Skocz do zawartości
Nerwica.com

nerwica lękowa -strach sie nie bac


carlik

Rekomendowane odpowiedzi

wlasnie odkrylam to forum . od jakiegos czasu tulam sie po internecie w poszukiwaniu info o tzw. nerwicy lękowej ktora mnie zlapala i stwierdzam ze najlepiej zasiegnac info od osob ktore tez tego doswiadczyly. mialam ok 5 napadow lęku . pierwszy w lutym b.r . nie biore lekow ale chodzilam na psychoterapie . lęki ustapily ale powstal szum w glowie ktory jest juz od jakis 5 miesiecy. nie wiem za bardzo co dalej. musze dodac ze z nerwica u mnie wiaze sie takze z hipochondria. jestm przebadana wzdluz i wszez a szumy jak byly tak sa. nie wiem czy wracac na psychoterapie bo ona chyba nic nie dala. lekarz zalozyl ze przyczyna jest konflikt z ojcem i takie tam . ale moj dom jest naprawde dobrym domem . niegdy nie bylam bita, maltretowana , wykorzystywana, zawsze dostawalam wszystko czago chcialam , nie mam problemow z rowiesnikami, ucze sie bardzo dobrze, mam kochajacego chlopaka,nie mam problemow z pieniedzmi, mam 2 ukochane przyjaciolki wiec ja tego wszystkiego NIE ROZUMIEM!!! co jest przyczyna?? co we mnie siedzi??? ja tego nie wiem !!!! nie wiem skad to!!!!!! gdzie szukac przyczyny??? bardzo bym byla wdzieczna za jakies sugestie. odpowiem na wszelkie pytania pomocnicze!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć powiem Ci tak siedzę juz na tym forum dość długo jest lepiej bo lecze sie sama ,ale tak naprawdę jesli chodzi o przyczynę tego g... to naprawdę nie wiem , u mnie tak jak u Ciebie w życiu było wszystko ok ,oczywiście zdarzały sie tam jakies problemy , kompleksy itp ale kto tego nie ma?Wszyscy zapewniaja że przyczyną tego są negatywne skumulowane emocje ja nie jestem tego taka pewna .W moim przypadku wyraźny wpływ miało nadużywanie alkoholu. pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj :)

Zgadzam się ze swoją przedmówczynią. Ja też niby nie mam problemów w rodzinie, wszystko jest ok, a jednak nerwica się pojawiła ;)

Ostatnio na terapii dowiedziałam się, że za bardzo wszystko idealizuję, że zawsze są jakieś problemy, a ja odsuwam je na bok i one tak sobie rosną i rosną aż w końcu mnie dopadają z dużo większą siłą. Psycholog czasami naprawdę ma rację i warto go posłuchać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja wiem ze psycholog w leczeniu nerwic jest najlepsza opcja ale ten na ktorego trafilam spowodowal tylko to ze zaczelam nienawidzic swojego ojca ktory nota bene jest jedna z najwazniejszych osob w moim zyciu i nie moge go winic za cale zlo bo on byl dla mnie (ogolnie biorac ) dobry , wiadomo byly sytuacje ze duzo ode mnie wymagal i takie tam ale zawsze moglam na niego liczyc . zrezygnowalam z psychoterapii jak zauwazylam ze zaczynam go nienawidzic a to jest zle bo wydaje mi sie ze musi chodzic o cos innego jak tylko o ambicje jakie ojciec mial wobec mnie . tylko ja wlasnie nie wiem o co chodzi to jest moja najwieksza bolączką . poprostu tego wszystkiego nie rozumiem . ja zawsze sie wszystkim bardzo przejmowalam , bardzo mi zawsze zalezalo na opinii innych , jestem pedantka i staram sie byc perfekcjonistka ale to chyba nie jest od razu powod zeby miec nerwice :( nie wiem co dalej ze soba robic. najgorsze jest to ze przez te lęki jestem juz inna osobą . i wiem ze juz nigdy nie bede taka jak wczesniej. i to mnie najbardziej smuci . ta nerwica mi odebrala radosc z zycia.

 

[ Dodano: Pią Sie 11, 2006 10:20 am ]

bardzo mi milo ze sa na tym forum ludzie ktorzy staraja sie pomoc . to jest budujące :) :) :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie wszyscy, piszę bo też nie mogę sobie poradzić z własnym ciałem, które co rusz wysyła mi jakieś dziwne sygnały. Najpierw były bóle w okolicach serca, potem arytmia a teraz bóle w głowie i to wszystko w akompaniamencie napadów lęku. Naprawdę rozumiem, jak piszecie, że nie wiadomo skąd się to dziadostwo bierze, bo uważam swoje dzieciństwo za szczęśliwe, lata nastoletnie może trochę mniej (rozwód rodziców), ale przecież świat nie jest idealny, bo nikt nie jest idealny. Nie mogę oczekiwać od świata, że zawsze będzie dla mnie przychylny i relaksujący, bo to niemożliwe. Zaczęłam natomiast kampanię "wewnętrzną", żeby mój organizm nie karał mnie tak za wszelkiego rodzaju napięcia. Te napady lęku mnie dobijają, bo "normalnie" uważam się za osobę bardzo racjonalną i wyważoną a jak mnie jakiś ból dopadnie to najlepiej bym na pogotowie dzwoniła i cały świat wzywała na pomoc. Ale cyrk!

 

Tym niemniej chcę coś w końcu z tym zrobić i częścią tej terapii jesteście Wy, kochani. Muszę wiedzieć, że nie tylko ja mam takie "fisiu".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u mnie objawy zaczeły sie w momencie gdy dziecko rozbiło sobie głowę (wygladalo nieciekawie, ale nic sie nie stało) tego samego dnia poczylam sie b. zle. To jedak nie bylo przyczyna tylko "dolalo oliwy do ognia" Przyczyna było to iz ciagle siedzialam sama w domu z małym dzieckiem. Wyszlam za maz przeprowadzilismy sie do innego miasta. Nikogo nie znalam, nie pracowalam, meza nigdy w domu nie było, bo pracowal albo cos robil przy samochodzie. Sama jak kołek. Potem wszystko sie zmienilo, zalozylam swoja firmę poznalam ludzi...ale objawy nerwicy nie przeszly. Terz boję sie ,że sie boję. Denerwuje sie bardzo ze bede zle sie czula i co inni o mnie pomyslą. Cierpi przez to moje dziecko bo wychodze z nim daleko do miasta nie jezdze sama na wycieczki nie wyjezdzam na wczasy rodzinne. Boje sie ze bede sie bała i miala napady lęku i zepsuje wszystkim zabawe. Pomyślą ze jestem nienormalna. Nie bedą mnie traktowali poważnie. Może Wy boicie się z tych samych powodów. Pozdrawiam cieplo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×