Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

Amelcia33, współczuję, ja JESZCZE nie muszę niczego odpluwać, ale to pewnie kwestia czasu.

Nie rozumiem o co chodzi z tym paznokciem?

 

Hehe a mi gula zniknęła! Miałam w piątek zacząć jakiś tam kurs i oczywiście bardzo się tym stresowałam, na drugi dzień po kursie gula zniknęła :D kurs okazał się wcale nie taki straszny!

i tak jest u Ciebie Amelcia33 i Zalatana23 i wszyscy inni, nic nam nie jest, mamy nerwicę!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Amelcia33, współczuję, ja JESZCZE nie muszę niczego odpluwać, ale to pewnie kwestia czasu.

Nie rozumiem o co chodzi z tym paznokciem?

 

Hehe a mi gula zniknęła! Miałam w piątek zacząć jakiś tam kurs i oczywiście bardzo się tym stresowałam, na drugi dzień po kursie gula zniknęła :D kurs okazał się wcale nie taki straszny!

i tak jest u Ciebie Amelcia33 i Zalatana23 i wszyscy inni, nic nam nie jest, mamy nerwicę!

 

Dokładnie, o co chodzi z tym paznokciem!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No paznokcie normalnie rosną w miarę prosto (bynajmniej takie mi rosły)a mi wyrosły długie i zaczęły się krzywić na boki ( dwa czy trzy) ja od razu , że to palce pałeczkowate ( typowe dla raka płuc). No i wyczytałam że takie hiciory to ze stresu mogą być. Padam na pysk z tym wszystkim :(A dzisiaj jakieś trzy krosty na dekolcie i znowu jazda. Myślę o tomografii bo przecież RTG się mogło pomylić. Nie wiem gdzie ja zajdę z tym gównem. Dlaczego wszystko znika kiedy śpię??? Ktoś to potrafi wytłumaczyć???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Amelcia33 mi też kiedy śpię znikają wszystkie objawy i nic mnie nie boli. I tak jest przez pierwszą chwilę po przebudzeniu a potem... jazda

Na zdrowy rozum, znika bo o tym nie myślimy. Nie boli, bo nic nam nie jest - fizycznie oczywiście.

Niesamowite co nerwica i stres potrafią z nami wyczyniać :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mnie właśnie w nocy dopada najbardziej, dretwieję cała, budzę się z 15 razy. Czuję jak sama przygniatam swoje ciało, ręce bez czucia. Noc to koszmar. Teraz jest lepiej po Pramolanie ale nie jestem w stanie przespać całej nocy.

Mój mąż często wyjeżdża, wtedy noc jest fatalna, wszystkie dźwięki mnie męczą, dobrze, że mam psa bo bym chyba nie dała rady sama zostać z dziećmi w domu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie niestety na nowo odwala. Jestem trochę przeziębiona plus potwornie niedospana i cierpię na niestrawność.

 

Oczywiście w głowie mam same najgorsze choroby, jestem pewna że to bardzo poważna infekcja (co najmniej zapalenie płuc), z którego nei wyjdę bo mam białaczkę.

 

Serce kołacze mi jak głupie, im bardziej sobie wkręcam chorobę tym gorzej się czuję, zaczynam mieć nawet zawroty głowy. Jest mi słabo i czuję, ze umrę.

 

Boję się wyjść z domu, bo jestem pewna, że nie utrzymam się na nogach.

 

 

Masakra.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

fuzzystone trzymam kciuki żeby było lepiej

Mi chyba nie do końca odwala bo zaczęły mnie męczyć biegunki , głodowe bóle brzucha, palenie w plecach i ciągle ta gula, kwas, jęzor cały biały i nie wiadomo co jeszcze. W pon mam mieć gastroskopię i już cała chodzę i myślę czy znowu nie odwołać bo wiadomo co na tapecie. Koło się więc zamyka a ja wariuję:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

fuzzystone trzymam kciuki żeby było lepiej

Mi chyba nie do końca odwala bo zaczęły mnie męczyć biegunki , głodowe bóle brzucha, palenie w plecach i ciągle ta gula, kwas, jęzor cały biały i nie wiadomo co jeszcze. W pon mam mieć gastroskopię i już cała chodzę i myślę czy znowu nie odwołać bo wiadomo co na tapecie. Koło się więc zamyka a ja wariuję:(

 

No akurat problemy żołądkowo-jelitowe z nerwicą sporo wspólnego mają.

 

Mnie dzisiaj odwalało tak fifty-fifty. Albo czułam się bardzo dobrze, albo znowu czarne myśli i doszukiwanie się wszelkich możliwych chorób (dzisiaj na tapecie są wszelkie możlwie choroby ginekologiczne oraz białaczka-chłoniak-itp.).

 

Serce mi znowu kołacze, przez cały miesiąc czułam się dobrze a tutaj masz....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mnie tez serce kołacze obawiam się zawału lub zapaści

 

Momentami mnie zatyka ( brak oddechu i uderzenie gorąca w płucach jakby nie dochodziło do wymiany) mam wrażenie ze zepsuła mi się tchawica czuje na niej sluz i podraznienie lub astma mnie tak zacisnęła - głupio brzmi ale ku****o takie ze jeść nie mogę bo wszystko przy tchawicy mi się zatrzymuje - jadę na jogurtach i płynnych rzeczach od 2 tyg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wkrecam sobie bialaczke :D . .

 

Ja na szczęście mam spokój jak na razie z białaczką(ciekawe na jak długo). Ale przez dobre 3 lata co 3 miesiące chodziłam robić morfologię - wystarczyło ,że było coś podwyższone a ja już od razu panika ,że to białaczka. :shock:

Lekarze pytali się co ja się tak uwzięłam na nią. U mnie przygoda zaczęła się od śmierci wujka, który umarła właśnie na nią.. Będąc świadkiem jak osoba męczy się,jak białaczka wyniszcza człowieka , jak krew wytryskuje z każdej możliwej części ciała:nos,uszy.. Nie dziwię się,że zrobił mi się lęk przed nią.. :roll:

 

Ja obecnie przechodzę łysinę plackowatą. Co chwile robie zdj włosów i widzę,że mam placki na głowię :(

Każdy komu wysyłam zdj mówi,że tam nic nie ma,ale jaa widzę ,że są placki.no :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lolek z tym łysieniem nieźle coś jak moje krzywe paznokcie:) markoo a może idź te węzły wybadaj. Ja dzisiaj poszłam na usg bo już nad obojczykiem coś wymacałam to oczywiście od żołądka węzeł, przebadała mi wszystkie węzły a ten guzek nad obojczykiem jest jakiś magiczny bo czuję jak lata a na usg nie ma nic:) Zaliczyłam jeszcze laryngologa który przeraził się moim jęzorem i dał na wymaz bo mnie chyba grzyb zżera a nie żadne raki a bóle kości też przy candidi mogą być. Zobaczymy co wyhodują. Poza tym cały dzień płuca i żołądek. Cudne życie wariata. A i szczęki i drętwienia paszczy .miodzio:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zaliczyłam jeszcze laryngologa który przeraził się moim jęzorem i dał na wymaz bo mnie chyba grzyb zżera a nie żadne raki a bóle kości też przy candidi mogą być. Zobaczymy co wyhodują.

 

Amelcia, biały nalot na języku i cyrki z jelitami to prawie na 100% candida. Ogranicz słodkie i przetworzone jedzenie, nie pij coli ani napojów sztucznych (soków z pudełek ani gazowanych), nie jedz też orzechów, sera zwłaszcza pleśniowego i mleka.

 

Jedz kasze, zwłaszcza jaglaną (ona odkwasza organizm), warzywa na parze, sok z buraka.

 

Piszę serio, to ci na kandydozę super może pomóc.

 

 

A co do białaczek, to ja sobie ją wkręcam zawsze a zwłaszczaod 2 dni, ponieważ chce mi się już ok 16 spać (to, że potrafię pójść spać o 3 nad ranem rzecz jasna nie ma dla mnie znaczenia).

Dzisiaj na treningu zaczęłam sobie wkręcac, że ta senność to z pewnością objaw białaczki. Ćwiczyłam i cały czas miałam w głowie, że nie mam na nic siły, ze moje krwinki są zniszczone i takie tam, że jestem wyniszczona i tracę siły. No i zaczełam tracić, na koniec nie miałam nawet siły zrobić kilku brzuszków i chciało mi się płakać.

 

Bądzmy szczerzy: zachowuję się jak kompletna wariatka. :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fuzzystone dietę to jak mam faktycznie masakryczną. Ty z białaczką ja z rakiem żołądka. Wypisz wymaluj :P Coś na tych bebechach mam na 100% tylko może nie czas mój jeszcze:) Może jakiś wrzodzik bo refluks już dawno mnie męczy. Łatwo się pisze a główka pracuje :D

Jak mam być szczera to zachowujesz się jak wariatka:) Jestem dokładnie taką samą wariatką :D `Dzięki za rady. Trzeba się wziąć za siebie. Ja taki wątek znalazłam . Z tej listy to mam dokładnie WSZYSTKIE objawy :? Zaraz odwołam tą gastroskopię , ale już mi głupio bo trzeci raz:) Jak pomyślę o tej kamerze , że zajrzą i wtedy to już wizja " przykro nam " itd., itp.:)

candida-prosz-niech-mi-kto-pomo-e-t18030.html

Może sobie morfologię zrób to na chwilę cię uspokoi:) A spać ci się chce bo sobie wmawiasz:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie lekarz mowil, ze jak morfologia wyjdzie zle czy cos, to ten wezel pojdzie do wyciecia i histopatologia. Ale w sumie nocnych potow nie mam ani nic. Jakos ostatnio mi przeszlo :) moze przez ten antydepresant ktory biore, ale niestety ma duzo skutkow ubocznych.

 

-0 apetytu

- zle mi sie spi, spie po 3h dziennie a od 7 to juz jestem pobudzony i ogolnie wieczorem to samo

- biegunka

- caly dzien przymulony jestem

 

lek to paraxetin.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurcze, znowu boje sie ze mam cos z zakrzepliwoscia krwi,ze zator mi sie robi:/ cos mnie nogi pobolewaja dawno nie bolaly i znowu zaczelam panikowac:( chyba na usg pojde zeby sie uspokoic :/

W dodatku zaczelam pic koniczyne czerwona a ona ma estrogeny czy cos w tym stylu i nie chce zeby mi spowodowala jakies problemy jak tabletki anty,niby pisze ze jest bezpieczna i mozna bez obaw ja pic,ale ja i tak sie boej :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurcze, znowu boje sie ze mam cos z zakrzepliwoscia krwi,ze zator mi sie robi:/ cos mnie nogi pobolewaja dawno nie bolaly i znowu zaczelam panikowac:( chyba na usg pojde zeby sie uspokoic :/

W dodatku zaczelam pic koniczyne czerwona a ona ma estrogeny czy cos w tym stylu i nie chce zeby mi spowodowala jakies problemy jak tabletki anty,niby pisze ze jest bezpieczna i mozna bez obaw ja pic,ale ja i tak sie boej :(

 

Lolek, fitohormony w koniczynie są za słabe żeby Ci się skrzepy porobiły, musiałabyś w tym celu tabletki anty brać i to przez dłuższy okres czasu, po miesiącu żylaków mieć nie będziesz :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Lolek, fitohormony w koniczynie są za słabe żeby Ci się skrzepy porobiły, musiałabyś w tym celu tabletki anty brać i to przez dłuższy okres czasu, po miesiącu żylaków mieć nie będziesz :)

 

Brałam anty, po 2 miesiącach zaczęły nogi boleć,zrobiły sie żylaki.Poszłam do lekarza powiedział,że to nie możliwe zeby tak szybko anty zaszkodziły, poza tym jestem niepaląca ,młoda więc na pewno mam się nie bać zakrzepu. Nie posłuchałam zrobiłam prywatnie badania, okazało się ,że wyniki zakrzepu były podwyższone(niby lekko 21 a norma do 20, ale jednak) , lekarz kazał natychmiast odstawić anty. Co prawda powiedział,że po odstawieniu wyniki wrócą do normalności szczególnie ,że wcześniej jak miałam badane były w normie(mnie sie wydawało ze sa gornej granicy normy,ale skoro lekarz twierdził ,że są dobre to odpuściłam)

Teraz jak mnie poboleje noga to już mam schizę ,że jednak wyniki nie wróciły doo normalności i robi mi się zator.. W dodatku obiło mi się o oczy ,że stres powoduję problemy ze krzepliwością krwi.. :hide:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×