego podejścia do innych ludzi - powszechności oszustw, kradzieży, wyzysku i tym podobnych.

Edytowane 7 Października 2013 przez Gość

[Gość]

Odnosi się do

prześladowców, oszustów, manipulatorów, gwałcicieli, morderców, bandytów

, wyzyskiwaczy, itp. Generalnie, tych którzy mają człowieczeństwo za nic.

jesli tak, to rozumiem, faktycznie podludzie. chociaz ja i tak uznaje prawo silniejszego, ale nie bezsensownym kosztem slabszych.

[Gość]

W Polsce każdy włos naszych przyszłych pokoleń jest nie tylko policzony ale i sprzedany.

[zujzuj]

Moje posty miały byc ironiczne...Rozumiem, że PL ma wiele problemów. Tylko że nie chce mi sie wierzyć, że np: Francuzi piszą "nasi przywódcy to psychopaci którzy sprzedali nas muzułmanom i Niemcom" itd...itp...Jestem przekonany, że Francuzi, Hiszpanie, USA i inne kraje mają kłopoty. Jednak nie spodziewam sie tam paranoi...my mamy problemy, ale podejście do nich jest paranoiczne.

W Polsce każdy włos naszych przyszłych pokoleń jest nie tylko policzony ale i sprzedany.

bam

Nie rozumiem dlaczego porównujesz Rosję do Polski. Tam przynajmniej rządzi prawdziwy mąż stanu który dba o interesy swojego narodu. A w Polsce rządzą skurwysyńscy psychopaci którzy poniżanie Polaków mają chyba we krwi.

bam . Mąż stanu który stworzył system w którym zarabiają tylko politycy i złodzieje. Ale pewnie to wpływ zdjęć Putina w kimono i z grozną miną...Rosja pod względem kultury politycznej, korupcji, sytuacji społecznej jest tragedia na skalę światową...ale nawet tam będziemy widzieć "męża stanu"

 

Litwa kraj malutki sie wyludnia w sensie dosłownym. W Bułgarii u władzy jest transparentnie mafia...wszystkie kraje post sowieckie mają kłopot z dzietnością...jednak ciągle czytam, że to tylko w PL i że żydzi to zaplanowali, a Tusk pejsy codziennie musi golić

[Gość]

zujzuj, Z tego co sie orientuje, w krajach europy srodkowej tocza sie podobne dyskusje. Powiedz mi, zujzuj, jak to sobie wyobrazasz? Zrob tak, jesli masz ochote, pomysl, jak wyglada dzisiejszy system w Polsce, jak wszystko trzyma tu sie kupy na slowo honoru, a teraz sciagnij z neta prognozy gusu, i sprawdz obecna ilosc ludzi w wieku produkcyjnym wzgledem wieku przed/po produkcyjnego, a pozniej zobacz, jak sprawa bedzie sie miec np. po 2030, nie mowiac o 2050, sprawdz proporcje, i powiedz mi, jak to widzisz.

Tak sie sklada, ze indoeuropejczycy nie byli tu od zawsze, najechali inne ludy, czesc wycieli, czesc asymilowali, dawnych mieszkancow europy juz nie ma. Nic w tym dziwnego, moze nawet zlego, ludzkosc to zywy, plynny organizm, jesli lubisz historie, zauwaz, ze kazda wielka cywilizacja przeminela dajac pole innym, mlodszym, wiele ludow zniknelo z roznych powodow. My strzelamy wygodnickiego samoboja. przyrost na pozimie 1,3, jaka to jest zastepowalnosc pokolen? Niecale 70%, a wiec rosnie nam na plecach armia staruszkow, topnieje liczba dzieci +piekna emigracja, prawie wszyscy (!) mlodzi znajomi, ktorych ostatnio spotykam rozwazaja emigracje.

Byly juz szacunki, co musialoby sie stac, alby odbic sie od dna, i utrzymac kraje z takim regresem demograficznym, nie pamietam, ale chyba kobieta JUZ TERAZ musialaby srednio urodzic 3/4 dzieci, to nierealne. Tu nie chodzi o to, ze swiat sie konczy, czy cos, to powolna zmiana trwajaca dziesieciolecia, dlatego latwo to przeoczyc, a ludnosc pochodzenia europejskiego stanowi pare procent ludzkosci, chocbysmy wyparowali to dla reszty zrobimy co najwyzej nieco wiecej miejsca.

Tylko że nie chce mi sie wierzyć, że np: Francuzi piszą "nasi przywódcy to psychopaci którzy sprzedali nas muzułmanom i Niemcom"

30% francuzow popiera zaprzestanie polityki multukulti, robiono sonde na temat tego, co mysla o obecnym systemie. W UK przeprowadzono badanie, w ktorym wiekszosc kobiet, jak i mezczyzn uwaza masowa emigracje do ich kraju za zjawisko negatywne (vide nachlane polaczki/arabskie nieroby).

 

problemy to byly za komuny, ze wszystkim, teraz mamy zabawniesza sytuacje, bo przed domem ladny samochod, w domu duzy telewizor, a to wszystko jak domek z kart, jesli kraj/spoleczenstwo nie przyjmie jakiegokolwiek spojnego programu wyjscia z impasu, Twoja ironia wynika moze z tego, ze nie znasz tych danych, nie wiem.

[zujzuj]

znam te raporty...jednak nie o nie mi chodzi. Jest problem-spada dzietność w PL... pojawia sie rozwiązanie-wyjebać Tuska i innych Żydów. Najlepiej zabić wszystkich polityków...Jednak inne narody mają ten sam problem, co ciekawe okazuje sie że wszystkie postkomunistyczne mają bardzo podobną sytuację demograficzną...wniosek-to chyba jednak nie Tusk...więc co? Ja nie wiem...ale jak czytam że rózne dziwne historie to troche sie boje. Bo żeby cos rozwiązać, to trzeba sie troche orientować.

 

Exodus z PL. W PL można dostać 1,2 tyś na taśmie,na podobnej taśmie można dostać kilka razy więcej na zachodzie. Jasne jest że ludzie będą wyjeżdżać....bo jesteśmy w zupełnie innej sytuacji...no ja nie wiem co napisać. Jak pada deszcz to tez można pisać, że jebany deszcz ciągle pada...ja mam znajomego który uważa że gołębie siadające na blokach srają tylko jak idzie człowiek...Inni uważają że po prostu srają bo muszą....Ja nie rozumiem jak można pisac że z PL trzeba spierdalać bo więcej sie na zachodzie zarobi...i pisać w tonie jakby sie było obrażonym, albo jakby sie PL należała zemsta"jak tak, to hu# i dobrze ci tak"...

[Gość]

Jest problem-spada dzietność w PL... pojawia sie rozwiązanie-wyjebać Tuska i innych Żydów.

Alez zgoda, ja nie z tych idiotow kraczacych jak wrony, to zaczelo sie o wiele wczesniej, ba, to zostalo juz przewidziane kilkadziesiat lat temu w europie, w Polsce- w latach 80' chyba pojawily sie takie spekulacje.

[carlosbueno]

a co myślicie o krajach takich jak Rumunia, Litwa, Bułgaria, Węgry, Słowacja ...jak myślicie czemu oni mają dużo lepszą sytuację niz my? Czemu im sie udało i juz teraz osiągnęli poziom pkb na mieszkańca taki jak na zachodzie, a my ciągle w ogonie. Im udało sie utrzymać obywateli w kraju, bo zrobili wspaniały kraj...taka Litwa to wiadomo, co prawda kraj duzo mniejszy ale wcale nie wyjechało % prawie 2x więcej ludzi niż z PL...co jest przyczyną? Tylko u nas obywatele chcą spierdalać i tylko u nas jest najgorzej w historii świata..czemu?

Głupoty piszesz z Rumunii wg oficjalnych statystyk pewnie zaniżanych ubyło w ostatnich latach ponad 10% ludności, Bułgaria z 9 milionów spadła do 7-miu. Tylko np Rumuni ze względu na swój romański język wyjechali gł. do Włoch i Hiszpanii, a Bułgarzy do Turcji czy Rosji. Litwinów też sporo jest za granicą a to przecież mały kraj, Polaków widać za granica najwięcej bo Polska ma więcej ludności niż reszta Europy środkowo- wschodniej. Jedynie zawsze bogatsze od Polski Czechy, Węgry, Słowenia mają stosunkową niską migrację choć dużo ich jest np w Austrii gdzie sobie często dojeżdżają do pracy bo mają blisko. Ta cała emigracja to nie jest specyfika tylko Polski i wina Tuska po prostu jesteśmy jako kraj post komunistyczny cywilizacyjne i finansowo zacofani.

 

-- 07 paź 2013, 20:32 --

 

Aha to był żart nie doczytałem co pisałeś później no ale nie chcę mi sie już kasować.

 

-- 07 paź 2013, 20:38 --

 

A co do Rosji to w tej chwili PKB na głowę mają niemal identyczny do Polski, ale pewnie tam jest jeszcze większe rozwarstwienie dochodowe. Wiem z lektur Hugo- Badera że emerytury i renty w tej chwili mają tam nawet wyższe albo porównywalne do Polski, bo Putin chce mieć pewny elektorat no i średnia długość życia zwłaszcza mężczyzn jest tam bardzo niska i mało kto do tej emerytury dożywa, głównie wojskowi co szybciej poszli.

 

-- 07 paź 2013, 20:51 --

 

Ja myślę że polską demografię może uratować tylko taka sytuacja, oczywiście nierealna raczej. Po pierwsze zamykamy szczelnie granice, gospodarkę doprowadzamy do jeszcze większej ruiny, ludzie znowu powracają do prymitywnej uprawy roli, następują przerwy w dostawie prądu i ogólnie cofamy się w rozwoju o 50 lat. Takie coś oczywiście jest mało realne i potrzebaby było stworzenia państwa policyjnego na wzór radziecki czy Mao Tse Tunga, ludzie by wtedy zaczęli się rozmnażać z biedy, braku perspektyw i rozrywki a każde ręce nawet dziecięce na polu by się przydały.

[carlosbueno]

INTEL 1, Mój ojciec też był antykomunistą a dziadek siedział w wiezieniu za ziemiańskie pochodzenie, i też teraz ojciec 1100 zł dostaję emerytury a jego brat popracował parę lat w Reichu a większość na zasiłku przesiedział i dostaje tyle albo i więcej w euro. Szkoda że ojciec nie wyjechał w latach 80-tych z rodziną do Niemiec a miał taką możliwość i perfect zna niemiecki plus pochodzenie niemieckie, pewnie inaczej by się żyło. No ale to tylko gdybanie.

[nieboszczyk]

Wielka szkoda, że mam zakaz opuszczania kraju. Jeszcze w tym tygodniu postawił bym w centrum miasta "kloca" i wyjechał stąd na zawsze. Nawet do Czech....

nie mów że masz sądowy zakaz opuszczania kraju.przeciez pisałeś że nie możesz wyemigrowałeś bo jestes chory,należysz do pokolenia lat 70ych i zamiast nauki języka wpajano ci w młodości bzdury typu teleranek,piątek z pankracym,szkolne kółko teatralne i język rosyjski.coś tu nie gra.

[Rashid]

@ Carlosbueno

 

W sumie ciekawy pomysł z tym przyłączeniem Polski do Niemiec. Patrioci i narodowcy, by się spinali, ale większość polaków jak by poczuła pieniądza (np. właśnie w postaci wysokiej płacy minimalnej, opieki socjalnej itd.) pewnie nie miała by nic przeciwko.

 

Tyle się mówi o patriotyzmie, przywiązaniu do ojczyzny, tyle świąt narodowych, wałkowanie polskiej historii, a ja i tak nie czuję się do tego przywiązany. Inne kraje mają równie ciekawą kulturę. Gdybym dostał szansę życia w takich Niemczech czy Norwegii, długa bym się nie zastanawiał. Co najwyżej za rodziną bym tęsknił.

[Hans]

@ Carlosbueno

 

W sumie ciekawy pomysł z tym przyłączeniem Polski do Niemiec. Patrioci i narodowcy, by się spinali, ale większość polaków jak by poczuła pieniądza (np. właśnie w postaci wysokiej płacy minimalnej, opieki socjalnej itd.) pewnie nie miała by nic przeciwko.

 

Tyle się mówi o patriotyzmie, przywiązaniu do ojczyzny, tyle świąt narodowych, wałkowanie polskiej historii, a ja i tak nie czuję się do tego przywiązany. Inne kraje mają równie ciekawą kulturę. Gdybym dostał szansę życia w takich Niemczech czy Norwegii, długa bym się nie zastanawiał. Co najwyżej za rodziną bym tęsknił.

 

To drugi z moich postulatów, a że znam niemiecki w stopniu zaawansowanym i interesuję się ich kulturą, to lekką rączką mogę podpisać traktat anschlussowy.

[Gość]

Ja jestem z południa i łączę się z Czechami Wy arschlogi jedne

[carlosbueno]

@ Carlosbueno

 

W sumie ciekawy pomysł z tym przyłączeniem Polski do Niemiec. Patrioci i narodowcy, by się spinali, ale większość polaków jak by poczuła pieniądza (np. właśnie w postaci wysokiej płacy minimalnej, opieki socjalnej itd.) pewnie nie miała by nic przeciwko.

 

Tyle się mówi o patriotyzmie, przywiązaniu do ojczyzny, tyle świąt narodowych, wałkowanie polskiej historii, a ja i tak nie czuję się do tego przywiązany. Inne kraje mają równie ciekawą kulturę. Gdybym dostał szansę życia w takich Niemczech czy Norwegii, długa bym się nie zastanawiał. Co najwyżej za rodziną bym tęsknił.

 

To drugi z moich postulatów, a że znam niemiecki w stopniu zaawansowanym i interesuję się ich kulturą, to lekką rączką mogę podpisać traktat anschlussowy.

I po co nasi dziadowie walczyli z Niemcami( nie moi akurat bo mój dziadek był w Wehrmahcie, choć też go Niemcy najpierw chcieli zgładzić jako polskiego urzędnika mimo że był Niemcem) żeby teraz Polacy chcieli się w dobrowolną niemiecką niewolę poddać. No ale na co nam patriotyzm tym się nikt nie wykarmi.

[Gość]

No ale na co nam patriotyzm tym się nikt nie wykarmi.

Szopkami "patriotycznymi" ze sztandarem w reku, i pociskiem "na zydow" na ustach nie.

Ale patriotyzmem gospodarczym, spolecznym, kulturalnym, tak.

 

-- 07 paź 2013, 21:50 --

 

...bo wszystkie te 3 przeplataja sie wzajemnie, dajac dobre funkcjonowanie spoleczenstwa. Ot, banal, ale jak wiele nam do niego brakuje.

Edytowane 7 Października 2013 przez Gość