Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nocne Darki - czynne 23:00 - 6:00


scrat

Rekomendowane odpowiedzi

Aranjani, sieemano 8)

 

o 12 zadzwonili do mnie kumple, czy nie wyjdę na banie, bo właśnie kupili 2 flache i mają ochotę na rozkmine ze "starym kumplem" tak oto dowiedziałem się, że jeden koleżka właśnie sprzedaje drugiemu bmw3 coupe, bo za mała pojemność (mowił z triumfem w głosie), oraz to który ziomek z jaką aktualnie sie piepszy. to jest żenujące kuurwa, nie wracam na stare śmieci, nie ma mowy, nie cierpie ich, nie umiem z nimi juz gadac, udawac, ze mnie to wszystko bawi. ale muszę się z nimi poukładać dla pewnych profitow, nic nie poradze :pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aranjani,

rotten soul, Ostatnio rzadko spi :-P

Hehe w to nie wątpię, oj nie :twisted:

 

Asuu,

nie wiem, bardziej coś w stylu, że i tak to nie ma sensu

No cóż, ja Cię chyba nie zmotywuję, bo sam całe liceum nie widziałem w tej nauce sensu. Ot, byle by odhaczyć kolejny rok i na końcu przebrnąć przez maturę.

 

NieznanySprawca,

nie cierpie ich, nie umiem z nimi juz gadac, udawac, ze mnie to wszystko bawi.

Jak ja dobrze Cię rozumiem kolego. Dodatkowo chciałbym jeszcze móc powiedzieć :"nie wracam na stare śmieci" ale nie mogę po siedzę na nich obecnie. Ale stąd wytnę, to już nie powrócę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Reiben, odzew jakiś był?

 

-- 11 lis 2013, o 02:26 --

 

Kestrel,

mogę zacząć handel fotami z spotkania

Zaraz mi tu wrzucać w "Ludzi z ..." Chce zobaczyć te pijackie mordy i zarzygane stoły :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chce zobaczyć te pijackie mordy i zarzygane stoły :mrgreen:

 

Rzygania nie było,tylko jacyś goście przy stoliku za nami

jeden najpierw wypierdolił zwłokami na ten stół (RIP szklanki,kufle i reszta)

Drugi zaś bełkotał i sadził pierdolety, i inne powieści dziwnej treści.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak ja dobrze Cię rozumiem kolego. Dodatkowo chciałbym jeszcze móc powiedzieć :"nie wracam na stare śmieci" ale nie mogę po siedzę na nich obecnie. Ale stąd wytnę, to już nie powrócę.

Wkurza mnie to, że gdy próbujesz odseparować się od "ziomków" to jest traktowane jak jakas pyerdolona zdrada stada. :lol: I milion teorii spiskowych dlaczego stałeś się taki aspołeczny. "Noo coo, starych kumpli juz nie lubisz?!" Ale prócz pogadania od czasu do czasu o dupie marynie i wymuszonego uśmiechu nie widze sensu dalszych kontaktów z ludzmi, z którymi się wychowałem, i tak już spaliłem te mosty za sobą, i życzę, żeby Tobie też się udało z dobrym efektem. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Asuu,

wkurzam się, bo się nie nauczyłam w średniej ściągać

Poszukaj jakiś tutoriali w necie ;) . Ja pamiętam, że moim ulubionym rodzajem ściągi był dość wąski kawałek kartki zawinięty na dwóch, przeciętych kredkach świecowych i spięty gumką recepturką. Można było na tym umieścić duże ilości danych, a zajmowało bardzo mało miejsca gdyż można było tą zawartość wygodnie przewijać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×