Skocz do zawartości
Nerwica.com

Proszę o pomoc!!!!!


85alusia

Rekomendowane odpowiedzi

Witam już kiedyś pisałam na tym forum i znów po 5 latach do niego powróciłam....

Znów powróciła ta pier... nerwica lękowa z natrętami, tylko tym razem wzięłam się za leki bo myślałam że oszaleje!!!!!

Otóż na początku pojawiło się że się przewrócę, że umrę zresztą takie lęki trwały dość długo ale ostatnio bardzo się nasiliły. Niby dawałam sobie z nimi radę ale coś pękło i bach...... Teraz dopadły mnie natręty takie same jak kiedyś że się zabije, że nie wytrzymam. Okropnie boję się noży, boję się sama spać boję się wszystkiego!!!!!!!!!!!! Jak słyszę że ktoś kogoś zabił, ktoś miał próbe samobójczą mam dość!!!!!! Bopję się że kolejna mogę być ja!!!Boję się kolejnych dni :(:(:( byłam 4 dni temu u psychiatry i przepisał mi leki-jestem bardzo senna w ciągu dnia i to też mnie przeraża że to może deprecha..... Dziś miałam kolejny atak paniki(a miałam przerwa z atakami z 3 dni) gdy koleżanka przyszła do mnie i pow że ma dość życie itp i mi się kur...... udzieliło!!!!!!!! Czy ja jestem nienormalna czy jestem samobójczynią. Jejku jak ja się boje :(:(:(:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie jesteś sama ! , bywają bardzo trudne nieraz chwile ( nawet nie wiedzieć dlaczego , skąd takie okropieństwa potrafią się pojawiać w głowie ), znam to dokładnie .

3maj się , lekki Cie powoli uspokoją , wiem , że to trudne niesamowicie ! - czasem - lecz do opanowania...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem z tobą!!!

Też na początku też nie wytrzymywałem, też miałem myśli samobójcze, już nawet wybrałem sobie drzewo na którym pewnego dnia się chciałem powiesić!!!

Jednak już jest lepiej.. i chyba będę żył.Wiem że cokolwiek się stanie, i tak jutro będzie nowy dzień!!!!

Ospałość po lekach to normalka, ja też to mam, tylko bym spał i spał...

Także musisz walczyć na tym świecie, już taka nasza natura wojowników....

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moge cie tylko pocieszyc, że nie jesteś sama! ja kiedyś byłem "twardzielem" nie ruszało mnie nic i obok wszystkigo przechodziłem obojętnie. Teraz ogladając nawet wiadomości o jakimś ataku bombowym w afryce, budzi się we mnie niepokój, że może to kiedyś sie przytrafi w Polsce, może w moim mieście. Przeżywam wszystko strasznie i na okrągło o tym myśle, staram sie myślec pozytywnie niestety nie zawsze pomaga i też jest ciężko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×