Hello

[kamillk]

Witam

Męcze się z problemami juz dosyc długo - parę lat będzie niestety je ignorując i udając że ich nie ma co mi czasem za dobrze wychodzi. Problemy z akceptacją wyglądu, perfekcjonizm. Bylem u psychologa w sumie z rok na terapii, nic (niewiele pomogło) - nawet nie wiem które zaburzenie mi dolega tyle działów na forum do wyboru...

U Psychiartty byłem, proszki dostałem ale bałem sie brac i wywaliłem.

To forum widzialem juz kiedys ale dopiero teraz sie zarejestrowalem. Może cos z tego bedzie

pozdro

[mrs.grey]

Hej :) też długo nie wiedziałam ( i dalej nie wiem ) po co "poddpiąć" moje dolegliwości. Też jestem tu nowa Może powinieneś jednak brać te leki? A psychiatra przepisując je nie powiedział co podejrzewa?

[tahela]

czesc, moze niepotrzebnie wywaliłes leki, jakie leki dostałes od lekarza psychiatry

[kamillk]

Właściwie teraz to przypominam sobie byłem u 2, dawno to było:

jedna stara lekarka, jakoś pamiętam że nie wykazała zrozumienia - dostałem Setaloft

u faceta co był gdzieś polecany - po przestawieniu sprawy - Seronil

 

+xanax który podjadałem czasem.

 

Dlaczego wywaliłem? Termin ważności było po. A wcześniej chomikołwem proszki, bałem sie brać, myslalem że nie było tak źle ( moze nie jest ) że muszę brać... Życie w zaprzeczeniu. Problem pod dywan i najmniejszym oporem idziemy do nast dnia.

[przedmarańcza]

Hello. I słusznie, ja tez bym sie bała ćpać jakieś takie leki.. no ale skoro miały pomóc..

[*Monika*]

kamillk, mrs.grey, Witam Was serdecznie na forum

[vifi]

Teraz jest już trochę leków bez jakiś specjalnych efektów ubocznych (chociaż na różnych ludzi różnie działa). Szkoda że terapia ci nie pomogła. Nic się nie posuneliście przez rok?

[kamillk]

Nic albo bardzo niewiele. W związku z długim wyjazdem do innego miasta przerwałem i czas sobie zleciał.

Chciałbym poradzić sobie bez proszków ale może tak łatwiej ? Wydaje mi się że jestem nerwicowo depresyjny człowiek.

 

Czy są psycholodzy którzy potrafią konkretnie powiedzieć co należy robić aby przełamywać swoje słabości a nie miesiącami wsłuchują sie w nas i my sami mamy wydedukować ?

[monk.2000]

Ach ci nowi. Ledwo wiedza co im dolega.

Doświadczeni z kolei w chorobie, przejrzeli wszystkie możliwości co im może być oraz wypróbowali wiele metod leczenia. Serdecznie witam, poczytajcie trochę. Może wybierzecie chorobę która najbardziej odpowiada waszym standardom.

[kamillk]

Właśnie ilośc wiadomości na tym forum powoduje że odkładam czytanie na poźniej

Nie moge sie zdecydować za co sie zabrać !