Ataki (jak wyglądają, jak sobie radzimy)

[icrew]

Dodam jeszcze, ze mialem tez uczucie dretwienia jezyka i tez nog i rak... to tez objawy ataku leku?

[hania33]

nerwosol-men, ja tez mam to mrowienie , nawet dziwne prady na nogach i drzenie miesni...

 

-- 15 lis 2013, 10:39 --

 

platek rozy, a dzis wezmiesz cala? dasz rade?

 

-- 15 lis 2013, 10:40 --

 

icrew, A Ty bierzesz leki tak? moze to skutki uboczne jakies?

 

-- 15 lis 2013, 10:41 --

 

nerwosol-men, ile juz bierzesz paro? ja przeszlo 3 miesiace i po kazdym zwiekszeniu dawki mam uboki..

[icrew]

Leki biore od ponad pol roku. Nie nie skutki uboczne bo zanim zaczalem brac to mialem jeszcze duzo bardziej nasilone te objawy.

Przez ostatni czas mialem sporo stresow i pewnie sie to znowu skumulowalo we mnie i teraz nerwica lekowa daje znac z powrotem, nawet na lekach...

[Gość]

icrew to kolejny przypadek, gdzie wenlafaksyna nie znosi dobrze lęków, tylko je podkręca...

[icrew]

Ogolnie Venlectine dobry lek, okolo pol roku nie mialem takich objawow. Ostatnio jak mialem wiecej stresow to od 20 pazdziernika zaczely sie troche nasilac objawy.

[Gość]

ale żeby już po pół roku mieć nawroty będąc na leku? hmmmm....

[icrew]

Mam nadzieje, ze to jednorazowe i moja psychika sie uspokoi i nie bedzie juz takich kolejnych atakow.

W grudniu mam wizyte kontrolna u psychiatry to powiem co i jak.

[icrew]

Ale hydroksyzyna dziala lepiej na lęki niz wenlafaksyna.

[hania33]

nerwosol-men, jakos przetrzymamy ..moze bedzie lepiej..

[Gość]

Ale hydroksyzyna dziala lepiej na lęki niz wenlafaksyna.

 

szkoda, że nie na odwrót

[platek rozy]

hania33, tak wezme.

 

 

icrew, hydra na leki nie dziala zupelnie , ma znikome dzialanie w tej dziedzinie , pisze w ulotce nawet, na sen jest ok.

Edytowane 15 Listopada 2013 przez Gość

[icrew]

Na mnie jakos dziala :) Oby nie wrocily te ataki leku bo to nic przyjemnego.

[adrianwej]

Witam,ja po chwili meczarni w koncu jakos zasnalem .

Ale wstalem i objawy mecza caly7 czas,najgorsze te skaczace miesnie i na dodatek dolna warga mi sie kurczy i robiedziwne grymasy tez tak mieliscie ?

[platek rozy]

icrew, to masz super sprawe bo ja chyba bym musiala cala butle hydry wypic zeby na leki zadzialala.

 

-- 15 lis 2013, 11:20 --

 

adrianwej, mam drzenie miesni dosc duze.

[hania33]

adrianwej, tez mam drzenie miesni..

[Gość]

Nerwuski hey i żeby już lato było tak sobie marze

[platek rozy]

Saraid, Hey hey :)))) oj tak ! w lecie sie czulam lepiej

[Gość]

adrianwej, tez mam drzenie miesni..

To chyba częsty objaw też mam a czego ja nie mam?ale za to czuje że żyje

[adrianwej]

to jest masakra.w dodatku mam tak popsiane miesnie ud,sa cale przykoirczone az takie chudizutkie ,ale to ma raczej zwiazek z moja kontujza i kregoslupem a moja nerwica tylko to nasila.przez to mam powodoy e mysle o tym SM bo jeszcze ta warga choilerna strasznie dreczy.Jade w pociagu czasem a ona mi sie kurczy i te grymasy chamuje sie od tego bo kurde jak ludzie na mnie beda patrzec

[hania33]

Saraid, ja czekam na wiosne..

 

-- 15 lis 2013, 11:27 --

 

Saraid, tak , jakbym nic nie czula to klapa

[Gość]

platek rozy,

 

-- 15 lis 2013, 11:30 --

 

hania33, byle do maja jakoś kurcze,że nie da się zapaśc w sen zimowy obudzic latem w końcu bym sie wyspała może?

[adrianwej]

hania18 jka tez czekam na ta wiosne i lato.w wakacje calkiem inaczej mi sie zylo .Co prawda mialem jakies tam objawy poczatkowe,ale bylo o wiele lepiej.I z domu sie chcialo wyjsc i na impreze ;DA teraz porazka..

[platek rozy]

Saraid, Dzieki Kochana :* oj takie slonka nam trzeba . A ja dzis czapke musze ubtrc bo az 1 stopien i taka czapa chmur wisi nad Krakiem:(

[nerwa]

Witam kolezanki i kolegów! :)

Ja sie polozylam o 12, zasnelam kolo 2, teoretycznie powinnam byc wyspanan. Ale oczywiscie od rana sennosc i otumanienie, kołowani i pijany wzrok :) Ale chcoiaz niemocy takiej az nie ma jak wczoraj. Chyba nawet pojde do pracy na chwile!

 

A wiecie co, mi w lato kiepsko bylo... podejrzewam, ze dlatego, ze bylo goraco, ja jezdzilam do pracy, w autobusach duchota - i to mi bardzo wzmagalo lęki. Teraz jak jest zimno to chodzisz odchodzi mi jeden "trigger".

[Victta]

Przeczytałam niedawno, że ataki lęku są wywołane przeżytą traumą i powiem Wam, że się z tym zgadzam. Trauma kojarzy się ludziom z klęskami żywiołowymi, zagrożeniem życia, wypadkami komunikacyjnymi itp, nikt nie mysli, że dziecko, któremu mama mówi, że jak nie będzie grzeczne to go nie będzie kochać, albo zostawia płaczące w łóżeczku, żeby się uspokoiło przeżywa traumę, ja myślę jednak, że może tak być. Trauma powstaje zawsze, gdy obciążenie stresowe jest większe od możliwości jednostki pokonania go. Wtedy włączają się mechanizmy obronne, które mają za zadanie uratować psychikę i żeby się to słało musi nastąpić rozszczepienie ciała, emocji i mysli. Myślę tez, że jest to powód dlaczego ataki paniki przebiegają bez powiązania z zagrożeniem z zewnątrz. Poprostu emocje odzieliły się od reszty i płyną sobie pozornie bez związku. Świadomość nie jest w stanie przypisać emocji do myśli. Wydaje mi się, że bardzo ważne jest, aby zbadać co było przyczyną pierwszego ataku, bo to jest klucz do traumy, która mogła wydarzyć się dużo wczesniej.