Raz się żyje :P

[Alienated]

Jestem sympatycznym gościem niepozostającym aktualnie w żadnym, nakładającym na mnie jakieś szczególne zobowiązania związku z drugą osobą i myślę, że taki stan rzeczy w przyszłości chciałbym zachować . Chętnie nawiążę kontakt z równie sympatycznymi dziewczynami z okolic mojego miasta. -W grę wchodzi wymiana poglądów (dotycząca nie tylko tematyki z reguły poruszanej na tym forum) oraz ewentualność wspólnego spędzania części wolnego czasu, którym podczas weekendów na ogół dysponuję w nadmiarze . W celu uniknięcia potencjalnych nieporozumień, zaznaczam już na wstępie, że reprezentuję przedział wiekowy wykraczający nieco ponad średnią forum . No! ...W ogólnym zarysie to byłoby tyle .

[Alienated]

Alienated, a jakie to miasto? :)

Stolica pomorza zachodniego . -Tak mi się przynajmniej wydaje .

[Alienated]

Alienated, Szczecin.Czesc

Witam, tym razem na moim podwórku .

No to pomimo szczerych chęci odpadam

Zawsze możesz spróbować dojechać jeśli nie masz akurat zbyt daleko .

[Alienated]

Alienated, czyli preferujesz zasadę "dziewczyna ma jeździć za mną, a ja ją ewentualnie przyjmę" ?

Wcale niekoniecznie! Właściwie jest wprost przeciwnie i jeżeli sytuacja tego wymaga sam chętnie pofatyguję się ową dziewczynę odwiedzić . Tym bardziej, że ostatnimi czasy stosunkowo rzadko, głównie z braku odpowiedniej motywacji, wyrywam się poza dobrze sobie znane okolice...

A tak na marginesie, zaintrygował mnie ten fenderowski gryf w Twoim awatarze (???) .

 

[Dodane po edycji:]

 

A może to Washburn???

[Gość]

Alienated,

W grę wchodzi wymiana poglądów

To się teraz tak nazywa :)

Powodzenia ,jesteś fajny gość i znajdziesz kogoś do pogaduch ...a może i ja się ośmielę przy Tobie :)

[Alienated]

Alienated, Fenderek :) tworzę trochę na elektryku ( jedna z moich małych-dużych pasji)

 

Chwile wcześniej była w tym miejscu moja buźka

 

Jeśli się pofatygujesz i jest w tym wzajemność, to już postać rzeczy zmienia :). A jeśli szukasz motywacji, mogę Ci jakiejś dostarczyć

No! i to się nazywa konkretne podejście . Gdyby zaistniała taka potrzeba, zawsze możemy spróbować coś wspólnie ustalić i zobaczymy co z tego wyniknie . Co się tyczy gitar natomiast, również w przeszłości, że tak powiem, się o to otarłem. Była to moja wielka pasja. Niestety choroba uniemożliwiła mi kontynuowanie tych zainteresowań z wymiernymi rezultatami. Aktualnie posiadam w domu jeszcze trochę sprzętu, ale rzadko kiedy już po niego sięgam, choć bardzo chciałbym, aby było inaczej... A Ty możesz pochwalić się jakimiś konkretnymi osiągnięciami na tej płaszczyźnie?

[Gość]

67 lat, I kneeeeeeeeeeeeeeeeeeeew it!

[Alienated]

Alienated,

W grę wchodzi wymiana poglądów

To się teraz tak nazywa :)

Powodzenia ,jesteś fajny gość i znajdziesz kogoś do pogaduch ...a może i ja się ośmielę przy Tobie :)

Hmmm... wymiana poglądów to... wymiana poglądów. Od czegoś przecież wypada zacząć . Dopiero w kolejnym punkcie wspominam o ewentualności wspólnego spędzania czasu i tutaj już możemy pokusić się o bardziej swobodną interpretację, choć również wcale niekoniecznie . Swoją drogą brokenwing, jeżeli sam odczuwasz potrzebę znalezienia sobie miłego towarzystwa, nawiązania bliższych znajomości etc, nie krępowałbym się na Twoim miejscu. Ostatecznie co masz do stracenia .

 

[Dodane po edycji:]

 

67 lat, I kneeeeeeeeeeeeeeeeeeeew it!

Doxy! Nie tak przy wszystkich bo się wyda i siara będzie .

Alienated, powiedzieć Ci mogę wiele rzeczy, ale może nie tak publicznie :)

W takim razie zapraszam na PW. Czuję, że mamy szansę się dogadać . Ja tymczasem powoli się zbieram. Od jutra czeka mnie kolejny pracowity tydzień, ale co tam... dam radę .

[MOCca]

Alienated, świetnie napisany anons. Inteligentnie i z poczuciem humoru, kurde ja odpadłam wiekowo, ale dołączam się do zapoznania wirtualnie-forumowego.

[Alienated]

Alienated, świetnie napisany anons. Inteligentnie i z poczuciem humoru, kurde ja odpadłam wiekowo, ale dołączam się do zapoznania wirtualnie-forumowego.

MOCca, dzięki za miłe słowo . No jest dokładnie tak, jak kilka dni temu sam napisałem i pozwolę sobie się jeszcze raz powtórzyć. Szkoda, że ze względu na różnicę wieku zmuszony jestem większość kontaktów potraktować w sposób nieco bardziej swobodny niż byłoby to potencjalnie możliwe bez niej... Swoją drogą, nie miałem za bardzo okazji prześledzić Twoich wcześniejszych wpisów na forum i właściwie też nie miałbym nic przeciwko temu, aby się czegoś więcej na Twój temat dowiedzieć .

[MOCca]

Alienated, a moje posty to taka mieszanina lepiej nie nadwyrężać oka. Wiem, że to forum daje dużo ciepła i bardzo łączy, dlatego należy wybierać, więc to naturalne potraktowanie nas młodzików bardziej swobodnie. Kobitki nie marnujcie czasu, bo tu bardzo sypatyczny pan czeka.

[Alienated]

Alienated, a moje posty to taka mieszanina lepiej nie nadwyrężać oka.

Bez obaw! Nie mam w zwyczaju zdobywać informacji o ludziach na podstawie analizy ich dotychczasowej aktywności na forum .