Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)

[Gość]

wysłowiona, no Ciebie pytałem, bo Ty znasz dużo :>

co do herbat to ponoć melisa dobra na ból głowy, ale to już pewnie wiesz, ja dopiero odkrywam świat zielarski.

 

hej Calineczka1990,

[Ferdynand k]

Otworzyć wrota dziennych wron!

o

[Gość]

witam

[Ferdynand k]

virgo

[Arhol]

wykończony,

Calineczka1990, hi

[wysłowiona]

Nie miałam pojęcia szczerze mówiąc. Ja melisse piję, jak wypiję za mocną kawę;p

 

Hm, co do tych metod. Głównie podniesienie samooceny i zajęcie, które uważasz za wartościowe. Poza tym kilka przekonań pewnie. Musiałbyś ogarnąć, czy problem wynika z tego, że po prostu chcesz ludzi zadowolić, czy może naprawdę uważasz ich poglądy za prawdziwe.

 

I coś, co jest dobrym nawykiem w większości przypadków (chyba, że Twoim celem jest obniżyć sobie ambicje;p): bierz do serca opinię innych ludzi i jeszcze dopytuj o to, co oni uważają, że powinieneś robić lepiej w kontekście rozwoju. Czyli traktuj opinie jako informacje, z których możesz skorzystać. Tu potrzeba przekonania o tym, że ludzie się zmieniają. Jak to ogarniesz, każda opinia będzie dla Ciebie albo mało ważna, albo w pozytywny sposób akceptowana i wartościowa.

 

Do tego najlepiej: właśnie dopytywać w bardziej otwarty sposób. To taka różnica w odbiorze. Jak ktoś mówi, że zrobiłeś coś beznadziejnie, możesz ruminować i się smucić- zła opcja. Albo podejść do tej osoby i tak całkiem serio pogadać o tym, jak możesz to naprawić. Chyba, że nie chcesz się przejmować kompletnie? (chociaż to w jakiś sposób też pomaga olewać, uczysz się skupiać na tych najbardziej wartościowych uwagach, a nie pieprzeniu)

[Ferdynand k]

Calineczka co tam?

[Gość]

wysłowiona, dzięki spróbuje tak zrobić. tymczasem idę na shiki piąty odcinek.

[Gość]

Dzień dobry. Od razu uprzedzam, że nic ciekawego nie mam do powiedzenia, ale się chociaż przywitam

[wysłowiona]

Proszę. Ja też zmykam trochę popisać:)

[Ferdynand k]

Bianka

[Gość]

Bianka78, cześć, no widzisz jaki monk terror wprowadził do wron, że już każdy boi się tylko przywitać i nie mieć nic do powiedzenia.

 

wysłowiona, a co będziesz pisać, shiki oglądam, ale na razie leci intro.

 

-- 31 maja 2013, 11:55 --

 

virgo21, hej

[Gość]

wykończony, bry, Ty też tak robisz?

 

 

zmienny, no właśnie, ta presja mnie przygniata

[Ferdynand k]

Bianka78, cześć, no widzisz jaki monk terror wprowadził do wron, że już każdy boi się tylko przywitać i nie mieć nic do powiedzenia.

 

 

-- 31 maja 2013, 13:14 --

 

wykończony, bry, Ty też tak robisz?

 

 

zmienny, no właśnie, ta presja mnie przygniata

Bianka ja ateistą jestem

jak chcę tuńczyka to patrzę na wodę i one ze strachu same wypływają brzuchami do góry

[Gość]

wykończony,

[Arhol]

No jak to jest że temat zdechł skoro nie żyje... ?

[Ferdynand k]

Kerstel to undead topic

[poem]

Nie mogę odpocząć, no nie da się... Co z tego, że mam zwolnienie jak w domu "muszę" zrobić mnóstwo rzeczy. I jeszcze lecieć ze zwolnieniem do UP w poniedziałek...

[Gość]

poem, czyli, że sprawy tak Cię osaczyły jak karty w awatarze? no ja też duże zaległości, ale się biorę do roboty od 17 dopiero.

[Gość]

zmienny, zmienny nowy awek gdzie?pisaleś,ze zmieniasz witam wszytkich

[Gość]

hej, Saraid, no zaraz zmienie. ale jeszcze troche.

[Ferdynand k]

Saraid może to słońce ma dodatkową obwódkę żółtą wcześniej tego chyba nie było

[Gość]

wykończony, piekna pogoda ludzie korzystajcie z niej

[poem]

poem, czyli, że sprawy tak Cię osaczyły jak karty w awatarze? no ja też duże zaległości, ale się biorę do roboty od 17 dopiero.

 

aż tak źle nie jest ale musiałam iść na zakupy, mam trochę zmywania, chciałam upiec ciasto, poza tym muszę pomagać siostrze zająć się Maleństwem, i za chwilę znowu muszę wyjść z domu coś pilnie kupić.

A mi się marzył cały dzień w łóżku czy coś w tym stylu

[Gość]

Cześć.