Skocz do zawartości
Nerwica.com

Czy wam tez przez nerwice wypadaja włosy???


Gloria21

Rekomendowane odpowiedzi

tak, mi też wypadają włosy. Najgorzej jest po ich umyciu, mam dosyć długie włosy i przy rozczesywaniu nie ma końca wypadania, na szczotce pełno i jeszcze jak przeciągam rękoma to też wyciągam. Siedząc np. w samochodzie zostają po mnie włosy na siedzeniu i w ciągu dnia też zawsze gdzieś znajduję jakiś włos na ubraniu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

TAK. Mnie właśnie od tego zaczęła się moja hipochondria. Przez ponad rok byłam pod nieustannym stresem a moja nerwica i deprsja rosła i rosła. W pewnym momencie też zauważyłam że moje włosy są osłabione. W tamtym czasie miałam bardzo długie włosy więc po myciu gdy przychodziło mi je rozczesać była to dla mnie tragedia. Każdego dnia bałam się je rozczesywać bo wiesz, parę długich włosów na szczotce a już wygląda to jak kłębek :) Znajdowałam tez pojedyncze włosy na ubraniu czy podłodze. Okazuje się że to normalne (bo potem zaczęłam obserwować otoczenie i okazało się że wszyscy mają jakieś włosy na ubraniu itd) a ja widocznie wcześniej nie zwracałam na to uwagi (być może Ty też wcześniej nie zwracałaś na to uwagi :)) Wpadłam jednak w taką obsesję że zaczęłam liczyć włosy na szczotce. Okazało sie że wypada mi ich około 40 - 50 czyli normalna dzienna "dawka" (o osłabieniu można mówic dopiero gdy wypada ich powyżej 100 - 200). No ale obsesja to obsesja....

 

Włosy wypadają też z braku witamin czy łupieżu, ale dla nerwicy jest to dość charakterystyczne. Słyszałam o ludziach którzy po silnym stresie stracili wszystkie włosy w ciągu jednej nocy lub w ciągu jednej nocy osiwieli. Tak czy inaczej dla nas nerwicowców taka reakcja organizmu to jeszcze jeden powód do stresu i np. wmawiania sobie cięzkich chorób :|

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×