Strach przed dentysta jakie środki na uspokojenie ?

[on23]

dentysta dentystą ale czym go przemóc ??

[halenore]

Do dentystów też trzeba mieć szczęście. Kiedyś rwano mi szóstkę. Ja wyłem z bólu, a dentysta spocił się i zasapał. Po skończonej robocie fachowiec wziął mój ząb w dwa palce i podsunął mi go pod nos, po czym niezadowolony z nutą pretensji w głosie rzekł: - Panie! Jak ten ząb mógł pana boleć? Niech pan spojrzy! Przecież to zupełnie zdrowy ząb!

 

No nie. Widać dobrego specjalistę

 

-- 08 cze 2011, 19:52 --

 

dentysta dentystą ale czym go przemóc ??

 

0,25 mg afobamu. Rwanie czy borowanie?

[on23]

halenore, oczywiscie ze rwanie

[halenore]

Dostaniesz znieczulaka i nic nie poczujesz. Tylko lekki nacisk na szczękę. Powiedz dentyście, żeś nerwus. To pomaga w rozładowaniu napięcia. Po akcji "rwanie" łyknij na noc ibuprom max. Ibuprom idealnie pomaga w bólach kostnych. Duże masz ząbki czy raczej płytko osadzone?

[Thazek]

halenore, Dokładnie moja dentystka dobrze wie ,że mam NL i obchodzi się ze mną jak z jajkiem

to bardzo pomaga bo czujesz się wyluzowany i taki komfort psychiczny.

[Gość]

on23, i nie płucz jakiś czas po rwaniu, bo Ci się zrobi suchy zębodół, a to jest ból trudny do wyobrażenia.

[halenore]

Thazek dokładnie. Poza tym jak dentysta wie o nerwicy, zmienia swój stosunek do pacjenta. W innym wypadku mógłby pomysleć sobie, że przyszedł do niego nawiedzony upierdas.

 

Ja miesiąc temu musiałam iść do dentysty,bo mnie szósteczka bolała. Wizytę miałam we wtorek. Od piątku zaczęła się masakra. Nerwy, somaty, brak snu. W poniedziałek byłam tak wykończona, że chciałam odwoływać. Usiadłam i rozważyłam, co będzie lepsze: odwołać i czekać, aż zrobi się ropień czy dotrzymać do wtorku i zakończyć sprawę. Zwyciężył rozsądek i fobia na punkcie zdrowych zębów. Jednak tak się nakręciłam, że wymyśliłam sobie leczenie kanałowe i 7 ubytków. U dentystki na dzień dobry powiedziałam, że mam nerwicę, od kilku dni łykam leki na uspokojenie, a w nocy nie zmrużyłam oka nawet na pół godziny. Wszystko w związku z wizytą w gabinecie stomatologicznym. Dentystka tak mnie zagadała , że po raz pierwszy od 20 lat (!!!) pozwoliłam wyleczyć zęba bez znieczulenia. Oczywiście okazało się, że nie potrzeba czyścić kanałów, że zęby są nadwrażliwe i stąd ból, a do leczenia mam raptem dwa inne ząbki, chociaż ja naliczyłam siedem W zeszłym tygodniu byłam na borowaniu drugiego zęba. Bez stresu, na luzie. 14 idę na borowanie siódemki. Zosatnie mi jedynie ósemka do rwania. Reszta zębów jest ok. Jak sobie pomyślę o tym, co działo się się miesiąc temu, o moich wkrętach, na mojej twarzy pojawia się uśmiech.

 

-- 08 cze 2011, 20:38 --

 

on23 zero płukania i grzebania w ranie jęzorem. W pierwszej dobie po rwaniu nie myj zębów. Nic im się nie stanie, jak przez 24h będą brudne W kraterze musi powstać skrzep, który potem sam sobie wypadnie. I ibumprom zwłaszcza na burzowe noce...

[on23]

halenore,

 

mam ciezkie korzenia bynajmniej 6 mialem taka ,,zajebista,, zawsze mowie kazdemu lekarzowi a co powiedzie na lorafen 0.5mg? czyli pol tabletkki

[halenore]

halenore,

 

mam ciezkie korzenia bynajmniej 6 mialem taka ,,zajebista,, zawsze mowie kazdemu lekarzowi a co powiedzie na lorafen 0.5mg? czyli pol tabletkki

 

Po wyrwaniu ósemki miałam krater jak po meteorycie. Do dziś czuję pytką dziurę w tym miejscu, a ząb został wyrwany 10 miesięcy temu. także znam ten ból.

 

Może być lorafen. Dawka w zależości od samopoczucia. Zaczełabym od najmniejszej czyli 0,25, bo uważam, że jak już pójdziesz do gabinetu, stres troszkę odpuści. Najgorsze jest czekanie...

[Gość]

Tak przy okazji - w dalszym ciągu znieczulenie górnej części polega na wstrzyknięciu znieczulacza w podniebienie, które swoim rozpychaniem boli bardziej niż usuwanie zęba? Czy może coś się zmieniło?

[halenore]

Tak przy okazji - w dalszym ciągu znieczulenie górnej części polega na wstrzyknięciu znieczulacza w podniebienie, które swoim rozpychaniem boli bardziej niż usuwanie zęba? Czy może coś się zmieniło?

 

Tak. W dalszym ciągu. Uczucie rozpierania jest nieprzyjemne. Podobno większość pacjentów boi się właśnie igły i tego rozpierania w paszczęce...

[Gość]

Temat ogólnie jest troszkę głupi. To tak jakby bać się iść do rzeźni, w roli trzody chlewnej. Wiadomo, że będzie strach, lęk, niepokój czy jak zwał tak zwał.

[on23]

3 godz do dentysty a ja juz osłabiony jestem nogi same sie uginaja (((

[Gość]

Mnie gabinety stomatologiczne bardzo podobały się w Chinach. Tam leczenie czy wyrywanie zębów odbywa się publicznie. I tak jak u nas większość salonów fryzjerskich ma dużą witrynę, przez którą wszystko dokładnie widać z zewnątrz tak tam działają gabinety stomatologiczne. Siedzisz sobie na wystawie wygodnie w fotelu, a dentysta gmera Ci w szczęce ku uciesze gawiedzi. Z początku to był szok, ale tak sobie myślę, że to może w czymś pomaga, a przynajmniej pozwoli na oswojenie się z tematem.

[on23]

kurde nie wiem co robic bardzo sie boje moze uzalam sie nad soba ale takie mam zaburzenia leku ((

 

jest mi strasznie smutno az kreci sie w glowie (

[Gość]

on23, nie panikuj, damy radę

[linka]

Co robić....iść, nie ominie cie to, gwarantuję ci, ze przeżyjesz, a każdy następny raz będzie ciut spokojniejszy......

[on23]

chciałbym w to wierzyć

 

panika że mało takich

[linka]

Poty, mdłości, walenie serca, zawroty głowy - na tym się skończy, zobaczysz, a musisz to zrobić, dla własnego zdrowia....i satysfakcji.Najlepszym sposobem do walki z czynnikiem stresogennym jest ustawiczne wystawianie się na jego działanie.

[*Wiola*]

on23, "Wyznacz " sobie nagrodę za wytrzymanie. Albo pomyśl ,że coś o czym bardzo marzysz Ci się uda . Ewentualnie jak siądziesz na fotelu to wyobraź sobie ,że obok stoi dziewczyna , która bardzo Ci się podoba i przygląda się jak się zachowujesz:)

[on23]

wiola173, akurat z tym to nie zbyt gdyz jestem osoba pesymistyczną (((((

 

Jak tu myslec o dziewczynie i cyckach jak ci wywalają korzeń czyli zabieraja cos z twojego ciala a wiesz mnie głowa boli dzien w dzien od 2 lat i same glupie mysli ze bedzie gorzej lub zemdleje i takei tam

[linka]

on23, Pomijając fakt, że pewnie ze strachu nigdy nie zemdlałeś, to co by się stało, gdybyś zemdlał? Gabinet dentystyczny to sto razy lepsze miejsce do tego niż ulica pełna nieznajomych, jesteś pod opieką jakby nie patrzeć lekarza. Ja raz prawie zemdlałam u stomatologa na fotelu, nie miało to nic wspólnego ze stresem - brak śniadania+ końskie znieczulenie ......gratulacje dla mnie , musiała przerwać leczenie i położyć mnie na płask z nogami do góry......zdarza się i tyle.

[on23]

no ja dzisiaj swoj posilek wzmocilem tym nutridrink'iem co mozna kupic w aptece tylko serce wali jak szalone

[linka]

I będzie walić bo się denerwujesz - to całkiem "naturalne" ale nie umrzesz od tego, nie zemdlejesz, dasz sobie radę

[on23]

jak napisze po godz. 21 to znaczy ze dalem rade

 

-- 09 cze 2011, 20:35 --

 

żyje i było przyjemnie w sumie musze powiedzieć i trwalo chwile :) jak sie cieszę