" Otwarta dziewczyna"

[Gość]

To jest normalna osoba, nic Ci nie obiecywała, macie bardzo luźną znajomość nawet chyba mniej niż koleżeństwo. Dziewczyna jest wolna, może robić co jej się podoba, to rozmawia z kim chce i chodzi gdzie chce. Jak chcesz robić z siebie idiotę to napisz jej smsa, ale powinieneś zostawić ją w spokoju bo z tej mąki chleba chyba nie będzie i skupic się na nowych znajomościach.

[zima]

khaleesi, hahaha, dokladnie tak.

[maestitia]

khaleesi i zima, komentarz miał rozweselić -lecz w kontekście strzelił w cel macie skojarzenia nu nu baby jedne !!!

[Gość]

pewnie w co innego by chciał wystrzelić.

Kalesia!!!!!!!!........

(paczy wszcząśnięty i z półzawałem!...)

 

[khaleesi]

Powietrzny Kowal, poszczuje smokami jak nic co to za powiększanie czciony jak dla niedowidzących

[Arhol]

[Gość]

Powietrzny Kowal, poszczuje smokami jak nic co to za powiększanie czciony jak dla niedowidzących

 

UUUhahahahahahahah!!!!

[( Dean )^2]

To ja wróce do tematu.W sumie dobrze że tu napisałem bo zapewne palnąłbym coś głupiego i pewnie bym żałował.

Padło parę niemiłych słów,w woskowe figurki autorów już wbijam szpileczki voo doo,reszcie coś odpisze:P

 

( Dean )^2, a co chcesz jej teraz napisać? jakiego smsa?

Nie po prostu piszemy codziennie,a ja sie nie odpisywałem od paru godzin,bo jak pisałem czułem że emocje mną powodują,jakoś nie mogłem nie napisać jak się poczułem a jednocześnie nie chciałem być "dyktatorem".

 

zima, no ale ( Dean )^2 napisał pod koniec, że nie ma wątpliwości co do jej ,,moralności,,

hihi no w ten sposób własnie chciałem wyrazić to że nie uważam ją za puszczalską,wręcz przeciwnie wydaje mi się naprawde wartościowa,w sumie jest ładna i 'otwarta'' mogłaby mieć faceta takiego do lansu chociażby a zdaje się że ona szuka czegoś więcej....nie jest pusta czy coś takiego.Tak naprawde to zdaje mi się że ona nigdy nie miała chłopaka jest taka luźna i łatwo nawiązuje relacje z facetami ale zdaje mi się że trudno jej wjeść w związek,też jest bardzo podatna na odrzucenie to widać.....Czasem własnie pisze mi takie rzeczy jakby chciała żebym nie czuł się zazdrosny,nie wiem rozwiewa moje watpliwości i takie tam,ale mogłaby usiąść czasem na dupie w domu a nie szlajać się gdzieś ciągle:P

 

 

Było pytanie czy sie widujemy...w wakacje nie bo mieszkamy dość daleko od siebie,pewnie znowu się spotkamy na kursie tańca niedługo i w sumie zobacze co to będzie...Też ciężko jest opisać emocje jak ze sobą gadamy czy nawet piszemy,piszemy w sumie od tak dawna o bzdurach i jakoś nie brak tematów co jest fajne.To wszystko toczy sie jakoś dziwnie ale zobaczymy.

 

Tak czy siak musze o niej troche mniej myśleć i rozjerzeć się jeszcze za jakąś alternatywą Poważnie jak sie tak skoncentrować na jednym człowieku to traci sie dystans....