Dlaczego media bronią wyrodną matkę z Sosnowca ??

[Gość]

sorry ale trzeba być w głębokiej psychozie albo być po prostu debilem żeby w podobnej sytuacji iść wyrzucić żywą istotę (w sensie,że nie szmatę) na jakieś gruzisko, pieprznąć i zostawić psom na pożarcie... a nie zadzwonić na pogotowie

 

nie wezwanie pogotowia było złe, stawianie na nogi BEZPODSTAWNIE całej Polski było złe, złe było podanie nieprawdziwego miejsca zostawienia zwłok...

 

to jest chyba jedna z tych głupich gówniar, co wpadają a potem nie chce im się dzieckiem zajmować... a może dziecko za głośno płakało i przyrżnęła mu czymś?

 

 

dlatego czekam na sekcje.

[Lord Cappuccino]

Sorry, ale jak dla mnie paplanina w stylu "była w szoku", "sparaliżował ją strach", "nie wiedziała co robi", "działała pod wpływem chwili" - to jest zwykłe pierdolenie i rozmydlanie sprawy.

 

Po pierwsze - Wcisnęła mediom bajeczkę o napaści, porwaniu i wyimaginowanym agresorze w taki sposób, że większość w pierwszej chwili dała temu wiarę i uznała prawdziwość jej słów, a policja określiła zeznania jako "spójne, rzeczowe i wiarygodne". Z premedytacją wprowadziła w błąd służby mundurowe, agencję detektywistyczną i całe społeczeństwo. Przez cały czas dawała przed kamerami pokaz swoich umiejętności aktorskich. Celowo porzuciła i ukryła zwłoki dziecka w miejscu, gdzie je odnaleziono. Takie zachowanie wymaga uprzedniego rozmysłu i wyrachowania.

 

Po drugie - biegli z zakresu psychiatrii uznali ją za poczytalną.

 

Po trzecie - postawiono jej zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci i zastosowano środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania z uwagi na obawę matactwa i zapobieżenie ewentualnej ucieczce podejrzanej.

 

Czy trzeba coś więcej dodawać?

 

PRAWDZIWA MATKA w szoku, która właśnie niechcący upuściła swoje dziecko i istnieje uzasadniona obawa, że zagraża to jemu życiu (bądź nawet jest już po ptokach) dzwoni na 999, na pewno nie ukrywa zwłok swojego ukochanego dzieciątka w ruinach i nie mataczy przed opinią publiczną próbując jak tchórzliwy szczur uniknąć odpowiedzialności za swój czyn.

 

Przesłanki medyczne i statystyki jednoznacznie wskazują, że ryzyko zgonu przy upadku dziecka z wysokości jest BARDZO MAŁE. Daję sobie rękę uciąć, że w momencie gdy wynosiła je na mróz to dziecko jeszcze żyło, a porzucając je tam skazała je na śmierć.

[Gość]

Mad_Scientist, zgodzę się ze wszystkim co napisałeś, poza "tchórzliwym szczurem", szczury w porównaniu do niej są większymi ludźmi.

[Lord Cappuccino]

Nie chciałem obrażać szczurów. Taki związek frazeologiczny funkcjonuje w naszej mowie.

[Gość]

zaczęłam nawet odwiedzać WP żeby czytać jakieś newsy o tej całej aferze, czekamy na wyniki sekcji ..

[halenore]

Ja też czekam na sekcję, bo co do tej "niumyślnie spowodowanej śmierci" mam wątpliwości.

 

Najlepszy popis dała wczoraj Kolenda-Zaleska w "Faktach po faktach". Ciekawe co pani redaktor powie, jak w poniedziałek okaże się, że matka działała z premedytacją.

[Lord Cappuccino]

W sekcji mogą wyjść tylko trzy warianty:

 

- dziecko zmarło w wyniku tzw. nieszczęśliwego wypadku (upadek)

- śmierć dziecka nastąpiła w wyniku obrażeń zadanych przez matkę (zabójstwo)

- dziecko żyło po upadku, śmierć nastąpiła w wyniku wychłodzenia organizmu (matka pośrednio je zabiła)

 

Obstawiam opcję nr. 3 albo 1, 2 jest najmniej prawdopodobna ale nie można jej do końca wykluczyć.

[Gość]

nie wiem co powiedziała zaleska, ale chyba media, dziennikarze nie mogą napisać wprost, że podejrzewają morderstwo - to byłoby oskarżenie, a jeśli wyjdzie że to wypadek mieliby lipę.. tak mi się wydaje

dlatego wszyscy siedzą cicho, tylko internauci i ludzie między sobą mówią co myślą..

[halenore]

Zaleska potraktowała Rutkowskiego jak śmiecia. Była bezczelna, arogancka i stronnicza. Zaciekle broniła "zszokowanej" mamusi, a Rutkowskiemu powiedziała, że zachował się obrzydliwie. Nie jestem jego wierną fanką, ale facet osiągnął cel. Policja teraz próbuje robić dobra minę do złej gry i pieprzy o jakiś "grach operacyjnych", a jeszcze w piątek popie.dalalali z georadarem szukając zwłok. Bardzo ciekawe...

[Lord Cappuccino]

Co by o Rutkowskim i jego metodach nie powiedzieć to intel w jednym ma rację - gość jest bezdyskusyjnie skuteczny i tyle.

[Zenonek]

Obraz tego biednego dziecka ostatnio mocno zakorzenił sie w mojej glowie.

 

Tragedią jest śmierć każdego człowieka (który nie jest zwyrodnialcem, psychopatycznym mordercą itp itd).

 

Jednak kiedy w taki sposób ginie symbol niewinności, bezbronności...to w ludziach odzywają sie niezwykle silnie instynkty...bardzo trudne do opanowania...

 

To dziecko było całkowicie bezbronne, oddane matce....Nieświadome !! Nie mające wpływu na nieskończenie tragiczny bieg wydarzeń....

 

To dziecko ufało matce....matce, która okazała sie bezkresnie wyrafinowaną wywłoką, szmatą, najpodlejszym ścierwem, totalnym zwyrodnialcem....

 

Mała Magda nigdy nie dorośnie....

 

Nie jestem pewien czy nawet ciężka schizofrenia jest w stanie na tyle wyłączyć matczyne instynkty zeby nie podjąć prób ratowania swojego najcenniejszego skarbu.

 

Z drugiej strony gdyby to ścierwo było w bardzo, baardzo cięzkim rzucie psychotycznym to nie byłoby w stanie uknuć tak misternego planu...

 

Co to kurwa znaczy, nawet jakby to był mega nieszczesliwy wypadek (w co wątpie)...to tak sie zachowuje matka ????

[Dariusz_wawa]

Dlatego powinni wznowić karę śmierć i niepieprzyć o demokracji i prawach człowieka. W USA jest demokracja i kara śmierci jest wykonywana.

[Gość]

A co Wy na to?

"Dodatkowo kilka godzin po tym, jak w telewizji ze łzami w oczach apelowała do porywaczy o zwrot córki, Katarzyna W. poszła do kina na horror. Nie wiedziała, że jest śledzona przez policję."

 

źródło

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114883,11095101,Sad_dal_zgode_na_podsluch_komorki_matki_Madzi.html

[Gość]

Pojebana i tyle...

[Lord Cappuccino]

Dlatego mówię: to nie było żadne działanie w szoku, tylko starannie zaplanowany, misterny plan. Działała świadomie i z premedytacją.

[Gość]

http://wiadomosci.wp.pl/martykul.html?wid=14229905&cat=1342

[Lord Cappuccino]

"Udział Rutkowskiego w sprawie i nagranie wyjaśnień kobiety wzbudziło dużo kontrowersji. Rzecznik śląskiej policji podinspektor Andrzej Gąska mówił m.in., że materiały te nie są dowodem w sprawie, a mogą być jedynie "jakąś wskazówką". Z kolei prokuratorzy przesłuchali Rutkowskiego i zapowiedzieli, że przeanalizują, czy jego działania nie zaszkodziły śledztwu organów ścigania. Śledczy oceniają, że w toku swojego postępowania doszliby do tych samych wniosków, co Rutkowski, a to, co się stało, zmusiło ich do przyspieszenia czynności, co mogło zaszkodzić postępowaniu".

 

To się uśmiałem.

[*Monika*]

To nie jest ostateczna opinia, ale tępy uraz tyłogłowia był przyczyną śmierci półrocznej Magdy z Sosnowca - to wstępne wyniki sekcji zwłok.

Teraz będą badać czy uraz spowodowany był upadkiem dziecka czy..............

[Gość]

Mam nadzieje , że nie dacie sie nabrać na kolejną oskarową rolę tej wywłoki.........

http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35063,11098388,Matka_Madzi_probowala_popelnic_samobojstwo.html

 

Kto łyka płyn do naczyń , aby popelnić samobójstwo?

Kto jak kto, ale my chyba najlepiej wiemy że to kolejne zagranie pod publiczkę.

Jak juz wielokrotnie udowodniła zrobi WSZYSTKO aby przekręcić frajerów.

Nawet największy kretyn wie ( a skoro prewencyjnie odwiedzała strony instruujące jak oszukać wariograf to aż taką kretynką nie jest ) , że wypicie płynów do naczyń spowoduje tylko sraczkę.

Chyba każdy wie że można się na prześcieradle wyhuśtać?

Zresztą moim zdaniem to nie byl żaden detergent do naczyń ( takowego nie dają) tylko proszek do prania (najgorszej jakości )

Widziałem jak jeden osobnik pił taki miks-ten proszek, pasta do zębów i taki proszek do mycia sracza.

Gdy ktoś nie przestrzega odpowiedniego słownictwa to sobie "przestrzeli" usta-aby znów móc rozmawiać musi się odkazić.

Rzyganie i mega sraczka.

Wiem-kompletny kretynizm.Ale tak jest własnie w puszkach.

24 godziny na dobę przebywasz w towarzystwie debili , dla ktorych takie kretynizmy są esencją życia...........

 

-- 06 lut 2012, 22:56 --

 

22-letnia Katarzyna W. przebywa w monitorowanej celi, więc kamery zarejestrowały, jak łyka detergent. Jednak według naszych informacji, potwierdzonych w kilku źródłach, kiedy do środka wkroczyli strażnicy, przy Katarzynie W. znaleźli list. Do aresztu wezwano pogotowie, jednak lekarz stwierdził, że nie ma potrzeby płukania żołądka, bo kobiecie nic nie będzie. Nie wiadomo, co się stało z listem napisanym przez matkę Madzi.

 

źródło

 

gazeta.pl

 

..........a nie mówiłem??

O ile wcześniej zagrała" oskarowo", o tyle teraz już tylko na polskiego "orła"

[makabreska]

dlaczego bronią? może uspokajają swoje medialne serduszka bo przez to nagłośnienie 99% bydlęcej populacji chce tę kobietę zamordować.

mieszkam niedaleko, lincz jest nieprawdopodobny.

[Gość]

Nie znam sprawy wyrodnej matki z Sosnowca, pedofila z Pcimia, sodomity z warszawskiego ZOO, ani innych tego typu donośnych wydarzeń w najnowszych dziejach RP. Nie znam, bo mnie to nie interesuje. Wiem jednak, że media jeśli robią cokolwiek to tylko w jednym celu aby zwiększyć: oglądalność swoich programów TV, sprzedaż swoich gazet czy wejść na swoje strony www. Zwiększenie oglądalności = zwiększenie wpływów z reklam. Wiadomo przecież co interesuje przeciętnego polskiego obywatela. I to jest chyba najbardziej żałosne.

[*Monika*]

Sabaidee, Jacku to prawda co napisałeś.

 

Ja wywnioskowałam, że teraz badają przeszłość Katarzyny W., żeby móc ją odnieść do jej działań i zachowania, kiedy to dziecko wypadło jej z rąk.

Denerwuje mnie teściowa, która godzi się na publiczne wyciąganie brudów.

Nie umiem zająć stanowiska w tej sprawie.

[Gość]

Mnie najbardziej rozsierdziła dowolność interpretacji przepisów Kodeksu karnego w tym przypadku przez karnistów

Jak już napisałem na wstępie

Prawnik stwierdził, że w/g Sądu Najwyższego przyznanie się do winy nie może być decydującym dowodem w sprawie.

Ciekawe.

W mojej sprawie ,za mnie niejako przyznał się świadek koronny. Przyznał się do ponad 1000 przestępstw i w kilkunastu wskazał mnie jako współwinnego.

I jakoś to jego przyznanie się stanowiło wystarczający dowód w sprawie

Jego przyznanie się stanowi KORONNY dowód w mojej sprawie , ktory pozwolił na postawienie mi zarzutów , za ktore grozi mi od 2 do nawet 15 lat więzienia !! Nie ma innych dowodów.!!! Nie ma nagrań z podsłuchu , nie ma zdjęć, nagrań, czy nawet świadków-poszkodowanych. Nie ma niczego !!! Tylko przyznanie się do winy świadka koronnego jako JEDYNY DOWÓD W SPRAWIE !!!!

Druga sprawa. Prawnik stwierdził, że składanie fałszywych zeznań nie grozi jej żadna odpowiedzialność , ponieważ każdy ma prawo w sytuacji zagrożenia karą bronić się nawet poprzez składanie fałszywych zeznań.

Ciekawe.

Ja odmówiłem składania zeznań w prokuraturze ( a więc nikogo nie wprowadzałem błąd , nie mataczyłem , nie kofabulowałem ) i za to trafiłem do aresztu na pół roku.

PYTAM-CO Z TYM PRAWEM???????????

 

Tak to wygląda.

Nie wiem czy wiecie, ale bardzo często w uzasadnieniu wyroków i decyzji pada sentencja

"na podstawie doświadczenia życiowego sądu"

no comments........................

To są jakies jaja.

Co mnie obchodzi doświadczenie życiowe jakieś odrealnionej lolitki , ktora zarabia 16 tysiaków miesięcznie?

Jakiez ona ma doświadczenie?

Tipsy? wakacje w Hiszpanii?Koszty serwisowania auta za 200 tysiaków?

Komedia

[Sorrow]

No, nienawidzę sędziów. Chociażby z własnych spraw o alimenty. Tak w zasadzie to sędziowie są na mojej liście nienawiści zaraz po copyrightfagach.

 

A prawo jest beznadziejne. Jak w ogóle może być coś takiego jak interpretowanie prawa? Prawo powinno być tak jasno sformułowane, że przeciętny kowalski czyta sobie przepisy i już na podstawie tego co przeczytał wie jaki będzie wyrok (no, chyba, że jest jakaś tajemnica i pojawią się nieprzewidziane dowody) a pójście do sądu jest tylko formalnością.

 

Kiedyś zrobię grę pod tytułem "Zabójca Sędziów". Tzn. jak tylko zrobię "Zabójcę Copyrightfagów".

 

dlaczego bronią? może uspokajają swoje medialne serduszka bo przez to nagłośnienie 99% bydlęcej populacji chce tę kobietę zamordować.

mieszkam niedaleko, lincz jest nieprawdopodobny.

Dokładnie. Biorąc pod uwagę, to jak bydło się zachowuje to w sumie nie dziwię się, że próbowała to ukryć.

 

A wszyscy ci profesorowie twierdzący, że spadnięcie dziecka normalnie spowoduje śmierci - właśnie dlatego znacząca większość dzieci dożywa dorosłości, ale nie wiem jak to się odnosi do jednego przypadku na milion gdzie umiera z powodu tego spadnięcia.

[Midas]

Sabaidee, AMEN

Medialne show i bazowanie na najniższych instynktach i emocjach ludzkich.

Już pierwszego dnia tej sprawy dziwiłem się, że poświęcono w ramówce wieczornych wiadomości na to jakieś 15 min.