Zaburzenia osobowości (cz.I)

[_asia_]

Ja mam podobnie jak Asia, zupełnie jakbym wpadła w jakiś trans.

 

 

Mam bardzo silne lęki. Tachykardia, rozstrój żołądka i potworny strach.

Plecy i ramiona jak w zaciskającej się zbroi.

Boję się, za często biorę xanax, nic mi już nie pomaga.

 

Kasiunia, zrób tak jak pisze Basia, obejrzyj jakiś fajny film, wypij coś delikatnie uspokajającego i smacznego, wtul się w kocyk, będzie dobrze, zobaczysz... :*

[New-Tenuis]

Korba, Kasiu, a potem ciepłe mleczko z miodem, koc, kot i seriale.

KOT najlepszy!! :) Mleko z miodem... Może też spróbuję? :)MNIAM

[Korba]

wypiłam rumian, był kot, koc, skończyłam oglądać Incepcję i dalej mnie trzepie.

cholera jasna. przenieście mnie do innej rzeczywistości

[Gość]

Korba, chodź tu do ciotki.

[Korba]

[_asia_]

Kasiu, przytulam Cię mocno, trzymaj się i nie daj pokonać lękom... Może posłuchaj jakiejś piosenki, którą szczególnie lubisz... Masz taką?

[Korba]

tak. mam kilka takich. np. Maria Taylor "Xanax".. poważnie - ma działanie prawie takie jak sam xanax.

[Helvetti]

Waliłam głową w ścianę, wbijałam sobie (lekko ) cyrkiel, darłam się na kolegów, którzy siedzieli obok, czytałam historie o autoagresji, troche płakałam.

I co?

Nie jest mi lepiej.

I nie uczyłam sie.

[Gość]

Helvetti, wierzę, że to przejściowe, przejdzie Ci i będziesz mogła się uczyć.

 

Korba, KAsiu, ja od dzisiaj schodzę z benzo i już czuję strach, mam nadzieję, że mnie znowu nie zdominuje i że dam radę

Przytulam Cię mocno i pamiętaj, że nie jesteś w tym sama, ja jestem z Tobą...

[Helvetti]

Ale ja muszę umieć na jutro.

[Korba]

Krzysiu, dzięki. Ja też muszę powoli odstawiać.

A dziś..., nie chcę niczego, nie chcę spać... Chcę spokoju.

[chojrakowa]

Wydusiłam z siebie w którymś z wątków list do taty. Rozsypałam się, popłakałam i taka właśnie zalegam przed komputerem.

Poza tym włączają mi się lęki - to co K napisał było podejrzane, to czego K nie napisał było podejrzane, dlaczego powiedział tak a nie inaczej, on chyba nie chce przyjechać etc etc.

Chyba znów będę płakać.

[New-Tenuis]

Korba, Kasia, a co się dzieje? Może mogę Ci jakoś pomóc, może coś Cię gryzie, co jest problemem, jakąś przykrością? Napisz o tym.

[Gość]

Helvetti, to dostaniesz jedną banię jak nie dasz rady, skoro tak bardzo musisz to ja bym spróbował, ale jak Ci nie pójdzie to odpuść.

 

Kasiu, ja też tego chcę, chcę mieć spokój, chcę się przestać bać i przestać siebie niszczyć.

Szukam sił i czuję lęk, ale w środku czuję też jakiś pokój, który walczy z lękiem.

Zobaczymy co to będzie, modliłem się i pomogło mi :)

 

Jaką muzykę lubisz ?

W jakim języku ?

 

Aniu,, mogę Cię przytulić i położyć się obok ?

Płacz, to ważne, że możesz.

 

MAsz piosenkę w wątku o piosenkach...

[Korba]

Korba, Kasia, a co się dzieje? Może mogę Ci jakoś pomóc, może coś Cię gryzie, co jest problemem, jakąś przykrością? Napisz o tym.

 

Dziękuję, że pytasz i oferujesz pomoc. Miałam (bo już powoli przechodzi) typowy atak lęku. Serce wariuje, zbiera mi się na wymioty, w głowie mam chaos i wrażenie, że zaraz postradam zmysły. Nie wiem skąd to się wzięło, miałam dziś dobry dzień, poza parymi przykrościami na forum. Ale miało być ok, udało mi się popracować, wywiązać się z terminu, a potem miałam sobie odpoczywać i oglądać filmy. No i wtedy się zaczęło. Może wtedy właście gdy mogę się relaksować napięcie się jeszcze potęguje?

Ja jestem wiecznie spięta, napięta, zapomniałam co to relaks, co to przyjemność.

 

[Dodane po edycji:]

 

Vi., dużo muzyki, którą lubię, wrzucam do wątku muzycznego. kocham język angielski i moim zdaniem jest on stworzony do wyrażania siebie poprzez muzykę. lubię też kilka utworów polskich, kilka po hiszpańsku i francusku (sentyment, bo 5 lat mieszkałam we Francji). ale angielski to mój drugi język prawie że naturalny. czasem myślę po angielsku i tłumaczę np. swoje wiersze na angielski.

[milano3]

No i wartało czkekać ;)

Byłem dzisiaj u D. świetna zabawa. Było troche alkoholu, papierosy niestety nas całkiem opętały hehe. Słuchaliśmy fajnej muzy, on przyznał, że mu się podobam i stalo sie. Całowaliśmy się jakieś trzy razy. To był jego pierwszym raz z facetem. Jego reakcji po pierwszym pocałunku nie zapomne nigdy

- Zajebiście ! Teraz jestem biseksualistą. I to zauroczonym ;p

Nie spodziewałem się ze może być mi tak dobrze ; Pierwszy raz od dawna poczułem ciary na ciele.

Yeah

[Gość]

milano3, no to najsss. Tylko nie wiem czy gratulować.

[milano3]

paradoksy, hehe . Dlaczego nie gratulować ? ;d

[*Monika*]

milano3, Oprócz pociągu sexualnego czujesz do niego coś jeszcze? Imponuje Tobie?

[chojrakowa]

milano3, skoro jesteś zadowolony to super.

Monika1974, co u Ciebie żabko?

 

Ja nadal się boję. Milion czarnych scenariuszy.

On mnie nie kocha.

Wiecie, jakie to cholernie straszne?

[milano3]

Monika1974, kur.. właśnie w tym problem że sam nie wiem.

Jasne, że czuje ... Teskie za nim każdej godziny, ale znam swoje uczucia. Być może to tylko chęć akceptacji, poczucia że komuś na mnie zależy ? Nie wiem i nie nawidzę siebie za to !!! Boje się, że skrzywdze kolejnego człowieka, który być może coś do mnie czuje.

[Gość]

chojrakowa, Aniu wiemy... bo ja sobie to codziennie też powtrzam.

[milano3]

chojrakowa, wiem, sam to przerabiałem nie raz nie dwa. Ten strach przed tym, że zaraz napisze sms:

To koniec !

Daj spokój. Nie chce sobie tego wyobrażać, bo jak by D. tak napisał. Kur.wa miał byc na gadu a go nie ma !!! Co jest ?

[specjal]

Milano zakochales sie?

[Helvetti]

Helvetti, to dostaniesz jedną banię jak nie dasz rady, skoro tak bardzo musisz to ja bym spróbował, ale jak Ci nie pójdzie to odpuść.

 

Ale ja jestem zagrożona. Z miliona przedmiotów.