Skocz do zawartości
Nerwica.com

To czego najbardziej żałuje w moim życiu ( zaraz na drugim miejscu jest wybór kierunku studiów jakiego dokonałem ) . 


Walczący z wilkami

Rekomendowane odpowiedzi

 

To było w I klasie technikum . Jechałem na mecz Wisły . Mecz u siebie . Na Reymonta . Nie wiem czy wiecie jak to pod tym wzgledem wyglada w Krakowie . Szczególnie dla tych kibiców Wisły któzy żeby dotrzeć na stadion muszą się przedostać przez osiedla zamieszkałe przez kibiców Cracovii . Niby tylko z 10 km w lini prostej ale nie ma się pewnosci że się wieczorem wróci do domu . 

W lini prostej to by była opcja wysjc z domu pójsc na przystanek autobusowy , 50 minut jazdy autobsuem i już się jest na stadionie . Może tak w innych miastach jest  . W Krakowie trzeba wybierac okrezne trasy żeby zmylić wrga , czasami ogaldać się za siebie czy nikt cie nie sledzi , markować że się cche skrecić w prawo a w ostenij chwili isc w lewo . Różne są taktyki żeby wyprowadzić przeciwnika w pole ważny jest cel - dotrzeć w jednym kawałku na stadion . 

Maszeruje sobie różnymi osiedlami , staram się wybierac te mniej uczeszczane uliczki żeby nie rzucać się w oczy patrolom zmotoryzowanym wroga , genrelanie zbliząm się do stadionu . 

To było gdzieś w okolicy Lea / Kijowskiej .

To było blisko lata . Było ciepło . Stały te stragany rozstawione przez mieszkanców podkrakowskich miejscowosci z ich warzywami i owocami na sprzedaż . Tam w okolicy Lea jeżeli nie pomyliłem sobie ulic bo ja nie jestem z tego rejonu miasta , ja tam tylko na mecze przyjeżdzałem jest taki mały placyk na nim bazarek . Tam oczywscie takich straganów było wiecej i były zgrupowane koło siebie ale ten stragan za któy dziś mi wstyd był dalej blziej Kijowskiej . On był sam . Tam w poblziu innych staganów nie było . Jabłka czy innne gruszki sprzedawałą dziewczyna w moim wieku . 

I było 3 gosci też takich w wieku szkoły sredniej . 

Jak jeden podbiegł z jednej strony i ona się w tym kierunku odwracała żeby go przypilnować to drugi podbiegał z drugiej i brał pare jabłek z których i tak póżniej wiekszosc rzucał chyba nawet w nią . No dokuczali jej . Jednym słowem głupki . 

I kurcze wiecie co . 

Nie zrobiłem nic .

Null .

Poszedłęm dalej . 

Wiecie jak chłopiec ma tam nie wiem dajmy na to 6 lat to mu się marzy że bedzie strażakiem , żolnierzem   astronautą . Kimś odwaznym . Ale póżniej idzie do szkoły . I nawet nie z ksiązej ale z zachowan wzgeldem siebie ze strony nauczycielek , koleżanek widzi że obojetnie jakby się nie było odważnym to można zostać wykorzystanym . Że można zostać frajerem . Pożytecznym idiotą ( to takie bardziej polityczne okreslenie ale do relacji damsko meskich tez pasuje ) . 

Zapewne wielu z was nie uwierzy w to co teraz napisze ale prawda jest taka ze ja po dsiwadczeniach ze szkoły podstawowej z niektóymi swoimi koleżankami zapragnałem pójsc potem do technikum a nie do liceum chodziaż talenty miałem róznorakie . I w tym i w tym kierunku . Wiecie w techikum na całą jest kilka dziewczyn .

Nie wiem jakby te moje koleżanki z podstawówki przynajmniej ładne były to bym przynajmniej jakieś wrazenia  estetyczne miałęm a one nie dosc że brzydkie to jeszcze ...... 

Ich było trzech . To nic . Przecież miałem nóż w kieszeni . Mógłbym go w ostaecznosci wyciagnać . To że się wyciaga nóz to jeszcze nie przesadza że się go użyje . Można przyłożyc do szyi temu który sprawia wrażenie przywódcy . Dwa pozostałe głupki pewnie by uciekły . Rózne opcje były na stole . A ja nie zrobiłem nic . 

Chce was prosic teraz żebyscie się wypowiedzieli na taki teamt czy czlowiek któy ma bardzo przykre doswiadczenia , powienien potem stosować zasade domnienia winy że włąsciwie to .... ona jest pewnie taka sama ...... Czy moze powienien był zastosowac zasade domnienia niewinnosci czego ja nie zrobiłęm i dzisiaj po latach tego żałuje . 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×