Kawa a stres

[xanonymous]

Kofeina sprawia, że oś HPA (przysadka mózgowa - podwzgórze - nadnercza) staję się nad aktywna. Wzrasta poziom adrenaliny (to może odpowiadać za lęki) i kortyzolu. Najlepiej w ogóle rzucić picie kawy. Zmniejszać stopniowo dawki aby uniknąć bólów głowy. Jak przerwiemy błędne koło picia kawy będziemy mieli więcej energii i wcale jej nie będziemy potrzebowali żeby obudzić się rano. Artykuł ze źródłami badań naukowych, pt 3 substancje które sprawiją żę nadnercza stają się zmęczone(kofeina, nikotyna, thc): http://fixyourgut.com/three-substances-may-making-adrenal-glands-tired/

[xanonymous]

podnosza one poziom katecholoamina https://pl.wikipedia.org/wiki/Katecholaminy

[Gość]

Kawa to moje paliwo jestem uzależniony od niej,czasem jestem po niej nie spokojny,ale nie wyobrażam sobie teraz zycia bez niej.

[feniksx]

temat powinien być kofeina :Da stres ;P....

moim uzależnieniem jest coca-cola.... z jednej strony wiem, że czasem pobudza tak, że stres jest większy ale jak jest ten dobry dzień to się mniej chce spać... a kolejna sprawa to cukier.... zamiast jeść słodkie wole się napić coli...

[Gość]

feniksx, Od Coli sie w glowie pierdoli

[bedzielepiej]

Kawa wypłukuje magnez i zawiera neurotoksyny jak akrylamid powstający w procesie jej palenia.

[Mbleble1990]

Gdy się pije dużo kawy warto zadbać o magnez. Czuje lepszy nastrój od kiedy biorę magnez i inne witaminy w tabletkach od paru dni, w prawdzie brałem też citalopram ale za krótko to było, żeby zadziałał więc to za pewne wina witamin. Teraz biorę jeszcze sertraline bo z citalopramu zrezygnowałem i olanzapine. Do czego zmierzam a no do tego, że brak magnezu może przyczynić się do depresji, czytałem nawet badania o tym.