Skocz do zawartości
Nerwica.com

List do Mamy.


Gość sunset

Rekomendowane odpowiedzi

Mamo,

 

często zastanawiam się jak można tak ohydnie traktować własne dziecko?! Jak można traktować własne dziecko w tak obojętny sposób?!

Chciałabym wykrzyczeć Ci prosto w twarz co o Tobie myślę!! Nie wiem co jeszcze mnie powstrzymuję.

Czasami mam na końcu języka ten potok słów skierowany w Twoją stronę.

Dzieci się kocha!

Kocha się je bezwarunkowo!

Ty nigdy nie kochałaś mnie. Sama to z resztą przyznałaś.

Po co mnie urodziłaś? Po co mnie wychowywałaś?

Byłam dla Ciebie tylko przepustką, aby uwolnić się z Twojego chorego domu.

Twoja matka traktowała Cię jak śmiecia i Ty teraz tak samo postępujesz ze mną.

Przyrzekam sobie, że jeżeli kiedykolwiek będę taka jak Ty to zakończę swój żywot.

Tak bardzo nie chce być podobna do Ciebie, że nawet sobie tego nie wyobrażasz.

Ja swoje dziecko będę traktować z szacunkiem!

 

Ty oszczędzasz na własnych dzieciach po to, aby dla siebie mieć więcej!

Wiele oczekujesz od innych a nie potrafisz nic dać w zamian.

 

Nie przypominam sobie, abyś kiedykolwiek mnie przytuliła, tak sama z siebie, po prostu. Tylko dlatego, że jestem Twoją córką.

Najbardziej boli mnie jeden moment w moim życiu, którego tak na prawdę nie pamiętam, bo widocznie to było zbyt traumatyczne przeżycie dla małego dziecka.

Przytuliłaś mojego brata, a gdy zapytałam czy i mnie przytulisz nawet na mnie nie spojrzałaś.

 

Mam 20 lat a czuję ogromny głód miłości!

Miłości matki, która jeszcze nie dorosła do tego, aby nią być.

Czuję się jak małe dziecko, które matka zostawiła gdzieś na pastwę losu.

Wychowujesz mnie, a mimo to żyjemy jakby obok.

 

Nigdy nie nauczysz się jak być prawdziwą matką!

Każde dziecko potrzebuje matki.

Matkę kocha się najbardziej na świecie.

A Ty mnie niszczysz!

To Ty zniszczyłaś mi 20 lat mojego życia!

Dalej nie pozwolę Ci tego robić! Nie pozwolę!!!!

 

Przy życiu trzyma mnie tylko tata i Twoja wnuczka.

Żyję dla nich!

Dla Ciebie dawno umarłam!

 

Tak szczerzę mówiąc to brzydzę się Tobą i Twoim sposobem życia!

 

Twoja nieudana córka...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×