Skocz do zawartości
Nerwica.com

zaburzenia osobowości (cz.II)


Gość paradoksy

Rekomendowane odpowiedzi

no wiem, mi nie chodzi też o sex..

ale.. hm.. nie wiem.. ja w ten sposób chyba myśle,ze zatrzymam faceta przy sobie. nie wiem, nie rozumiem tego i brzydze sie siebie za to.

 

-- 20 lut 2011, 17:07 --

 

i odreagowuje w ten sposób.

robie coś co jest uważane za złego,sprawia mi to satysfakcje.. jakoś tak dziwnie.

I lubie ryzyko. Jak wsiadam do samochodu z obcym facetem (może to jakiś psychopata? zamorduje mnie?zgwałci? jee adrenalina), jaklazłamdo nich do domu, jak próbowałam dopalaczy, jak paliłam trawke, jak uprawiałam nieodpowiedzialny sex, jak eksperymentowałam z lekami, jak się pociełam i inne rzeczy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Helvetti, no niby mieszane.. sama sie zastanawiałam nad border. Dochodze do wniosku,że mam z każdego gówna po troche.. nie wiem.

Ale jeśli chodzi o moją diagnoze to cięzko,bo w sumie ja sie za bardzo nie otwierałam. Myśle,że dopiero zaczełam. o wielu ważnych rzeczach dopiero teraz zaczełam mówić

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Halvetti, rozumiem twoją potrzebę, też jestem sam.

Cieszysz się, że będzie rodzeństwo ?

 

Kasiu, może oni nawet nie wiedzą co Ci kupić a się wstydzą spytać, spróbuj przypomnieć o sobie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Karola, co się dzieje ?

 

-- 20 lut 2011, 18:53 --

 

Straciłem chęć do nauki niemieckiego, i to jak zwykle z tego samego powodu, że znalazłem pierwszą trudność, że tak dużo zasad gramatycznych.

Nie wiem czy powielać stary schemat, zmuszać się, katować, męczyć czy po prostu odpuścić i znowu mi przyjdzie ochota...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a nic.. za dużo myśle...

a teraz jesczze kuzyn powiedział,ze jego kolega z klasy sie powiesił. NAwet go nie znałam, a rozbiła mnie ta informacja i ryczeć mi sie chce,

Vi., ja odpuściłam hiszpański i teraz żałuje. Też pierwsze trudności i klops... ja bym chciała wszystko odrazu. Jak nie widze efektów czegoś odrazu, rezygnuje. Jak małe dziecko,które oczekuje odrazu nagrody za dobre zachowanie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wiesz co, troche chorowałam i nie byłam na zajęciach. Zrobiły mi się zaległości i cięzko było mi nadrobić po prostu. W sumie bardziej wziąć się za to, przysiąść dłużej,bo odrazu sie wkurzałam,ze nie umiem. A to dopiero pierwszy semestr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Vi. dobrze wiedzą co mi kupić,cokolwiek bo to nie jest tak że mam zachcianki na coś,ja chcę tylko coś co na daje się do jedzenia dal wege,lodówka dla mnie jest pusta,tylko margaryna

ale nie o to chyba mi chodziło :? źle mi tylko było i już

teraz zaczynam dopiero trzeźwo myśleć

 

mi się marzy francuski :105: uczyłam się w LO ale to za mało

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kasiątko, przykro mi :(

Nie wiem co poradzić w takiej sytuacji, może to że jestem przy Tobie w bólu.

 

Jeśli chcesz to Ci mogę podesłać trony do nauki Francuskiego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×