Nocne Darki - czynne 23:00 - 6:00

[tahela]

jestem własnie wróciał zimprezy wiła wianki i wrzucała je do falującej wody zastanawiam sie czy dobrze zrobiłam?

[Gość]

Idę spróbować zasnąć. Pewnie i tak zaraz tu wrócę. Dobranoc.

[Arhol]

Marcin20.04, dobranoc

jasaw, Dziękuje ; ) i witam

[Gość]

tahela, jakie wianki?

 

-- 22 cze 2013, 00:42 --

 

lol jaka duchota, musze sobie kupic klime do pokoju poki co jedynie klapki climacool stosuje

[mark123]

Idę spróbować zasnąć. Pewnie i tak zaraz tu wrócę. Dobranoc.

Ja miałem się szykować do spania, ale mi bziuknął komar za uchem i teraz myślę, czy iść spać już, czy nie.

[Gość]

mark123, u mnie prawie żadnych komarów, a cały dzień otwarte okno nawet teraz w nocy.

[mark123]

mark123, u mnie prawie żadnych komarów, a cały dzień otwarte okno nawet teraz w nocy.

U mnie ogólnie jest mało komarów, ale zazwyczaj jest tak, że wleci jakiś jeden do mieszkania i zostaje przez całe lato.

[Gość]

mark123, no bez jaj, to nie siekniesz go jakąś gazetą? u mnie komary żyją krótko.

[mark123]

mark123, no bez jaj, to nie siekniesz go jakąś gazetą? u mnie komary żyją krótko.

Nie, z dwóch powodów, pierwszy powód jest taki, że nie tak łatwo go zlokalizować, gdzie się chowa w dzień lub przy zapalonym świetle; a drugi powód jest taki, że brzydziłbym się zmiażdżyć owada.

[Gość]

mark123, no zlokalizowac nie jest latwo w dzien to sie na maksa chowaja, ale ja wieczorem i w nocy je zabijam.

[Gość]

Eh, godzinę sobie pospałem i znowu aję przekładam pół nocy z boku na bok.

[Gość]

Aranjani jestes?

[Monar]

pogadaj ktoś ze mną proszę

[Gość]

Monar, ja mogę pogadać.

[Monar]

Marcin20.04, jest mi bardzo bardzo bardzo bardzo bardzo bardzo bardzo bardzo źle. nigdy tak źle mi nie było. ten dzień to jakaś porażka.

 

-- 23 cze 2013, 01:17 --

 

jest coraz gorzej zamiast być coraz lepiej. jak tu się nie załamywać?!

[Gość]

Monar, przeczytałem Twoją historię, ciężką masz sytuację.

[Gość]

Monar, a co konkretnie się stało?

[Monar]

Moja matka jest alkoholiczką, kiedyś piła piwo, do wczoraj wódkę... Od dziś spirytus!

[Gość]

Monar, o kurde. To już bardzo niedobrze. Raz w życiu piłem spirytus i nie mam zamiaru więcej tego powtarzać.

[Monar]

Marcin20.04, ja nie potrafię wypić czystej wódki, a co dopiero sam spirytus! Mi by wypaliło przełyk, usta... To jest tragedia. Naprawdę. To jest dramat. Pomimo, że to zdarzyło się godzinę temu, nadal nie mogę się uspokoić, a dziś mam egzamin na dodatek...........

 

-- 23 cze 2013, 01:35 --

 

Chciałabym komuś się wypłakać.

[Gość]

Monar, co za egzamin?

[Gość]

Monar, ale piłaś na czysto ? czy rozcieńczyłaś z wodą ?

 

-- 23 cze 2013, 01:46 --

 

żle przeczytałem ... zamiast " mi by wypaliło przełyk " , to przeczytałem "wypaliło mi przełyk "

[Monar]

Tomcio Nerwica, moja matka ten spirytus piła, bez żadnej wody, sam spiryt.

 

Marcin20.04, a taki tam, decyduje o ocenie końcowej z kosmetyki, a we wtorek zawodowy, 2 część. 1 część zdana. Teraz to ja chyba wszystko obleję.

[Gość]

Monar, to może spróbuj się przespać, żeby być wypoczętą na egzamin.

[Monar]

Marcin20.04, nie dam rady, jak tu spać, jak moja matka pije już spirytus, to jest nie do pojęcia, tragedia. najgorszy dzień całego mojego życia. pomimo, że wiele doznałam. i jeszcze nie ma nikogo teraz przy mnie. po prostu super.