Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

Addict ;) wodki to bym sie napila......

Ellwe, dwoch psychologow mnie nie ogarnelo :D mnie pomagaja moje chlopaki z uczelni.... 3 lata z nimi sama bylam bez zadnej baby w grupie :D i nic mnie nie trzymalo :D zaden syf :D a jeszcze jak zesmy pochallai na terenowkach i wszyscy w autokarze " kac kupa" to sie nawet w rowach rzucialismy papierami srajac...... a teraz :( pfffff.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No moi sa cudowni <3 tylko przerabane jak w 30 osob spisz w 1 pokoju i slyszysz... baki...... bekanie itp :D... ale ile ziola sie wypalilo... i wodki wypilo..... xD .... hahahah pare bardzo zajebstych wypadko , ktore zapamietam do konca zycia :D szczegolnie jak zjarana z moim najlepszym przyjacielem znalzlesmy bułki.... i zezarlismy ich chyba ze 20 a one juz z szyneczka, serkiem itp... a na drugi dzien jeden taki plakal.... ze mama mu naszykowala na caly wyjazd,... a on nie ma xD..... a ja pamietam jak te bulke wpieprzalam jedna z adruga bo mi kumpel tylko pod ryj podawal, a ja sie smialam i resztki z buzi takie zmielione mi nawet na kocyk wypadaly bo tak nie ogarnialam xD <3 ehhh cudne czasy....

Albo jak Pani taka z uczleni jechala z nami i patykiem w piasku dłubala , potem sobie w glowie i pozniej do ryja se wsadzala a ten moj kumel na bani totalnej sie pyta kiedy do dupy se go wlozy xD <3 ehhhhh

 

-- 11 mar 2014, 21:25 --

 

Albo na jednej sie zatrulismy wszyscy ale chyba wodą..... czy cos, bo nawet popic nie zdazylismy sobie %... i wszyscy sraka :D kazdy kibel zajety xD i dzownimy do prof. ze nie ogarniamy xD.....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

oj kochane moje...ta czytam ze chcialybyscie dzieci...bo one was wyrwa z tego wiru chorych mysli....

a ja wam powiem tak....w mamentach kiedy bylo bardzo zle...to wylam jak bobr..bo mi szkoda mojego kochanego synka...lezalam i ryczlam ze nie moge mu dac tyle ile bym chciala...nie mialam sily go ubrac....byly takie dni((((((((:ryczlam ze umre ko go wychowa...itd....zal mi tylko jego bylo....ze nie jestem taka matka jaka bym chciala....bo zawsze bylam osoba tryskajaca energia...zyjaca na full...i on zna taka mamusie...a nie zeschizowana!!

a dzieci wyczuwaja wszystko uwierzcie mi.....tulil sie biedy do mnie i mowil...mamusia czemu jestes smutna....mamusia nie pojdziesz do szpitala...(bo slyszal jak tylko po lek latam)

teraz dziki Bogu jest lepiej...staram sie dla niego.....bo warto!!!

 

-- 11 mar 2014, 22:03 --

 

ellwe my chyba mamy ostatnio wszystko to samo:))bo uwierz mi ja przez okolo mac mialam cala glowe w strupach....i szyje w jakis syfach!!!samo zeszlo...ale ok mac bylo..i drapalam leb caly czas...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

marta80, kurdeczebivjak ci przeszlo? Tak nagle od niczego czy czyms smarowalas?

 

Ja wczesniej pisalam ze sie boje miec dziecko wlasnie ze wzgledu na to ze mam czesto takie stany ze z kijem nie podchodz. Laze apatyczna becze a pozniej krzyxze zamykam sie w sobie i tak w kolko. No i jak tu zajmowac sie w takiej sytuacji dzieckiem? :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ellwe niczym nie smarowalam...poprostu zniknelo..tez mnie wkurzaly bo co dotknelam glowy czulam syfka strupka....wczesniej jakos w grudniu mialam jakas wysypke na dekoldzie...tez zniknela...

a bierzesz moze cos na oczyszczanie organizmu???bo ja bralam i myslalam ze od tego mnie wywala...oczyszcza...

 

nooo dlatego jesli mamy dzieci...to one bidulki cierpia najbardziej...((:bo maz jakos se poradzi bo musi:))a dziecko potrzebuje matki....mnie to dobilo ze nie moglam byc dla niego w 100%.....i jeszcze trzeba miec energie by sie z nim bawic..a same wiecie jak jest(:wiec......

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja dzis obudzilam sie znow jakas oslabiona i skolowana, tez chyba dostalam przezutu z wyrostka na mozg. A wczoraj caly dzien zmeczenie a o 21 nagle werwy dostalam do dwoch sklepow pojechalam potem jeszcze walizki wnosilam na 4pietro itp. I bylo ok, wiec juz nie wiem... Chyba naprawde to oslabienie psychiczne musi byc.

 

Uczulenie (rzekome) na reku nie schodiz, ale wczoraj kupilam wapno, moze to cos da.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale mi dziś drętwieją dłonie i nogi od kolana w dół...byłam rano zapisać się dolekarza i jak szłam to moje nogi wydawały się tak niesamowicie ciężkie i obolałe i dłonie też;/ kuźwa następne gówno się do mnie przywlekło ;/ rak kości? zanim mięśni ..Sm? masakra jakaś

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny, takie głupie pytanie mam i w sumie trochę bez sensu pytam o to Was skoro trzech lekarzy mnie badało, ale czasem nachodzą mnie lęki i niestety mam takie dziwne problemy. Ta moja torbiel która wygląda na endometrialną według lekarzy od roku nie zmienia swojej wielkości. Cały czas oscyluje w granicach 25 do 30 mm. Skoro ma już rok to chyba mogę być ,,spokojna" że to rzeczywiście nic groźnego co?? :why: Głupio mi bo szukam u Was teraz takiego pocieszenia jakby: :roll:

 

AddictGirl21, będziemy trzymać kciuki! Oby wszystko było dobrze. :great:

 

nerwa, Nerwuś odezwij się jak będziesz na miejscu, że jesteś cała i zdrowa:*

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ellwe, Na wstępie, Dziękuję Słoneczko, jesteś KOCHANA!...a torbielką się nie przejmuj, jeżeli jest cały czas tej samej wielkości nic złego się nie dzieje, tym bardziej, że lekarze też tak twierdzą.......spokojnie, bez nerwów, jest dobrze! Nie martw się, idź na spacer, popatrz na przyrodę, drzewka, słońce i zapomnij o torbieli :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

AddictGirl21, :* Patrzę ale przez okno w pracy :bezradny: Chętnie bym wyszła a wylezę stąd pewnie jak będzie ciemno. Mam nadzieję, że Cię długo nie będą trzymać w tym szpitalu:)

 

Łeb mnie od rana napieprza kurde już cały tydzień. Naczytałam się o tych waszych guzach mózgu ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Addict :) to chociz se w tel załaduj neta zebys nasze forum miala :D!

Ellwe :) Nieee, chyba nie, moja miala tez w granicach 3 cm.... ale wchlonela sie po DISTREPTAZIE w czopkach dodupnych... ja dzisja mialam taka przykra historie.... ze sie zyzgalam z nerwo i trzeslam i jak pitbul wystartowalam do osoby ktora mi zle i brzydko zrobila :( i teraz boli wszystko, glowa... klata ... kregoslup, i marze o krotkiej drzemce :((( ale wzielam sie szybko w garsc... i zrobilam jak chcialam, spinajac ostro dupe... teraz jestem juz w domku..... i zjadlam na spokojnie troszeczke i mam nadzieje ze drzemka wymarzona przyjdzie...:(

< a jak to tak moz ebyc smutno bez wkrety o chorobe tylko zyciowo?> :((

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×