Skocz do zawartości
Nerwica.com

Książki, książki..i książeczki.


meskalina

Rekomendowane odpowiedzi

cdn., "Sztuak medytacji" Matthieu Ricard - tego autora polecił mi Włodzisław Duch, czołowy polski kognitywista, dlatego kupiłem tą książeczkę i musze przyznać, że jest niezła, ale nie musisz kupować książek jeśli nie chcesz, są artykuły jako instrukcje do medytacji na necie, jeśli chcesz to mogę rzucić linkami :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aktualnie tom drugi , tak samo wciągający jak tom pierwszy.

 

 

 

1 września 1939 roku. Mania i Ania Winne, pierwsze w rodzinie z podwarszawskiego Brwinowa bliźniaczki są już dorosłe. Mania rodzi kolejne bliźniaczki - Kasię i Basię. Rytm dwóch pierwszych tomów wyznaczają daty znamienne w dwóch wymiarach historii – tej wielkiej, która bezpowrotnie zmieni losy całego pokolenia Polaków i tej małej, ale wcale nie mniej ważnej – historii rodziny, wyznaczanej życiem kolejnych pokoleń. Pojawienie się w niej dwóch dziewczynek otworzy jej kolejny rozdział. Podczas II wojny światowej rodzina Winnych doświadcza tego, co tysiące polskich rodzin. Niektórzy Winni walczą na europejskich frontach, inni zmagają się z okupacyjną codziennością: terrorem, głodem i groźbą wywózki do obozów koncentracyjnych. Mimo wojennej zawieruchy, życie płynie dalej: Winni kochają, nienawidzą, rodzą się im kolejne dzieci. Nadchodzi koniec II wojny światowej. Upragniona wolność niewiele ma jednak wspólnego z tym, o czym marzyli przez lata nazistowskiego terroru. Inwigilacja i represje ze strony komunistycznych rządów to chleb powszedni powojennych lat. Jak Winni poradzą sobie w nowej rzeczywistości?

Czytając powieść Ałbeny Grabowskiej przenosimy się w czasie – spoglądamy na życie pokolenia naszych babć i dziadków, a w kolejnym tomie – nas samych i naszych rodziców. Wraz z rodziną Winnych przeżywać będziemy chwile grozy, ale i szczęścia, emocje, wzruszenia i małe radości. Często zadamy sobie pytanie - zmuszony do podejmowania niełatwych wyborów, by przekonać się - ze zgrozą lub zdziwieniem - co tak naprawdę w nas drzemie i do czego jesteśmy zdolni, podobnie jak bohaterowie "Stulecia Winnych"

hqdefault.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Każdego dnia musimy spodziewać się niespodziewanego.

 

Małe i urokliwie miasteczko, gdzie wydaje się, że czas i ludzie leczą rany. Pewnego dnia Lili Czarnecka przychodzi do gabinetu lekarskiego. Przez nieuwagę zostawia tam swój telefon. Komórka trafia w ręce Ewy Niebieszczańskiej, która postanawia odnaleźć właścicielkę. Przekorne przeznaczenie splata losy obu kobiet.

 

„Dokąd teraz?” to historia o miłości, rozpaczy i nadziei. Także o przypadkach, które wcale nie są zbiegami okoliczności.Dokąd teraz? To powieść, w której jest i trochę tajemnicy, i trochę sagowości, i trochę seksu… wszystko, czego potrzeba, by czytelnik znalazł coś dla siebie. Jest to propozycja z wielowątkową fabułą, obejmującą kilkadziesiąt lat z życia głównej bohaterki Lili Czarneckiej.

Lili to postać skomplikowana, pełna sprzeczności, której życie zdeterminowane zostało przez dom rodzinny. Patologiczny ojciec, milcząca matka wywierają ogromny wpływ na kobietę, która nie radząc sobie z traumą, idzie przez życie, nieświadomie, a często i świadomie krzywdząc ludzi, którzy są obok niej: córkę Sarę, kolejnych mężczyzn. Ma wielką potrzebę mimikry, bo tylko ona pozwala jej żyć. Wątek głównej bohaterki splata się z innymi postaciami w powieści, które pozostając w ścisłym związku z historią Lili, mają swoją własną opowieść dotykającą pewnych meritów życia: miłości, namiętności, rozstań i powrotów, prawdy i kłamstwa.

Kolejna powieść o trudnej tematyce pokazująca,jaki wpływ na dorosłe życie mają doświadczenia dzieciństwa,w tym przypadku bardzo bolesne,tym bardziej,że doznane od własnego ojca."

 

dokad-teraz.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Margit Sandemo "Kobieta na brzegu" - 34 tom Sagi o Ludziach Lodu. Bardzo dobra książka, urzekła mnie postać Nette, dlatego że trochę przypominała mi jakoś mnie... Panna 45 lat, o szarym, nudnym życiu codzienny, zauroczyła się w dwudziestolatku, ale on "zszedł" się z inną (dziewczyną w swoim wieku), więc Nette było smutno i pusto... Myślała o wzięciu za dużej ilości leków uspokajających i samobójstwie. Na szczęście na koniec zeszła się z komisarzem policji :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jako, że potrzebuję pozytywnych bodzców i emocji oraz motywacji to wybór padł na Reginę Brett i powiem że czyta się dobrze i gdzieś tam znajduje duze podobieństwo do siebie np w dązeniu za wszelką cenę do perfekcjonizmu.

 

Pięćdziesiąt wskazówek. Pięćdziesiąt lekcji, w których autorka przeplata własne przeżycia z doświadczeniami ludzi spotkanych na swojej krętej drodze; przywołuje ważne dla siebie postaci, znaczące książki i filmy, inspirujące modlitwy i wypisy z lektur; przypomina o sile psalmów

i prostych sentencji.

 

Felietony Reginy Brett docenili i pokochali czytelnicy na całym świecie. Przyklejano je na lodówkach, rozsyłano w e-mailach do bliskich. Tematy lekcji, których udzieliło autorce życie, cytowano na tysiącach blogów i przedrukowywano w gazetach.

 

Książka, którą trzymasz w ręce, stanie się bliska każdemu, kto kiedykolwiek znalazł się na życiowym zakręcie oraz wszystkim szukającym inspiracji. Niech każda z pięćdziesięciu lekcji będzie manifestem – jak bohaterka jednego z esejów, pewna sportowa czapka z prostym hasłem: „Życie jest dobre”. Bo takie jest. Naprawdę.

Ta książka to mnie swoista autobiografia autorki. Myślę, że każdy znajdzie w niej coś dla siebie.

 

"Życie jest dobre”. Polecam zarówno wiarę w te słowa, jak i książkę pani Reginy. "

 

reginaBrett_5x_blog__17_medium.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Luksusowy jacht rozbija się przy wejściu do portu w Reykjawiku. Na jego pokładzie nie ma nikogo. Jacht jest własnością Banku Islandzkiego, odkąd poprzedni właściciel popadł w długi. Co stało się z trzema członkami załogi i czteroosobową rodziną, która weszła na pokład w Lizbonie? Turyści, którzy zaginęli wykupili, przed podróżą, bardzo wysoką polisę na życie. Firma ubezpieczeniowa chce mieć pewność, że nie doszło do oszustwa. Do akcji wkracza Tora. Musi ustalić, co wydarzyło się na jachcie pomiędzy Lizboną a Reykjawikiem.

To nie horror. Lub może raczej horror innego rodzaju. Jeśli znalazłeś się na pokładzie jachtu na środku oceanu i nie wiesz, komu możesz zaufać, to horror o którym mówimy.

 

190_290_0_0_0_1_statek_smierci.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znikła bez śladu. Opowieść o mrocznej bliźniaczce.

Co robi Joanna Bator, którą prześladują słowa „znikła bez śladu”?

Szuka po omacku. Czeka na znak. Na Sandrę Valentinę, która w 1989 roku znikła bez śladu i do dziś nie odnaleziono jej ciała.

 

Pisarka i fotograf ruszają śladem zaginionej Sandry. Tam, gdzie kończy się jej trop, zaczyna się mroczna opowieść o miłości, samotności i pisaniu. O podróży na Sri Lankę, wyspie w kształcie łzy, bramie do świata Joanny Bator i jej bliźniaczki...

 

Zdjęcia Adama Golca ilustrują tę mroczną podróż na wyspę, gdzie ludzie i miejsca istnieją jednocześnie w rzeczywistości i w świecie czarnej magii.

 

 

 

dawe.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×