Dlaczego faceci patrzą na kobiety przez pryzmat "dupy" ?

[Agasaya]

agonista, Ameryki nie odkryłeś i ja również się zgadzam. Mnie tylko nurtuje fakt że jak facet chce tylko pyknąć jak to nazwałeś, zwykle nie powie tego wprost tylko mami kobietę słodkimi słówkami i wizjami "żyli długo i szczęśliwie". Rozumiesz? Czy ja naprawdę mówię po chińsku?

Bo widzisz jak ja mam ochotę jakiegoś faceta tylko pyknąć to mu to mówię i się pykamy albo nie... ale przynajmniej nikt na tym nie cierpi robiąc sobie nadzieje...

niestety ja trafiam na facetów którzy dla pyknięcia mnie są w stanie obiecać mi złote góry a potem zwinąć dupę w troki, z wielkim oburzeniem że nie tylko nie dałam się pyknąć ale w dodatku że ich przejrzałam

[agonista]

Agasaya nie to jacy ludzie są jest problemem, ale to że oczekujesz czegoś innego po ludziach sprawia że odczuwasz zawód.JEST TAKA KSIĄŻKA ,,PRZEBUDZENIE '' anthony de mello przeczytaj a jak nie chcesz to streszcze ci .Oddaj ostatnią szatę niczego nie oczekuj niczego nie miej wówczas dopiero staniesz się wolna bo nikt nie będzie miał wplywu na ciebie odetniesz wszystkie sznurki za jakie pociągają ludzie aby toba manipulowac .Gdy nic nie masz niczego ci nie zabiorą , gdy przestaną miec na ciebie wpływ przestaną próbowac manipulacji na tobie. To oczywiście skrajność ale w tym sensie trzeba postępować aby ograniczyć wplyw ludzi na nas.Tobie chyba ktoś dokuczył jak pamiętam poprzez zawód co do pokładanych w nim nadzieji.Może po prostu żyj chwilą a nie planuj .Jeden planował że sobie pierdnie a stało się co innego .Przeżył zawód z wszystkimi tego konsekwencjami.

[inbvo]

Bo widzisz jak ja mam ochotę jakiegoś faceta tylko pyknąć to mu to mówię i się pykamy albo nie... ale przynajmniej nikt na tym nie cierpi robiąc sobie nadzieje...

jakkolwiek to zabrzmi: chyba dlatego że jesteś kobietą. To nie facet decyduje, tylko Ty.Facet musi się przypodobać, Ty jesteś atrakcyjna i sobie wybierasz.

 

Jak widać ma to też złe strony.

[Candy14]

agonista, czytalam Przebudzenie i rzeczywiscie trafia.... pomimo, ze napisal to ksiadz chociaz juz wystapil z kosciola

[Sorrow]

No, przebudzenie jest dość dobre. Chyba mi pomogło. Albo i nie.

 

agonista, Ameryki nie odkryłeś i ja również się zgadzam. Mnie tylko nurtuje fakt że jak facet chce tylko pyknąć jak to nazwałeś, zwykle nie powie tego wprost tylko mami kobietę słodkimi słówkami i wizjami "żyli długo i szczęśliwie". Rozumiesz? Czy ja naprawdę mówię po chińsku?

Bo widzisz jak ja mam ochotę jakiegoś faceta tylko pyknąć to mu to mówię i się pykamy albo nie... ale przynajmniej nikt na tym nie cierpi robiąc sobie nadzieje...

niestety ja trafiam na facetów którzy dla pyknięcia mnie są w stanie obiecać mi złote góry a potem zwinąć dupę w troki, z wielkim oburzeniem że nie tylko nie dałam się pyknąć ale w dodatku że ich przejrzałam

No. Bo tacy faceci mają najłatwiej w życiu. Ich społeczeństwo wynagradza za ich postępowanie.

Edytowane 30 Września 2012 przez Gość

[Pieprz]

Bo jak kobiecie powiesz w prost że chcesz ją przelecieć to dostaniesz w pysk. To właśnie przez wasze zakłamanie mężczyźni muszą kłamać i wymyślać historyjki żeby poruchać.

[agonista]

No to jest oczywiste że maskują się bo im zależy aby cię pyknąć raz albo kilka a obawiają sie że wiedząc o ich intencjach udaremnisz ich zamiary .Wina jest tu w swiadomości społecznej głownie facetów że mówiąc kobiecie wprost o swoich zamiarach wyłącznie seksualnych spotkają się z odmową .Moze wyjasniaj im że nie masz nic przeciwko temu aby cię pukali ale jesli tylko o to im chodzi to niech powiedzą wprost żeby nie bylo rozczarowan .A może lepiej zmień typ facetow z takich co cię podrywają na takich co ty poderwiesz ,mniejsze ryzyko zawsze .Lub zmień na prawiczków którzy gdy im pozwolisz na sex bedą toba tak zachwyceni że będą w ciebie wpatrzeni jak w obrazek.

[Agasaya]

Jeden planował że sobie pierdnie a stało się co innego .Przeżył zawód z wszystkimi tego konsekwencjami.

padłam

 

tak... może to jest problem że ja wciąż wierzę w ludzką uczciwość i pokładam w ludziach nadzieję

 

Ty jesteś atrakcyjna i sobie wybierasz.

znów padłam

czy Ty widziałeś moje zdjęcia ?

 

Mushroom, jeszcze nigdy facet nie dostał ode mnie w pysk za szczerość... a jak wiesz zapewne w gniewie potrafię komuś przylać... co najwyżej zaśmiałam mu się w pysk...

pan L. np. - przyczyna założenia tego wątku - dostanie ode mnie w pysk przy najbliższej okazji... za kłamstwa, którymi do teraz próbuje mnie mamić

[inbvo]

Agasaya,

 

znów padłam :mrgreen:

czy Ty widziałeś moje zdjęcia ?

nie widziałem - dawaj linka na PW

 

jak byś nie była atrakcyjna to by Ci nie proponował seksu. :)

Edytowane 30 Września 2012 przez Gość

[agonista]

A i jeszcze jedno kobieta w swiadomości faceta jest istota delikatną i aby jej nie ranic stwierdzeniem że zależy im tylko na tyłku i abys nie poczuła się dotknięta kłamią żebyś nie cierpiała .Póżniej i tak wyjdzie to ale nie wprost i nie w ich obecności.

 

-- 30 wrz 2012, 14:29 --

 

Atrakcyjność nie zawsze wiąże się z wyglądem jeden woli kapuste inny dupy tłuste.

 

-- 30 wrz 2012, 14:32 --

 

Jeszcze jedno pokładanie w ludziach nadzieji może prowadzić do zawodu ,ale wcale nie musi .Darz uczuciem może dopiero gdy będziesz miała pewność co do wybranka a ew wcześniejszy sex potraktuj jako przygodę ,zresztą to przykład hipotetyczny zrób jak dyktuje ci własny rozum i kodeks etyczny.

[Agasaya]

inbvo, wstawiałam jakieś foty do "ludzi z forum"

właśnie zawsze mi się wydawało że prędzej komuś spodoba się moja osobowość niż ciało...

[New-Tenuis]

Ty jesteś atrakcyjna i sobie wybierasz.

znów padłam

czy Ty widziałeś moje zdjęcia ?

Dorota, ale Ty jesteś atrakcyjna. Taki jest fakt, nie widzę w tym nic śmiesznego.

[inbvo]

Agasaya, jesteś atrakcyjna.

[Pieprz]

Mushroom, jeszcze nigdy facet nie dostał ode mnie w pysk za szczerość...

To Ci się chwali. Ale nie zaprzeczysz że w społecznej świadomości jest przekonanie że jak facet powie wprost że chce seksu to raczej go nie dostanie.

[Agasaya]

New-Tenuis, inbvo, dziękuję za te urocze kłamstewka

 

Mushroom, może i masz rację.. ale to jest tylko społeczna pruderia... przecież to jest jasne że jak facet spotyka się z kobietą w celach innych niż koleżeństwo to chce sexu... chyba że jest impotentem (ale to też nie wyklucza chęci) albo nie ma w ogóle pociągu seksualnego.

seks jest dla ludzi, cycki i dupa są po to żeby wabić partnera- z biologicznego punktu widzenia i ja nigdy nie twierdziłam że to jest złe

 

nie mogę tylko zrozumieć dlaczego ów L. który podejrzewam od kilku dni ma koszmarną czkawkę uznał że opłaca mu się tygodniami spotykać się ze mną i gadać takie banialuki tylko po to żeby sobie pyknąć... i to akurat mnie... jakby mało kobiet było na świecie... łatwiejszych...

boli mnie to że nawiązała się między na mi głęboka więź przez ten czas (przynajmniej tak mi się wydawało), zaczęłam chcieć mu ufać itd itp

i nagle jebs... bo nie dałam dupy wtedy kiedy on chciał

jakby to miało uciec ...

[inbvo]

New-Tenuis, inbvo, dziękuję za te urocze kłamstewka

Ależ proszę.

[Sorrow]

New-Tenuis, inbvo, dziękuję za te urocze kłamstewka

 

Mushroom, może i masz rację.. ale to jest tylko społeczna pruderia... przecież to jest jasne że jak facet spotyka się z kobietą w celach innych niż koleżeństwo to chce sexu... chyba że jest impotentem (ale to też nie wyklucza chęci) albo nie ma w ogóle pociągu seksualnego.

seks jest dla ludzi, cycki i dupa są po to żeby wabić partnera- z biologicznego punktu widzenia i ja nigdy nie twierdziłam że to jest złe

 

nie mogę tylko zrozumieć dlaczego ów L. który podejrzewam od kilku dni ma koszmarną czkawkę uznał że opłaca mu się tygodniami spotykać się ze mną i gadać takie banialuki tylko po to żeby sobie pyknąć... i to akurat mnie... jakby mało kobiet było na świecie... łatwiejszych...

boli mnie to że nawiązała się między na mi głęboka więź przez ten czas (przynajmniej tak mi się wydawało), zaczęłam chcieć mu ufać itd itp

i nagle jebs... bo nie dałam dupy wtedy kiedy on chciał

jakby to miało uciec ...

Może właśnie o to chodziło? Wielu gości uważa, że jak nie zaciągną szybko kobiety do łóżka to wylądują w friendzonie.

 

Albo gość był żonaty i tylko próbował coś robić na boku.

[Gość]

Zastanawiam się nad jedną rzeczą , skąd kobiety piszące na tym forum mają tyle wewnętrzego zaparcia , czy ta ich moc i pewność siebie wychodzi z bezsilności ?

Dlaczego kobiety za wszelką cenę chcą zmieniać myślenie facetów ? Dla mnie priorytetowa była by akceptacja wad i wszelkich niedoskonałości u kobiety niż doszukiwanie się negatywnych cech.

Ten temat ma tylko na celu zdemaskować niewłaściwe myślenie , a nie ośmieszać płeć przeciwną.

[Pieprz]

Mushroom, może i masz rację.. ale to jest tylko społeczna pruderia... przecież to jest jasne że jak facet spotyka się z kobietą w celach innych niż koleżeństwo to chce sexu... chyba że jest impotentem (ale to też nie wyklucza chęci) albo nie ma w ogóle pociągu seksualnego.

seks jest dla ludzi, cycki i dupa są po to żeby wabić partnera- z biologicznego punktu widzenia i ja nigdy nie twierdziłam że to jest złe

Tak ,ale kobiety wciąż myślą kategoriami z poprzednich wieków że jak się spotykają z facetem to on się musi starać żeby ona mu dała ciała. Co mnie nie dziwi bo jest dla kobiet bardzo wygodne. (one się nie muszą starać, jedynie ładnie wyglądać)

 

-- 30 wrz 2012, 17:51 --

 

nie mogę tylko zrozumieć dlaczego ów L. który podejrzewam od kilku dni ma koszmarną czkawkę uznał że opłaca mu się tygodniami spotykać się ze mną i gadać takie banialuki tylko po to żeby sobie pyknąć... i to akurat mnie... jakby mało kobiet było na świecie... łatwiejszych...

Może lubi tak spędzać wolny czas. Może spotykał się nie tylko z Tobą w tym czasie.

 

i nagle jebs... bo nie dałam dupy wtedy kiedy on chciał

jakby to miało uciec ...

Może uznał że jak po takim czasie nie postawi jasno i ostro sprawy to stanie się Twoim przyjacielem i wtedy już nici z seksu.

 

-- 30 wrz 2012, 17:52 --

 

Wielu gości uważa, że jak nie zaciągną szybko kobiety do łóżka to wylądują w friendzonie.

 

A tak nie jest? Z laską to albo konkrety albo cipa jesteś.

[Candy14]

Dla mnie priorytetowa była by akceptacja wad i wszelkich niedoskonałości u kobiety

powaznie? dla mnie bezwarunkowa akceptacja w2szystkich odchylow zalatuje desperacja... biore jak leci byle byla. I co to za przyjemnosc byc z kims przy kim nie trzeba sie rozwijac?

 

Tak ,ale kobiety wciąż myślą kategoriami z poprzednich wieków że jak się spotykają z facetem to on się musi starać żeby ona mu dała ciała. Co mnie nie dziwi bo jest dla kobiet bardzo wygodne. (one się nie muszą starać, jedynie ładnie wyglądać)

 

rzeczywiscie w poprzednich wiekach tak moglo byc... teraz kobiety chadzaja do lozka wtedy kiedy same maja na to ochote a nie kiedy facet sobie zazyczy.. wiec nic dziwnego, ze nie daja sie sprowadzac wylacznie do obiektu ktory mozna pyknac

[Gość]

Candy14 Jesteś jak kameleon , ale Mnie w pole nie wyprowadzisz przykro Mi.

 

Jak Ty nazywasz akceptację wad odchyłem to Ci serdecznie gratuluję.

[Pieprz]

Jak Ty nazywasz akceptację wad odchyłem to Ci serdecznie gratuluję.

bezwarunkowa akceptacja wad jest odchyłem

 

-- 30 wrz 2012, 18:09 --

 

rzeczywiscie w poprzednich wiekach tak moglo byc... teraz kobiety chadzaja do lozka wtedy kiedy same maja na to ochote

a kiedyś chadzały do łóżka jak nie miały ochoty?

[Candy14]

Poinformowany, o czym Ty bredzisz?

Jak Ty nazywasz akceptację wad odchyłem to Ci serdecznie gratuluję.

 

ze jeszcze raz sie zacytuje

dla mnie bezwarunkowa akceptacja wszystkich odchylow zalatuje desperacja... biore jak leci byle byla. I co to za przyjemnosc byc z kims przy kim nie trzeba sie rozwijac?

Przeczytaj to uwaznie jeszcze raz

[Peter_HS]

Patrzą przez pryzmat "dupy" na początku dlatego, że od razu nie widać charakteru, a dupę jak najbardziej widać. A jeśli później też patrzą, to nie wiem.

[Candy14]

Patrzą przez pryzmat "dupy" na początku dlatego, że od razu nie widać charakteru, a dupę jak najbardziej widać.

 

Peter_HS, swieta prawda