Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)


shadow_no

Rekomendowane odpowiedzi

Kestrel, mieliśmy jechać do decathlonu po matę, mój brat się zabrał, później jeszcze chciał kilka rzeczy sprawdzić w pobliskich marketach i zleciały nam dwie godziny. Ja się przy okazji zrobiłam głodna, więc się wyżywałam na wszystkich dookoła :roll:

w końcu wróciliśmy, zjedliśmy kolacje, ale jest już za późno żeby sobie poćwiczyć czy nawet pójść na spacer, spędzić wieczór we dwoje, bo oni sobie poleźli na boisko, a ja tu mam ochotę na małe co nie co, a go KU**A NIE MA!!! AAAAAAAA :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lilith, a no tak, na zachodzie najdłużej się utrzymuje :D

 

hej a wiecie, że jak kupujecie w sklepie jakiegoś browara, to to nie jest piwo tylko woda o smaku piwa z alkoholem? :shock:

 

nie mają nawet chmielu :hide:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

luk_dig, dobry? Możliwe. Film w takim hmm amerykańskim stylu, ale to wychodzi mu na dobre, bo zrealizowany z rozmachem, bez kompleksów. Przedstawienie problemów możliwe, że przerysowane, ale dotyka spraw dziejących się gdzieś obok, niedaleko, a nie przypominam sobie filmów o polskich nastolatkach zrealizowanych w nieodległej przeszłości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Marcin20.04, w dbaniu o linie nie chodzi o to, że postarasz się dwa miesiące, i tak Ci zostanie na całe życie. Trzeba się starać codziennie i to długofalowo. I nawet jeżeli czasem waga znowu podskoczy, to nie jest nic specjalnego, nad czym należy jakos specjalnie rozpaczać.

 

Powodzenia w dalszych staraniach ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Marcin20.04, w dbaniu o linie nie chodzi o to, że postarasz się dwa miesiące, i tak Ci zostanie na całe życie. Trzeba się starać codziennie i to długofalowo. I nawet jeżeli czasem waga znowu podskoczy, to nie jest nic specjalnego, nad czym należy jakos specjalnie rozpaczać.

 

Powodzenia w dalszych staraniach ;)

Więc to nie jest nic szczególnie złego że znowu mi waga podskoczyła? Myślałem że to znaczy że wszystkie starania poszły na marne.

Lubię jak się publicznie wypowiadasz na tym forum. :D

 

-- 10 cze 2013, 11:22 --

 

W Marcin20.04, wiążę się też ze zmianą nawyków żywieniowych i aktywności fizycznej..

Jak najbardziej. Z wiadomych powodów zacząłem jeździć rowerem zamiast samochodem.

 

-- 10 cze 2013, 11:22 --

 

coma, cześć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Więc to nie jest nic szczególnie złego że znowu mi waga podskoczyła? Myślałem że to znaczy że wszystkie starania poszły na marne.

Lubię jak się publicznie wypowiadasz na tym forum. :D

 

oczywiście że to nic złego. Niestety tak właśnie jest. Ale Ty masz o tyle "dobrze" że teraz więcej jeździsz rowerem, dzięki czemu więcej się ruszasz. Dodatkowo zwróc uwagę na to co i ile jesz. Nie mówię że masz nie jeść, tylko jeść "mądrze" :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×