Brzydota

[nieboszczyk]

dzisiaj spotkałem byłego aresztanta którego właśnie dzisiaj wypuścili i który mi pokazywał świstek ze zwolnieniem z aresztu nad którym co roku latam samolotem robiąc zdjęcia z góry.opowiadał całkiem ciekawe historyjki o warunkach tam panujących dzganiach na spacerniaku i paleniu głupa i o majciarzach i domowych ninja.

[owsik]

Kurdę, jak się piszę do kilkuset osób to zawsze się znajdzie ktoś agresywny.

 

 

Ja też mam libido niezaspokojone.

Jedyna nadzieja, że jakieś leki nowe go stłumią.

Z tym, że u kobiet w większości chce się, jeżeli coś czują do partnera więc seks z przypadkowym raczej nie zaspokoi mnie.

 

Czy ja Ciebie atakuję, bo a ni jednego takiego słowa nie napisałem do Ciebie. Ja tylko mówię, że chce mi się wyć bo tak bardzo się nie podobam.

[nieboszczyk]

owsik to miej wyjebane że tym mięsnym workom na gówno (którym oczywiście samemu fizycznie też się jest) ze znakiem minusa się nie podobasz.ważne żebyś nabrał szacunku do samego siebie i sobie się podobał.można to uzyskać poprzez udane wyzwania stawiane sobie samemu,udane trafienia i modyfikacje regulaminów.zapuszczenie włosów,twarz bez zarostu i można z przyjemnością patrzeć w lustro że podjęte przez ciebie wyzwania cie nie unicestwiły a dostarczyły hektolitry adrenaliny i chcesz jej więcej.uroda przemija,zdrowie się kiedyś traci.aż wreszcie ciało bezpowrotnie znika pożerane przez bakterie z jego zawartości kiedy niema już odżywiania i układu immunologicznego.

Edytowane 21 Listopada 2015 przez Gość

[Gość]

,,AniołekStróż co na wzrost proponujesz"? Dziewczyno odczep się ode mnie, bo zrobiłaś sobie ze mnie jaja, a teraz udajesz niby kogo wielką pomocnice sypiącą farmazonami. Mam naprawdę tego dość, że przegrywam i przygrywam, że nie mogę nawet raz skutecznie poderwać dziewczyny. Ponieważ jestem tylko nie w jej typie za niski itp. Jak, gdzieś mam okazję pogadać z dziewczynami to potem się okazuje, że i tak moje starania nie miały znaczenia, bo one widzą we mnie kolegę. Bycie brzydkim to jest wieczne przegrywanie to jest ciągłe kosztowanie smaku porażki. Niestety to się nigdy nie zmieni.

Dziewczyno? Kamil jestem...... a ty przestań być ciotowatym trudnym dzieckiem. Jakbyś był mój brat dzień w dzien lał bym cie w łep , może byś zmądrzał. Nie interesują cie suple to łykaj psychotropy na sterydach i stawaj sie powoli jeszcze wiekszym mętalnym kaleką.

 

To poco to pisałeś. Co jesteś gejem? Jakby Ci ten brat wybił 1 to byś się potem zdziwił. Jesteś przykładem za sranego dupka, który nie rozumie problemu brzydoty nawet nie ma pojęcia o tym, a będzie się najbardziej wymądrzał.

Nie ja nie jestem gejem ale ty nim będziesz, wcześniej wspominałeś coś o operacjach plastycznych , o botoksach ty perułke sobie kup ..... wtedy przeswietle cie sisiorem .... jedynke mi wybije haha oferma

[Christina]

Kurdę, jak się piszę do kilkuset osób to zawsze się znajdzie ktoś agresywny.

 

 

Ja też mam libido niezaspokojone.

Jedyna nadzieja, że jakieś leki nowe go stłumią.

Z tym, że u kobiet w większości chce się, jeżeli coś czują do partnera więc seks z przypadkowym raczej nie zaspokoi mnie.

 

Czy ja Ciebie atakuję, bo a ni jednego takiego słowa nie napisałem do Ciebie. Ja tylko mówię, że chce mi się wyć bo tak bardzo się nie podobam.

 

 

Ojojojoj ja to pisałam odnośnie posta, który przeczytałam, chyba nie na tej stronie nawet. Ktośtam kogoś atakował. No nie ważne:)

 

 

Nieboszczyku, zastanawiam się czym dokładnie się zajmujesz, zaintrygowałeś mnie.

Edytowane 21 Listopada 2015 przez Gość

[nieboszczyk]

. jedynke mi wybije haha oferma

ten aresztant którego dziś spotkałem na ulicy nie miał dwóch górnych jedynek.podejrzewam że w areszcie zrobili mu "ząbki".kryminały o których czytam w necie są widze coraz bardziej realne.

[owsik]

AniołekStróż tylko to ty masz kobiecego nicka żeby nie było ja nie mam nic do gejów, ale to ty napisałeś, że chcesz się ze mną spotkać wiedząc, że jestem facetem to jest właśnie objaw ukrytych skłonności homoseksualnych i Twoja głupia agresja i nie zrozumienie tematu. Szkoda na Ciebie słów chciałeś się popisać, a wyszło na to, że sam się zesrałeś do majtek.

[nieboszczyk]

 

 

Nieboszczyku, zastanawiam się czym dokładnie się zajmujesz, zaintrygowałeś mnie.

pierwsze czytam że renta inwalidzka wysiedziane w domu 900zł za które zębów ani nogi nie wyleczysz kogoś intrygowało.ale różne są fetycze.

[jetodik]

nieboszczyk,

jedotik to proste.niezaspokojony popęd seksualny przez całe lata świruje.faceci często świrują po tygodniu bez seksu a cóż dopiero całe lata

 

często nie znaczy zawsze, ani nawet w większości przypadków, nie mówiąc już o tym, że jest też ręka i nawet samotnym jaj nie musi urywać.

[jetodik]

owsik, to Kotek Em do Ciebie pisała

[nieboszczyk]

nieboszczyk,

jedotik to proste.niezaspokojony popęd seksualny przez całe lata świruje.faceci często świrują po tygodniu bez seksu a cóż dopiero całe lata

 

często nie znaczy zawsze, ani nawet w większości przypadków, nie mówiąc już o tym, że jest też ręka i nawet samotnym jaj nie musi urywać.

ręka prędzej czy pózniej się znudzi i popęd seksualny zacznie domagać się czegoś więcej i urozmaiceń.a to już jest ogromny problem.właśnie przez niezaspokojony popęd seksualny społeczeństwo na koniec takiego oddaje na narządy.i poco to komu?dać sie zlinczować przez jeden niezaspokojony popęd seksualny który można sobie stłumić i po latach sobie spokojnie spacerować i z rozkoszą oddawać się pasjom które nie krzywdzą innych i do których nie trzeba dwojga?do kałasznikowa nie trzeba dwojga.do awionetki i airbusa nie trzeba dwojga.

[owsik]

owsik, to Kotek Em do Ciebie pisała

 

nie, ale na forum podawała się za kobietę prywatnie mi radziła i mnie przeprosiła, a teraz okazuje się, że to facet. I to ta sama osoba nazywa mnie od geja i mięczaka.

 

 

Tylko mnie naprawdę od czasu do czasu stać zaspokoić swoje potrzeby seksualne. To chyba jednak zmienia trochę postać rzeczy.

[Christina]

Nieboszczyku :)

 

Ciekawe czy zwierzęta w swoim naturalnym środowisku czują się samotne?

Wiecie? tak sobie myślę na przykładnie kotów drapieżnych afrykańskich, (nie wiem na pewno, tylko przypuszczam) że jak odrzucą jakiegoś osobnika ze stada to on prawdopodobnie umrze, bo sobie nie poradzi (?) Jest ktoś w temacie bardziej by napisać coś o tym?

Chodzi mi o to,że ostatnio sobie myślałam, że zwierzęta mają lepiej, bo samotność w przypadku zwierząt stadnych jest równoznaczna ze śmiercią. Czyli przynajmniej się nie męczą długo, a u ludzi to znowu jakieś wynaturzenie i sztuczne podtrzymywanie egzystencji heh heh heh

 

 

Tak sobie wyobrażam że seks z miłości z obu stron byłby tak piękny.......ach.....

 

 

Ja kiedyś miałam tak duży popęd, że utrudniało mi życie. Na szczęście leki pomogły.

Gdyby coś we mnie wstąpiło to pomyślę nad jakimiś substancjami.

Na razie jest jeszcze do wytrzymania.

[bittersweet]

Tylko mnie naprawdę od czasu do czasu stać zaspokoić swoje potrzeby seksualne. To chyba jednak zmienia trochę postać rzeczy.

[nieboszczyk]

 

 

Tylko mnie naprawdę od czasu do czasu stać zaspokoić swoje potrzeby seksualne. To chyba jednak zmienia trochę postać rzeczy.

mówisz o agenturach?gdybyś był impotentem i miał do czynienia z podstawioną dziewczyną zostało by tylko zaspokajanie ręką tejże dziewczyny i byś szybko dostrzegł duży bezsens tej czynności.to by przypominało jedynie naciskanie spusty kałasznikowa i słuchanie huku wystrzału.im delikatniej dotykasz tym dokładniejsze trafienia.tyle że fizycznie nie jest to twoja ulubiona pasja i niema w tym żadnych emocji.mechaniczna czynność jak oddawanie strzałów.

[owsik]

Przepraszam mi nie chodziło o AniołekStróż tylko o kotek em , pomyliły mi się nicki najmocniej przepraszam. Zdarza się co nie znaczy, że lubię AniołekStróż

[owsik]

Tylko mnie naprawdę od czasu do czasu stać zaspokoić swoje potrzeby seksualne. To chyba jednak zmienia trochę postać rzeczy.

 

Czemu się tak zjeżyłaś, a co mam robić czekać na zbawienie?

[nieboszczyk]

christina w świecie zwierząt również bywa samotność.zwłaszcza u nietoperzy-wampirów.kiedy któryś nie podzieli się krwią z innymi zostaje wygnany,inne mu nie pomagają w niczym i z reguły zdycha zasuszony.

[jetodik]

owsik, no właśnie o tej pomyłce Ci napisałem

[owsik]

Nieboszczyku :)

 

Ciekawe czy zwierzęta w swoim naturalnym środowisku czują się samotne?

Wiecie? tak sobie myślę na przykładnie kotów drapieżnych afrykańskich, (nie wiem na pewno, tylko przypuszczam) że jak odrzucą jakiegoś osobnika ze stada to on prawdopodobnie umrze, bo sobie nie poradzi (?) Jest ktoś w temacie bardziej by napisać coś o tym?

Chodzi mi o to,że ostatnio sobie myślałam, że zwierzęta mają lepiej, bo samotność w przypadku zwierząt stadnych jest równoznaczna ze śmiercią. Czyli przynajmniej się nie męczą długo, a u ludzi to znowu jakieś wynaturzenie i sztuczne podtrzymywanie egzystencji heh heh heh

 

 

Tak sobie wyobrażam że seks z miłości z obu stron byłby tak piękny.......ach.....

 

 

Ja kiedyś miałam tak duży popęd, że utrudniało mi życie. Na szczęście leki pomogły.

Gdyby coś we mnie wstąpiło to pomyślę nad jakimiś substancjami.

Na razie jest jeszcze do wytrzymania.

 

 

Był taki film lwica wyrzucona ze stada zaczęła opiekować się młodą antylopą. Pobliskie plemiona uznały to za cud, a psychologowie zwierząt stwierdzili, że lwica dostała traumy i depresji tak zwierzęta też mogą mieć depresję, Lwica nie zdechła to za silne zwierzę i tak samo jest u ludzi. Niestety ja mam to samo, brzydota sprawiła, że cały czas jestem nie w typie i to mnie niszczy doszczętnie.

[owsik]

Aha to był film dokumentalny. My brzydale naprawdę mamy przerąbane w życiu.

[jetodik]

owsik, no właśnie oglądałem, w końcu jakiś samotny samiec porwał tej lwicy sarenkę.

najlepsze było jak lwica i sarenka idą obok siebie do wodopoju, a wszystkie zwierzęta które przy nim były słonie, żyrawy i te inne afrykańskie, patrzą na nich ciężko zszokowane, a na wyrazie twarzy maluje im się jedno wielkie WTF

[Christina]

Widziałam tylko fragment i początek, nie wiem co dalej się z tym stało.

Ale chyba zazwyczaj giną.

No a my ludzie? o co z nami chodzi w ogóle?

Macie link do tego filmu?

[Gość]

AniołekStróż tylko to ty masz kobiecego nicka żeby nie było ja nie mam nic do gejów, ale to ty napisałeś, że chcesz się ze mną spotkać wiedząc, że jestem facetem to jest właśnie objaw ukrytych skłonności homoseksualnych i Twoja głupia agresja i nie zrozumienie tematu. Szkoda na Ciebie słów chciałeś się popisać, a wyszło na to, że sam się zesrałeś do majtek.

Mam taki nick bo chciałem i w sumie będe dla kogoś AniołkiemStróżem..... a co do ciebie albo do tego "szamaka" z pierdołami typu gore.... wy naprawde macie nasrane chłopie tam gdzie ty widzisz horyzont ja zaczynam głębsze myślenie.... a teraz wypierdalaj

[kotek e]

owsik, ja nie jestem facetem, nie jestem AniołkiemStróżem i nie nazwałam Cię gejem, ani mięczakiem. Wszystko Ci się popieprzyło.