Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?

[Argish]

AddictGirl21, nikt z ciebie nie kpi tylko spekulujemy. Napisałam ci, że nie życzę ci tak poważnej choroby zresztą jak i nikomu. Mniemam, że twoje objawy są spowodowane w dużej mierze polineuropatią alkoholową. Masz zaburzenia czucia, koordynacji, źle ci się chodzi. Czytałam jakiś czas twoje wątki mimo, ze nie odpowiadałam w nich. Taka moja opinia każdy ma swoją. Jeszcze raz pozdrawiam i wytrwałości! :)

 

-- 05 mar 2015, 22:16 --

 

AddictGirl21, od razu naskakujesz jak ktoś chce wyrazić swoje zdanie, a ono jest sprzeczne z tym co ty myślisz. Spokojniej. Nikt cię nie obraża.

[bezsilna_22]

AddictGirl21, trzymaj się...

 

Właśnie tak to jest, jak w przeszłości miało się problemy z hipochondrią, ma się nerwicę, bierze się benzo...

Wiem po sobie. Ciągle nerwicę wmawiają. G*wno, a nie nerwica.

 

Trzymaj się! Ściskam Ciebie mocno!

[Aurelitka]

hej :) więc może Wy mi pomożecie, bo chyba jednak nie dam rady sama, a więc tak zacznę od początku, zaczęło się od języka, a mianowicie coś tam po bokach jego zobaczyła jakby takie nierówności, od razu w internet a tam najróżniejsze choroby od raka po złe wchłanianie jelitowe itp, stwierdziłam więc, że to na pewno rak i umieram, była u 5 lekarzy w tym u dentysty i laryngologa ale nic nie stwierdziły, dentystka powiedziała, że to od zębów, wcześniej brałam silne tabletki na włosy, po których było mi bardzo niedobrze więc możliwe ze język spuchł i sie to zrobiło, miałam wyniki krwi i żelazo robione, wszytsko ok, chociaż w między czasie przypisywałam sobie już wszytskie raki i białaczkę, podejrzewali grzybicę, miałam silne leki, po których było mi okropnie, potem sama zauważyłam, że mam krzywy zgryz i faktycznie jest to od zębów, całą rodzinę oglądałam czy tak mają, koleżanki i faktycznie praktycznie wszyscy też mieli takie coś na języku, ale ja dalej im nie wierzyłam, starałam się życ normalnie, ale lęk pozostał, wkoło zaczęłam się oglądać, i każde głupstwo już przypisywałam chorobie, oczywiście wujek google to mój najlepszy lekarz, dodatkowo oglądanie zdjęć też, obecnie jestem na etapie gardła, cały czas je oglądam, myślac że coś mam nie tak, najpierw migdałki, potem zapomniałam o migdałkach, teraz mianowicie wydaje mi się że mam ciemniejsze niż kolor podniebienia te łuki gardłowe i języczek i już panika że to jakies raki, co nie wpiszę w google od razu mi to wyskakuje, dodam że mam ostatnio ciagle zatkany nos, i suche gardło od suchego powietrza w mieszkaniu, i często od tego nosa taką flegmę, ostatnio też miałam kluchę w gardle i okropnie kaszlałam, i nie wiem czy te łuki mają taki ciemniejszy kolor, czy co to jest a już nie dam rady czytać tego google bo tam już straszne same rzeczy wyskakują bóg wie co, wystarczy że wpiszę wyraz gardło a tam już rak gardła, nie byłam u żadnego psychologa itp, liczę ciagle że sama sobie z tym poradzę, powiedzcie mi co mam zrobić?

[bezsilna_22]

hej :) więc może Wy mi pomożecie, bo chyba jednak nie dam rady sama, a więc tak zacznę od początku, zaczęło się od języka, a mianowicie coś tam po bokach jego zobaczyła jakby takie nierówności, od razu w internet a tam najróżniejsze choroby od raka po złe wchłanianie jelitowe itp, stwierdziłam więc, że to na pewno rak i umieram, była u 5 lekarzy w tym u dentysty i laryngologa ale nic nie stwierdziły, dentystka powiedziała, że to od zębów, wcześniej brałam silne tabletki na włosy, po których było mi bardzo niedobrze więc możliwe ze język spuchł i sie to zrobiło, miałam wyniki krwi i żelazo robione, wszytsko ok, chociaż w między czasie przypisywałam sobie już wszytskie raki i białaczkę, podejrzewali grzybicę, miałam silne leki, po których było mi okropnie, potem sama zauważyłam, że mam krzywy zgryz i faktycznie jest to od zębów, całą rodzinę oglądałam czy tak mają, koleżanki i faktycznie praktycznie wszyscy też mieli takie coś na języku, ale ja dalej im nie wierzyłam, starałam się życ normalnie, ale lęk pozostał, wkoło zaczęłam się oglądać, i każde głupstwo już przypisywałam chorobie, oczywiście wujek google to mój najlepszy lekarz, dodatkowo oglądanie zdjęć też, obecnie jestem na etapie gardła, cały czas je oglądam, myślac że coś mam nie tak, najpierw migdałki, potem zapomniałam o migdałkach, teraz mianowicie wydaje mi się że mam ciemniejsze niż kolor podniebienia te łuki gardłowe i języczek i już panika że to jakies raki, co nie wpiszę w google od razu mi to wyskakuje, dodam że mam ostatnio ciagle zatkany nos, i suche gardło od suchego powietrza w mieszkaniu, i często od tego nosa taką flegmę, ostatnio też miałam kluchę w gardle i okropnie kaszlałam, i nie wiem czy te łuki mają taki ciemniejszy kolor, czy co to jest a już nie dam rady czytać tego google bo tam już straszne same rzeczy wyskakują bóg wie co, wystarczy że wpiszę wyraz gardło a tam już rak gardła, nie byłam u żadnego psychologa itp, liczę ciagle że sama sobie z tym poradzę, powiedzcie mi co mam zrobić?

 

Mam dokładnie to samo z językiem, od roku

wielki, spuchnięty ze śladami zębów i nalotem

[Aurelitka]

ja odstawiłam wszystkie te leki, i już nie mam spuchniętego, i jest też czysty chyba ze sobie pozwolę na dużo słodyczy, zależy od dnia, te ząbki na nim mam po spaniu najwięcej zależy jak śpię, ale wiem na pewno że to od zgryzu, bo widzę dokładnie że to jest w tych miejscach gdzie zęby, teraz martwię się o gardło, czy to normalne że te łuki gardłowe są ciemniejsze od podniebienia czy muszą być też jasno różowe już sama nie wiem....mam paranoje, chodzę oglądam te gardło co chwila...

[martini123]

Dziewczyny moje kochane, żegnam się z Wami na jakiś czas. Zauważyłam, że jak nie wchodzę kilka dni na forum czuję się ok, natomiast gdy wejdę i naczytam się dolegliwości i badań to od razu myślę o tym wszystkim i znowu się boję. Teraz jeszcze ten guz mózgu, wiecie jaki mam lęk przed tym. Psychiatra też mi powiedziała, że nie mam wchodzić na to forum bo to nakręca. Więc odstawiam, życzę Wam zdrowia i spokoju. Za jakis czas tu zajrzę :)

[nefretis]

Martini, z jednej strony szkoda a z drugiej dobrze, że nie będziesz tu zaglądać. Napewno to Twoj krok ku zdrowieniu. Ciesze sie, że przeszły Ci dolegliwosci. Trzymam kciuki za przyszłość.

 

 

Kochani jak się czujecie? Czy swiadomosc powoli nadchodzącej wiosny poprawia wam nastrój? Zrobi się cieplej, zielono, dłużej jasno.

Ja gdzies przez mgłę cieszę się ale natrętne mysli, że mogę niedożyć lata albo, że pewnie w najpiękniejszy dzień kwietnia czy maja trafie do szpitala i bede leżeć miesiącami mnie przerasta. Głowa boli napięciowo, znowu biegunka i brak apetytu, schudłam ze 2 kg a to niedobry objaw:((

A jak U was? Jakie plany na weekend?

 

-- 06 mar 2015, 10:42 --

 

Co właczam radio to natrafiam na jakąś piosenkę Kory. Oczywiscie odbieram to jak ZNAK dla mnie

wczoraj w poczekalni przed terapią wzięłam jakąś starszą gazetę i otworzyło mi się na reklamie Garniera z A. Przybylską, taka młoda, gładka, cudna, zdrowa, błyszczące, spokojne oczy, usmiech - a teraz juz jej nie ma, tak długo umierała w bólu, zostawiła całe zycie, w młodym wieku, no kto by pomyślał, że ona, bogata, pewnie zdrowo żyjąca aktorka. To otwarcie na tej stronie też odberałałam jako ZNAK dla mnie,

zwariuję

[Aurelitka]

ja mam tak samo, z Anną Przybylską itp, już przypisywałam sobie rak trzustki, zaraz bóle pleców, obecnie jestem na etapie gardła, i nie wiem czy te łuki gardłowe powinny być ciemniejszego koloru, poza tym mam coś też na języczku podniebiennym, dodam ze mam też flegmę w gardle i wkoło zatkany nos, często mnie drapie w gardle, bo mam suche powietrze w mieszkaniu, do lekarza mogę iść dopiero w następny piątek i chyba zwariuję tutaj, czy ktoś może spotkał się z tymi objawami gardłowymi?

[bezsilna_22]

Martini, z jednej strony szkoda a z drugiej dobrze, że nie będziesz tu zaglądać. Napewno to Twoj krok ku zdrowieniu. Ciesze sie, że przeszły Ci dolegliwosci. Trzymam kciuki za przyszłość.

 

 

Kochani jak się czujecie? Czy swiadomosc powoli nadchodzącej wiosny poprawia wam nastrój? Zrobi się cieplej, zielono, dłużej jasno.

Ja gdzies przez mgłę cieszę się ale natrętne mysli, że mogę niedożyć lata albo, że pewnie w najpiękniejszy dzień kwietnia czy maja trafie do szpitala i bede leżeć miesiącami mnie przerasta. Głowa boli napięciowo, znowu biegunka i brak apetytu, schudłam ze 2 kg a to niedobry objaw:((

A jak U was? Jakie plany na weekend?

 

-- 06 mar 2015, 10:42 --

 

Co właczam radio to natrafiam na jakąś piosenkę Kory. Oczywiscie odbieram to jak ZNAK dla mnie

wczoraj w poczekalni przed terapią wzięłam jakąś starszą gazetę i otworzyło mi się na reklamie Garniera z A. Przybylską, taka młoda, gładka, cudna, zdrowa, błyszczące, spokojne oczy, usmiech - a teraz juz jej nie ma, tak długo umierała w bólu, zostawiła całe zycie, w młodym wieku, no kto by pomyślał, że ona, bogata, pewnie zdrowo żyjąca aktorka. To otwarcie na tej stronie też odberałałam jako ZNAK dla mnie,

zwariuję

 

Ja się boję, że mam raka trzustki.

 

A co do samopoczucia, to jest coraz gorzej. Od rana już mam taką kolkę i wzdęcia, że nie wyrobię, a do tego waga mi spada.

Rano się obudziłam i chciało mi się wymiotować, wszystko co zjadłam, stoi mi w gardle, kolacja cała.

Ja jem duże posiłki objętościowo... ogrom warzyw itd. może w tym problem?

 

No i tak myślę, czy nie szkodzę sobie błonnikiem, bo np. wczoraj zjadłam go ok 48 g, a to już nadmiar... a czytałam właśnie, że nadmiar prowadzi do zaparć, wzdęć i nawet zaniku perystaltyki (a mi to stwierdzono, jelita "nie ruszają się", są "uśpione").

 

 

ja się nie cieszę z wiosny, bo nie wiem co mi jest, cierpię od rana już, tylko oczy otworzę, język wielki jak łopata, mdłości, kolka, wzdęcie, kłucie jelit. Wczoraj przed snem się aż wydarłam z bólu, bo to tak jakby mi się skręciło nagle jelito, a tam też wydaje mi się, że wyczuwam guzy na jelicie

do tego czytałam o kolonoskopii i tym znieczuleniu ogólnym i wkręcam sobie, że albo nie wybudzę się z narkozy, albo przebiją mi jelito i umrę

 

czuję się okropnie, wychudzona, bez połowy włosów, taka nijaka...

 

Aktualnie jestem u mamy i ona mnie zabiera na imprezę dzisiaj, ale mi się nie chce iść

 

-- 06 mar 2015, 11:06 --

 

ja mam tak samo, z Anną Przybylską itp, już przypisywałam sobie rak trzustki, zaraz bóle pleców, obecnie jestem na etapie gardła, i nie wiem czy te łuki gardłowe powinny być ciemniejszego koloru, poza tym mam coś też na języczku podniebiennym, dodam ze mam też flegmę w gardle i wkoło zatkany nos, często mnie drapie w gardle, bo mam suche powietrze w mieszkaniu, do lekarza mogę iść dopiero w następny piątek i chyba zwariuję tutaj, czy ktoś może spotkał się z tymi objawami gardłowymi?

 

Ja z gardłem mam problem od ponad roku. Miałam Candidę, i jestem nosicielem gronkowca MSSA.

Brałam antybiotyki, ale to właśnie spowodowało Candidę i później wyleczyłam to, ale obrzęk języka pozostał. Pewnie przez Candidę jelit

 

rozumiem Cię, bo z gardłem też się co jakiś czas męczę i też mam dość

[Aurelitka]

ja z tym językiem to też się umeczyłam, u mnie to było od tych tabletek na włosy, teraz chodzę i oglądam gardło, zaraz chyba jednak pójdę do tego lekarza bo zwariuję

[malenstwo31]

Aurelitka, ja przechodziłam sprawy nosowo gardłowe. Zaczęło się od chorych zatok, kiedy myslałam,że mam je wyleczone przy pochylaniu głowy zaczeło mi cos z nosa wypływać. Zaraz dr google:) diagnoza płyn rdzeniowo- mózgowy. akurat maiałm kontrole u laryngologa na nastepny dzień. mowie mu o tym co się dzieje. A facet z usmiechem na twarzy ": bardzo dobrze , ropa schodzi". wieczny ból migdałka. drapanie w gardle- akurat miałam badania kontrolne w pracy więc laryngol u mnie obowiązkowo- na 10 stronę kobieta mnie obejrzała i stwierdziła ,że nic tam nie ma. trochę podrażnione - no bo palę. 2 dni później ból ustępuje.

Ostatnio dramat. Mam jakąs kulkę pod językiem. diagnoza własna- coś nie tak z slniankami. wizyta u dentysty. Pani spokojnie zapytała kiedy sie to pojawiło. pamiętam jak dziś ,że jadłam mandarynki. na to Pani dr spokojnie mowi. Masz widocznie kamyczka w przewodzie i jak zjesz coś ostrego coś o mocnym smaku to powoduję zwiększa produkcje śliny i kamyczek się gdzieś przesunął, ma to bardzo dużo ludzi.

martini123, trzymam kciuki:)

[Ardash]

Witam, witam

Ja tez wypatruje wiosny...

 

Nefretis ja tez mam czasem cos z tymi "znakami", ale staram sie to bagatelizowac. A tak w ogole to na co chorowala Kora? Nie jestem w temacie, bo nie czytuje polskiej prasy, na polskie stronki internetowe tez nie za czesto zagladam, bo tam czesto rozne nieciekawe "niusy".

O smierci i chorobie Ani Przybylskiej dowiedzialam sie dopiero kiedy kolezanka na FB zamiescila link do wiadomosci, ze Ania nie zyje.

 

Raka trzustki przerabialam juz dawno temu...Teraz jakos mi przeszlo. Dziewczyny to jest bardzo rzadka choroba i z reguly przytrafia sie ludziom starszym, w grupie ryzyka sa osoby naduzywajace alkoholu. To, ze Ania Przybylska w tak mlodym wieku zapadla na ta chorobe to naprawde wyjatek. Niewiele jest takich przypadkow.

 

Bezsilna Bol po lewej stronie, kolka to typowy IBS. Te guzy, ktore wyczuwasz to pewnie gazy zgromdzone w jelicie. No i jedz czesciej a mniejsze porcje...Moj lekarz tez mi mowil, zeby nie przesadzac z blonnikiem.

 

Aurelitka schizy z gardlem mialam zeszlej zimy...Caly czas gula w gardle i drapanie. Spalam praktycznie na siedzaco bo balam sie, ze ta gula mnie udusi. Lekarz stwierdzil lekki stan zapalny.

 

Martini

powodzenia w walce z nerwica. Jesli to forum negatywnie Cie nakreca to rzeczywiscie lepiej na nie nie wchodz

 

U mnie maly sukces, bo udalo mi sie przespac dwie noce, bez budzenia sie po kilka razu, upierdliwych mysli i sraczki o 5 rano. Ale zeby nie bylo za rozowo (bo rownowaga w przyrodzie byc musi) to obudzilam sie z pobolujacym prawym jajnikiem. Wprawdzie wzystkie znaki na niebie i ziemi wskazuja, ze to bol owulacyjny, ale gdzies tam w glowie juz zaczyna sie schiza...

Zadzwonilam do mamy i dostalam opiernicz, ze znow czegos szukam i wymyslam

Edytowane 6 Marca 2015 przez Gość

[bezsilna_22]

Witam, witam

Ja tez wypatruje wiosny...

 

Nefretis ja tez mam czasem cos z tymi "znakami", ale staram sie to bagatelizowac. A tak w ogole to na co chorowala Kora? Nie jestem w temacie, bo nie czytuje polskiej prasy, na polskie stronki internetowe tez nie za czesto zagladam, bo tam czesto rozne nieciekawe "niusy".

O smierci i chorobie Ani Przybylskiej dowiedzialam sie dopiero kiedy kolezanka na FB zamiescila link do wiadomosci, ze Ania nie zyje.

 

Raka trzustki przerabialam juz dawno temu...Teraz jakos mi przeszlo. Dziewczyny to jest bardzo rzadka choroba i z reguly przytrafia sie ludziom starszym, w grupie ryzyka sa osoby naduzywajace alkoholu. To, ze Ania Przybylska w tak mlodym wieku zapadla na ta chorobe to naprawde wyjatek. Niewiele jest takich przypadkow.

 

Bezsilna Bol po lewej stronie, kolka to typowy IBS. Te guzy, ktore wyczuwasz to pewnie gazy zgromdzone w jelicie. No i jedz czesciej a mniejsze porcje...Moj lekarz tez mi mowil, zeby nie przesadzac z blonnikiem.

 

Aurelitka schizy z gardlem mialam zeszlej zimy...Caly czas gula w gardle i drapanie. Spalam praktycznie na siedzaco bo balam sie, ze ta gula mnie udusi. Lekarz stwierdzil lekki stan zapalny.

 

Martini

powodzenia w walce z nerwica. Jesli to forum negatywnie Cie nakreca to rzeczywiscie lepiej na nie nie wchodz

 

U mnie maly sukces, bo udalo mi sie przespac dwie noce, bez budzenia sie po kilka razu, upierdliwych mysli i sraczki o 5 rano. Ale zeby nie bylo za rozowo (bo rownowaga w przyrodzie byc musi) to obudzilam sie z pobolujacym prawym jajnikiem. Wprawdzie wzystkie znaki na niebie i ziemi wskazuja, ze to bol owulacyjny, ale gdzies tam w glowie juz zaczyna sie schiza...

Zadzwonilam do mamy

 

Ale to nie tylko kolka z lewej strony, ale też kłucie jelit w różnych miejscach. A teraz od lewej strony boli mnie całe udo lewe i lędźwiowy odc. kręgosłupa. Co to może być??? Cała noga boli

[Ardash]

A problemow z kregoslupem nie masz?? Bo to moze promieniowac na noge.

Od dawna boli ta noga? Caly czas, czy tylko czasami?? A nie jestes przed okresem. Czasem takie bole plecow, promieniujace na nogi moga wystepowac przed lub w trakcie miesiaczki.

[malenstwo31]

bezsilna_22, ja tak mam jak atakuje mnie rwa kulszowa! lędzwie, posladek , udo , kolano. może promieniowac wwe wszystko jak leci albo same lędzwie i udo.

ja nie brałam nic przeciwbólowego , ale dobrze działa naxin coś z naproksenem. ja poszłam na dobry masaż, ale nie żaden relaksujący tylko najlepiej rehabilitacyjny.

[Gość]

Naczytałem się postów o raku jelita i proszę bardzo od rana sraczka jak ta lala :] Bebech boli wszystko w środku się przelewa :] Dlaczego tak ciężko sobie wmówić że jest się zdrowym?

 

-- 06 mar 2015, 16:35 --

 

Chyba strzelę ze 2 piwka dzisiaj na skołotane nerwy..

[Aurelitka]

naprawdę mam schizę z tym gardłem. wkoło tam zaglądam, i widzę ze te łuki gardłowe są jakby bordowe nie wiem czy to normalny, nigdy wczesniej tam nie zaglądałam, idę w piątek do lekarza, niech mnie upewni że to nic takiego, i muszę w końcy zapytać o te zatoki bo ta flegma mnie wykańcza, pytam bo moze ktoś też coś takiego miał, a w internecie zaraz już wszystkie choroby świata

[Petek]

Dziewczyny a nalot biały na języku i brzydko pachnie co może oznaczać?

[Aurelitka]

przechodziłam też i te naloty językowe, chociaż wydaje mi się że raczej to od złej diety bądź od problemów żołądkowych, a te łuki gardłowe ktoś się z tym spotkał że są takie bordowe, moze to akurat światło ale są ciemniejsze?

 

-- 06 mar 2015, 16:37 --

 

a jak sobie radzicie z tym żeby od razu nie czytać tych głupot w internecie? ja nie mogę się powstrzymać zaraz tam zaglądam i w momencie się załamuję, od razu wyświetlają mi się objawy raków, obiecuje sobie ze nie będe czytać a jednak czytam,

[Gość]

Aurelitka, taka natura naszej choroby :] Ja nie potrafię się powstrzymać i stąd moje raki i inne głupoty. NIestety to zabiera całą radość życia.

[bezsilna_22]

Dziewczyny a nalot biały na języku i brzydko pachnie co może oznaczać?

 

Ja rok temu po antybiotykach na gardło miałam grzybicę jamy ustnej, gardła i języka i był kożuch na języku biały + przykry zapach. Brałam Nystatynę i oczywiście dieta, leki ziołowe, kuracje naturalne.

 

Ale problem mam nadal...

jeśli masz problemy z żołądkiem, to może być od tego... ja mam przepuklinę przełyku i refluks przez to, często mam żółty lub biały nalot.

 

i najmniej przyjemne... pasożyty przewodu pokarmowego. Przerabiałam

 

+ zaparcia i grzyby w jelitach (Candida albicans), złe bakterie

 

czyli przyczyny prawdopodobne (wg mojego doświadczenia) :

1- grzybica jamy ustnej

2- refluks

3- pasożyty

4- zaparcia i toksyny przez to

5- grzybica jelit

 

[Aurelitka]

Pawelt, u mnie to samo zaraz jakies raki, i dlatego boje się chodzić do lekarza, ale teraz muszę iść bo znowu się nakręcam

[Gość]

Aurelitka, ja mam 14 USG jamy brzusznej też się trochę boję..

[bezsilna_22]

A jeżeli ma się tyle silnego stresu, zagrzybienie organizmu, choroby autoimmunologiczne to jak wysokie ryzyko raka istnieje?

Ja czuję, że mnie tak zaatakowały te grzyby, złe bakterie i pasożyty, że to się źle skończy... tym bardziej, że mój układ odpornościowy nie działa poprawnie... już choroba autoimmunologiczna jest dowodem na to... a skoro tak wszystko postępuje, to może mam raka? Wyniki mam takie jak na białaczkę, a objawy jak rak jelit.

 

 

http://www.bio-consult.pl/candida-albicans-a-rak-.htm

[Aurelitka]

nie nakręcajmy się bo naprawdę można poważnie zachorować, co mają powiedzieć ludzie, którzy są naprawdę poważnie chorzy,zaraz od wszystkiego dostaniemy raka, a nie wiecie czy te moje problemy gardłowe mogą wynikać z tego ze mam ciagle zapchany nos i zatoki, i przez to podrażnione gardło? plus jeszcze suche powietrze?