Skocz do zawartości
Nerwica.com

MIRTAZAPINA (Auromirta ORO, Mirtagen, Mirtor, Mirzaten, Remirta ORO)


yoan22

Czy mirtazapina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

180 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy mirtazapina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      130
    • Nie
      38
    • Zaszkodziła
      33


Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, krzysztof6 napisał(a):

Pół godziny po tabletce czuję się jak podpity ale fizycznie tylko, do południa jestem przymulony i trochę zwiększony apetyt. Spróbuję przyjmować dłużej. 

Tak działa właśnie mirtazapina. Można poczuć się „podpitym” po tabletce. To prawda.Ja osobiście nie lubiłem tego stanu, jak brałem mirtor, ale ja to brałem chwilę przed położeniem się spać( problemy z bezsennością)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz, brum.brum napisał(a):

Tak działa właśnie mirtazapina. Można poczuć się „podpitym” po tabletce. To prawda.Ja osobiście nie lubiłem tego stanu, jak brałem mirtor, ale ja to brałem chwilę przed położeniem się spać( problemy z bezsennością)

Ja nie mam problemów ze spaniem ani z jedzeniem..jedynie lęki. Chcę to dodać do paro, bo mam problemy z jelitami (Ibs-d) i chciałbym to zwalczyć. SSRI pogarszają sprawę za sprawą serotoniny. Jak nie to odstawiam wszystko i wjeżdżam na sulpiryd albo amitryptyline.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Lucy32 napisał(a):

@krzysztof6 ja juz z dwojga złego wolę Mirtazapine.Na samo wspomnienie Ami robi mi sie goraco.Ale moze inni maja do niej szczescie i lepiej ja toleruja.Mirta przy Ami to zabaweczka.😜

Domyślam się.. A sulpiryd ktoś brał a takie objawy? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, krzysztof6 napisał(a):

Ja nie mam problemów ze spaniem ani z jedzeniem..jedynie lęki. Chcę to dodać do paro, bo mam problemy z jelitami (Ibs-d) i chciałbym to zwalczyć. SSRI pogarszają sprawę za sprawą serotoniny. Jak nie to odstawiam wszystko i wjeżdżam na sulpiryd albo amitryptyline.

Sam sobie ustawiasz leki czy lekarz coś sugeruje?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, brum.brum napisał(a):

Sam sobie ustawiasz leki czy lekarz coś sugeruje?

Sam się leczę. Nie mam tyle hajsu żeby dawać im po 300-400 zł i żeby dawali mi kolejne SSRI, które mam wrażenie mi nie pomagają. Od paru lat czerpię wiedzę z różnych forum, pubmeda itp.. Tutaj są ludzie, którzy naprawdę się na tym znają. W tamtym roku zapisałem się do psychiatry online, wizyta trwała 3 minuty i nara. Co mnie rozwaliło, że gościu mówił do mnie takim dziwnym głosem i manierą jak bym był upośledzony xD Chciałem wejść w jakąś lekką dyskusję, omówić leczenie a dla niego byłem tylko kolejnym numerkiem tamtego dnia. Od tamtej pory stwierdziłem, że to nie ma sensu i leczę się sam. Przynajmniej próbuję, bo póki co nic nie zadziałało na moje lęki a na jelita działa tylko loperamid. Męczę się z lękami od 20 lat. Może potrzebuję psychoterapii, ale czuję, że takie siedzenie i gadanie pierdu pierdu też by nie pomogło. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, brum.brum napisał(a):

I nie udało Ci się trafić z lekami, przez te lata? 20 w lęku to bardzo długo. Wiele lat cierpienia 

Tzn zacząłem coś działać dopiero rok temu tak na prawdę. Funkcjonuję dość dobrze, nikt nie wie o moich zaburzeniach poza paroma osobami. Czytałem sporo ale bałem się brać leki. Wiesz, lęk przed lękiem 🤣 w końcu lekarz przepisał mi wenflaksyne, wziąłem dwie tabletki i obsrałem zbroję bo lekko mnie naspidowało. Potem parę miesięcy nic, zacząłem brać tianeptyne, potem się odważyłem, zacząłem z fluo, potem esci i teraz paro. W sobotę minie 3 tygodnie i przez ten czas brałem po parę dni 20 mg, 30 mg i 40 mg. Teraz wróciłem do 20 mg i poczekam choć z miesiąc na tej dawce. Jak nic nie poczuję to ewentualnie powrót do wenli której mam całe opakowanie 37,5 mg bez dwóch tabletek. Jeśli tu nie pomoże to nie wiem. Od wczoraj dołożyłem mirtę 15 mg. Podsumowując w tym momencie 20 mg paro i 15 mg mirty i czekamy miesiąc 🤣

Edytowane przez krzysztof6

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, krzysztof6 napisał(a):

Tzn zacząłem coś działać dopiero rok temu tak na prawdę. Funkcjonuję dość dobrze, nikt nie wie o moich zaburzeniach poza paroma osobami. Czytałem sporo ale bałem się brać leki. Wiesz, lęk przed lękiem 🤣 w końcu lekarz przepisał mi wenflaksyne, wziąłem dwie tabletki i obsrałem zbroję bo lekko mnie naspidowało. Potem parę miesięcy nic, zacząłem brać tianeptyne, potem się odważyłem, zacząłem z fluo, potem esci i teraz paro. W sobotę minie 3 tygodnie i przez ten czas brałem po parę dni 20 mg, 30 mg i 40 mg. Teraz wróciłem do 20 mg i poczekam choć z miesiąc na tej dawce. Jak nic nie poczuję to ewentualnie powrót do wenli której mam całe opakowanie 37,5 mg bez dwóch tabletek. Jeśli tu nie pomoże to nie wiem. Od wczoraj dołożyłem mirtę 15 mg. Podsumowując w tym momencie 20 mg paro i 15 mg mirty i czekamy miesiąc 🤣

Mirte potrzebujesz bardziej nasennie?Bo jesli ma służyć na lęk czy depresje to troche wyższa dawka.

Tylko jak to powiedziec😜..żebyś spytał najpierw swojego lekarza 🤭

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Lucy32 napisał(a):

Mirte potrzebujesz bardziej nasennie?Bo jesli ma służyć na lęk czy depresje to troche wyższa dawka.

Tylko jak to powiedziec😜..żebyś spytał najpierw swojego lekarza 🤭

 

Nie, spanie mam ok. Potrzebuję tego na lęki oraz problemy jelitowe (coś w rodzaju biegunek). Czytałem, że lepsze na te rzeczy są mniejsze dawki, właśnie 15 mg. Masz jakieś doświadczenia? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, krzysztof6 napisał(a):

Nie, spanie mam ok. Potrzebuję tego na lęki oraz problemy jelitowe (coś w rodzaju biegunek). Czytałem, że lepsze na te rzeczy są mniejsze dawki, właśnie 15 mg. Masz jakieś doświadczenia? 

Moze na problemy jelitowe 15 mg Mirty ok.Na lęki i depresje od  30mg .Z innymi lekami nie wiem.Doswiadczenia mam tylko z Mirtazapina.I owszem,na biegunki może być dobra (choc nie musi ) bo moze powodować lekkie obstrukcje😅 co jest przecież przeciwieństwem biegunek.No i bierzesz jeszcze Paro.Na lęki ponoc bardzo dobra.Takze ..Bon Voyage i powodzenia.👍

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Lucy32 napisał(a):

Moze na problemy jelitowe 15 mg Mirty ok.Na lęki i depresje od  30mg .Z innymi lekami nie wiem.Doswiadczenia mam tylko z Mirtazapina.I owszem,na biegunki może być dobra (choc nie musi ) bo moze powodować lekkie obstrukcje😅 co jest przecież przeciwieństwem biegunek.No i bierzesz jeszcze Paro.Na lęki ponoc bardzo dobra.Takze ..Bon Voyage i powodzenia.👍

Dzięki 👍🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×