"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!

[AdrianR]

Za kilka dni obrona, a mnie się dalej nie chce przygotowywać.

NO to mobilizuj się bracie bo szkoda zmarnować taką szansę i takie życiowe wyzwanie. Co prawda sam papierek niewiele dziś znaczy (jeszcze zależy od kierunku) ale od czegoś trzeba zacząć zawodowe życie a potem ewentualnie je rozwijać czy zmieniać.

[carlosbueno]

Za kilka dni obrona, a mnie się dalej nie chce przygotowywać.

NO to mobilizuj się bracie bo szkoda zmarnować taką szansę i takie życiowe wyzwanie. Co prawda sam papierek niewiele dziś znaczy (jeszcze zależy od kierunku) ale od czegoś trzeba zacząć zawodowe życie a potem ewentualnie je rozwijać czy zmieniać.

Mi się mój papierek do niczego w życiu nie przydał i raczej nie przyda bo już 10 lat prawie minęło, no ale mark123 ma szansę na inżyniera a nie jakiegoś magistra- humanistę jakim niestety jestem ja.

[Lenka30]

carlosbueno, Co Ty masz do humanistów? I na jakich fundamentach budujesz taką granicę?

[lucy1979]

carlosbueno, Co Ty masz do humanistów? I na jakich fundamentach budujesz taką granicę?

Chodziło Carlosowi o to, że cięzko po studiach humanistycznych znalezc pracę. I ma rację. A Ty się kobito tak od razu nie spinaj, nie gotuj się, wycziluj. Jacyś mega przewrazliwieni ludzie l

 

-- 19 kwi 2014, 18:27 --

 

czy mogę komuś pozawracać dupę? Czy wszyscy są na mnie obrażeni?

 

Nie możesz, bo wszyscy mają Cie po kokardę.

Tego, że szantażujesz samobójstwem, od początku swego pobytu.

[carlosbueno]

Chodziło Carlosowi o to, że cięzko po studiach humanistycznych znalezc pracę. I ma rację. A Ty się kobito tak od razu nie spinaj, nie gotuj się, wycziluj. Jacyś mega przewrazliwieni ludzie l

na rynku pracy inżynier jest zwykle więcej arty niż niby wyższy stopień jakim jest magister. Ale tak prawdę mówiąc to i tak wykształcenie ma drugorzędne znaczenie względem innych cech, czy tzw znajomości.

[mark123]

Za kilka dni obrona, a mnie się dalej nie chce przygotowywać.

NO to mobilizuj się bracie bo szkoda zmarnować taką szansę i takie życiowe wyzwanie. Co prawda sam papierek niewiele dziś znaczy (jeszcze zależy od kierunku) ale od czegoś trzeba zacząć zawodowe życie a potem ewentualnie je rozwijać czy zmieniać.

Pewnie się trochę będę przygotowywać dzień przed; a potem zdam, to zdam; nie zdam to nie zdam.

 

-- 19 kwi 2014, 19:52 --

 

Za kilka dni obrona, a mnie się dalej nie chce przygotowywać.

NO to mobilizuj się bracie bo szkoda zmarnować taką szansę i takie życiowe wyzwanie. Co prawda sam papierek niewiele dziś znaczy (jeszcze zależy od kierunku) ale od czegoś trzeba zacząć zawodowe życie a potem ewentualnie je rozwijać czy zmieniać.

Mi się mój papierek do niczego w życiu nie przydał i raczej nie przyda bo już 10 lat prawie minęło, no ale mark123 ma szansę na inżyniera a nie jakiegoś magistra- humanistę jakim niestety jestem ja.

Na normalnej uczelni nie miałbym żadnych szans; nawet na tej uczelni, na której jestem przy moim poziomie wiedzy mam szansę tylko, jeśli komisja będzie łaskawa.

[Lenka30]

lucy1979, Masz rację, ale takie życie współczesnego humanisty, że musi być sprawny i myśleć logicznie za wszystkich i każdą duszę w locie łapać. To nie spięcie, to troska, ciepło, energia.

 

 

carlosbueno, Masz rację, dlatego musimy się wspierać i poznawać i dodawać sobie odwagi. Świat stoi na głowie i dobrze to widzisz, tylko swojej wartości zobaczyć nie potrafisz. Dziękuję, że odpisałeś. W każdym jest coś super, tylko trzeba mu wzrok kierować w odpowiednie miejsca. To nic, być szyją to prawie jak być samochodem;-)

[carlosbueno]

Lenka30, wartość to ja mogę mieć co najwyżej dla zwykłych ludzi, bo na rynku pracy to nie przedstawiam żadnych Ale jak być humanistą w czasach totalnej dehumanizacji, gdy człowieka mają zastąpić komputery i maszyny.

[Gość]

Ale czuje się dziwacznie. Gdzie do jasnej cholery popełniłem błąd w życiu, wciąż jestem nikim, wciąż czuje się jak śmieć, każdy kto mnie pozna i spotka tak samo mnie widzi. Dlaczego nie jestem normalnym człowiekiem bez problemów.

Nawet tutaj na forum, zniechęcam do siebie ludzi, czuje że nikt mnie nie szanuje, czuję że ja nie potrafię już rozmawiać z ludźmi. Każda nowo poznana kobieta jest dla mnie kolejną dziw....ką, czemu to właśnie ja muszę trafiać na takie osoby.

[Gość]

Każda nowo poznana kobieta jest dla mnie kolejną dziw....ką, czemu to właśnie ja muszę trafiać na takie osoby.

 

No jeśli tak podchodzisz do każdej nowo poznananej kobiety... to czemu się dziwić

[Gość]

Takie tylko poznaję.

[Gość]

pan26xyz, jasne

[Gość]

Aranjani, Tak jest prawda, jeśli nie chcesz nie zmuszam Cię do uwierzenia.

[khaleesi]

Niestety muszę się zgodzić z Aranjani,

[Gość]

pan26xyz, Gdzie Ty te kobiety w takim razie poznajesz? Bo mi się nasuwa tylko jedno miejsce

[khaleesi]

pan26xyz, dlaczego nie szukasz tam gdzie poradziłam?

[Gość]

Bo tam jest to samo, bo w niby normalnych miejscach też są takie kobiety, albo i gorsze. Same tak naprawdę nie wiedzą czego chcą.

[khaleesi]

pan26xyz, generalizujesz

[Gość]

pan26xyz, Popatrz na swój podpis... ten czerwoną czcionką napisany...

[Gość]

Dokładnie ja mogę się tylko po oblizywać.

[Gość]

pan26xyz, ale to nie jest kwestia kasy. Tego tematu nawet nie chce mi sie ruszac bo był wielokrotnie poruszany w zupełnie innym wątku. Nie wiem czy tam bywałeś ale szczerze nie polecam Ci go bo chyba jeszcze bardziej utwierdzisz się w swoich przekonaniach.

Ale tak od siebie mogę tylko powiedzieć że są one żałosne i tak jak napisała moja poprzedniczka, generalizujesz. Ale też odnoszę wrażenie, że dobrze Ci z tym. A jeśli tak to żyj w takim przekonaniu dalej ale nie obrażaj kobiet. Bo to jest jeszcze bardziej żałosne.

[Gość]

Ale jak mam ich nie obrażać skoro każda jedna jest identyczna, każdej jednej trzeba zapłacić żeby posiedziała i spędziła czas. Tak zostały nauczone i tak brną w to dalej. Wytłumacz mi dlaczego mam nie obrażać kobiet. Dla mnie one są i będą takie same, one nigdy się nie zmienią.

[Gość]

"każda jedna jest identyczna"???

Czy Ty człowieku ogarniasz co Ty mówisz?

 

-- 20 kwi 2014, 23:26 --

 

"Wytłumacz mi dlaczego mam nie obrażać kobiet."

 

Nie nie. Chyba się zagalopowałeś. To Ty wytłumacz dlaczego obrazasz kobiety.

[Gość]

pan26xyz, a za co im placisz? Za siedzenie i rozmawianie z toba? Jesli tak to nie sa to dziwki na pewno, bo dziwkom sie za cos innego placi. Wydaje mi sie, ze masz problem z tym, ze jest taki zwyczaj, ze facet placi za kobiete np w knajpie czy restauracji, a tobie to nie pasuje i od razu robisz ze wszystkich szmaty i dziwki.

[Gość]

Właściwie to jak ja je obrażam. Mówię tylko jaka jest prawda, a chyba prawda nie jest niczym złym. Po prostu biorą kasę za wszystko, tylko czekać jak zaczną brać za to że patrzą na mężczyzn.