Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)

[Gość]

Snejana, od dłuższego czasu jest ciągle to samo. Uczelnia-dom dom-uczelnia, ani z kim wyjść, ani specjalnie pogadać. To nie jest życie, to wegetacja. Dobrze, że przynajmniej to forum jest.

[Snejana]

Kto jest z górnego Śląska i wyciągnie Marsal2, na jakieś piwo? albo chociać spacer?

a tak poważnie... na pewno na uczelni znajdzie się ktoś z kim można się zaprzyjaźnić :)

[Gość]

Snejana, na uczelni już miałem "przyjaciół". Takich świetnych, że woleli bawić się zawsze beze mnie.

[Snejana]

Marsal2, na pewno wszyscy nie są tacy sami...

chociaz w sumie ja przez całe liceum myślalam tak samo..mialam dwie 'przyjaciolki" a tak reszta klasy wydawala sie beznadziejna, a wystarczył jeden grill na zakończenie roku, żebyśmy się wszyscy pokochali wchodze teraz na facebooka... jedyne powiadomienia jakie zwykle mialam to zaproszenia do gier, a teraz nagle 5 wiadomści co u mnie, czy jade z nimi pod namioty i te pe... przedziwne jak to się wszystko potrafi szybko zmienić

[Gość]

Snejana, mnie na uczelni od zawsze wszyscy raczej unikali, bo nigdy nie byłem taki jak oni. Jasne, pogadali, pośmiali się, ale tylko na uczelni. Po za nią dla nich nie istniałem. Kolokwia, egzaminy, wszyscy panika jak cholera, uczą się po kilka dni i nocy, a ja to wszystko olewałem, zero stresu, totalny luz i przez to pewnie woleli mnie trzymać na dystans. Poza tym, większość ludzi z uczelni jest z dość odległych krańców śląska, jedynie te kilka osób jest z okolicy.

Teraz wszyscy widzą, że jestem inny. Teraz nie tylko wszystko olewam, ale i już nie żartuję, nie uśmiecham się. Wszyscy to widzą i wielu o tym gada. Wiem, że brzmi to jakbym uważał się za pępek świata, ale tak jest. Kilka razy razy słyszałem jak gadali. Pewne osoby też mi to powiedziały. Uczelnia, to środowisko w którym jestem już spalony.

[Snejana]

Pan Darcy w dumie i uprzedzeniu też był traktowany przez otoczenie jako dumny i wyniosły a był z nich wszystkich najmądrzejszy

no to olać uczelnie, na świat się na niej nie kończy

[Gość]

Snejana, z Dumy i uprzedzenia przeczytałem tylko jakąś 1/3 (cholera, jakie to nudne i denne ). Pan Darcy powiadasz? Nie przypadł mi on specjalnie do gustu, ale czytając na wiki:

 

Fitzwiliam Darcy – (...) Dwudziestoośmioletni kawaler, mężczyzna wysoki i przystojny. Niełatwo nawiązuje kontakty, dobrze się czuje jedynie wśród dobrych znajomych. Inteligentny, krytycznie patrzący na świat. Postrzegany jako człowiek dumny i wyniosły.

 

Może coś mam z nim wspólnego.

[Snejana]

Marsal2, ok przyznaję... lubie Dumę i Uprzedzenie, ale Jane Austen pisała w sposób odrobinkę... nudny

ale postać Darcy'ego przypadła mi bardzo do gustu :) w sumie to się z nim utożsamiałam do pewnego stopnia

[Gość]

Snejana, odrobinkę? Czytając to wynudziłem się bardziej niż na wykładach z algebry liniowej.

[Candy14]

Bellatrix, widzialam foty :) az tak cieplo bylo? U mnie jednak zimny wiatr..nie wyszlabym bez kurtki

[Gość]

witam ponownie wszystkich...

[Candy14]

Bellatrix,

 

Stark, hej

[Gość]

Bellatrix, Mówią że nie powinno się wszystkiego analizować,czy też chłodno kalkulować, tylko czasem zrobić coś "spontanicznie"..

teoretycznie.

[Gość]

Bellatrix, no tak..

[beti19]

Marsal2, zapraszam na spacer lub piwo jeżeli mieszkamy niedaleko siebie bo Górny Sląsk to takie ogólne pojęcie Candy14, Bellatrix, Stark, Snejana, witanko

[Candy14]

beti19, hej hej

[Gość]

beti19, zależy co rozumiesz przez blisko. Dla mnie Górny Śląski to Katowice i okolica. 45km w linii prostej chyba pod blisko nie da się podciągnąć.

 

Bellatrix, skleroza boli, sporo kosztuje i nie jest wcale taka przyjemna.

[Jurecki]

wszystkim na dobranoc

 

[videoyoutube=jUn00l6imgo][/videoyoutube]

[beti19]

Bellatrix, ale fotki ze spaceru masz super, czy Ty obciełaś włosy?

[beti19]

Bellatrix, faktem jest że zbyt często tu ostatnio nie zaglądałam ale chyba jutro przejrzę inne wątki, bo moja cierpliwośc do szybkości neta się wyczerpała.

Dziś dzień zleciał jak to wolny dzień zawsze w błyskawicznym tempie a jutro znowu do pracy, wreszcie z humorem do pracy idę

a od 2 tygodni każdą noc przesypiam bez leków - REWELACJA

 

paptki

 

-- 20 maja 2012, 21:59 --

 

Marsal2, no fakt - mam do Ciebie jakieś 50 minut samochodem więc trochę nie bardzo tak na spacer się umówić

[Gość]

beti19, takie już moje szczęście. Wszyscy mieszkają daleko.

[beti19]

Marsal2, przeciez Wodzislaw nie lezy nad mozem, kiedys byc moze sie spotkamy na jakims zlocie

[Absinthe]

Witam wszystkich:)

Marsal2, a nieprawda,bo ja mam 10 min do Ciebie samochodem:)

[dogomaniaczka]

beti19, to chyba forum zamula bo mi chodzi jakby chciało a nie mogło

[Gość]

beti19, szczerze wątpię, bo raczej na żaden się nie wybiorę.

 

Absinthe, Ty jesteś wyjątkiem potwierdzającym regułę.