Skocz do zawartości
Nerwica.com

Jezus...


Gość Relfi

Rekomendowane odpowiedzi

51 minut temu, conditioner napisał(a):

Mnie irytuje sporo rzeczy w chrześcijaństwie, na przykład to że Jezus nie chciał nikomu kto w niego wątpił pokazać że faktycznie potrafi czynić cuda. A bardziej to nawet próba obrony tego mnie irytuje. Co by Mu szkodziło zrobić jakiś globalny cud i sprawić by ludzie uwierzyli, i tak wciąż mieliby jeszcze drugą barierę w postaci tego czy przestrzegają zasad. Innowiercy czy niewierzący przez to nie mają nawet szans się dowiedzieć że powinni trzymać się innych zasad, i to jest nie do obronienia naszą logiką. Jak dla mnie to kościół powinien najlepiej pomijać ten temat

Ile warta byłaby nasza wiara gdyby była oparta na "cudzie"?

Gdyby tym "cudem" byłaby demonstracja Bożej siły, to nie byłaby wiara tylko strach...

a ludzie po pewnym czasie i tak by szukali/znaleźli jakieś wytłumaczenie aby obalić "cud"

"Wiara przyjmuje, miłość daje"

Istotnym cudem jest fakt, że kilkunastu uczniów ryzykując własnym życiem rozlało Chrześcijaństwo w Azji mniejszej, Syrii, Egipcie, Etiopii, Armenii, Rzymie... 

 

15 minut temu, Verinia napisał(a):

 

Ludzie już wtłoczeni mają do głowy to, że muszą zasłużyć na niebo. Muszą się starać i wierzyć. Wykonywać polecenia, nawet jeśli nie są pewni, że Bóg istnieje. Według mnie powinniśmy wiedzieć, że Bóg jest, jeśli jest, a nie grać w jego grę pt. Uwierz mi na słowo, a jak nie to piekło. Ktoś napiszę księgę w której zawarte są moje słowa. Odgadnij co oznaczają. Poświęć swoje życie dla mnie. Zrezygnuj z własnego myślenia, zablokuj swoją tożsamość, swoją osobowość na rzecz wiary. Im będziesz lepszy, tym więcej nagród otrzymasz tutaj i w niebie. Masz cierpieć, bo cierpienie oddasz Bogu. 

 

Ludzie sprawiają wrażenie dobrych i uczciwych, bo boją się kary. Dostają nagrodę za dobre uczynki. NIebo, jakieś duchowe przeżycia, np. poczucie przynależności. WIara zabiera im po części strach, zapewnia bezpeczeństwo. NIe muszą martwić się, co będzie po śmierci, bo wierzą, że obudzą się w dobrym miejscu.

 

Z jednej strony wiara trochę im pomaga poczuć spokój, ale z drugiej - zabierają im chęć  do poszukiwań. 

 

Ludzie są mistrzami manipulacji i w ten sposób kontrolują ludzi: jesteś bogaty - jesteś kimś; bądź online - inaczej cię nie ma; moralność..to bzdura - jesteś moralny/jesteś naiwny; wierzysz w Boga - ciemnogród; itp. itd.

 

A Bóg... dał nam 10 przykazań (i zawsze w nich był i jest) a Jezus dodał jeszcze jedno: "będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego"

 

Wierze w Boga i nie czuję się zastraszony ograniczeniami.

Jeżeli odnajdziesz Boga w Sobie... tak iskrę i światło Boga w Sobie, to przede wszystkim poczujesz spokój....

Jezus powiedział "Królestwo Niebieskie jest w Was.."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, You know nothing, Jon Snow napisał(a):

 

Ale ja to wiem i wystarczy, że ja to wiem. A Ty z logiki powinieneś takie rzeczy zakładać. Skoro był człowikiem, chciał być ludzki to naturalnym ludzkim odruchem jest się bronić. Oni go poniżali bardziej niż tego chciał. 

 

 

Tak Jezus się bał. W ogrodzie Oliwnym pocił się krwią - On wiedział, widział i czuł kaźń jaką zgotują Mu ludzie... Ludzie za których postanowił oddać życie... aby przebóstwić człowieka i przypomnieć nam kim jesteśmy naprawdę...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, miL;) napisał(a):

Jakoś nie kojarzę aby Jezus wyzywał swoich oprawców? Natomiast znam jego słowa z krzyża " Ojcze wybacz im bo nie wiedzą co czynią"

Wszystko zależy od tego w co wierzysz:

- Jezus był człowiekiem (wówczas możesz dyskutować o psychice człowieka)

- Jezus/Chrystus jest Bogiem (w takim przypadku dyskusja na temat Jego psychiki traci sens)

Ale tajemnica wiary polega na tym że jest obojgiem naraz. Czyli możesz i nie możesz dyskutować jeśli jesteś wierzacy🤔

@conditionera cud w Sokółce? Uznajesz? Czy manipulacja

@miL;)uznajesz 10 przykazań, i 11 i 12 ;) które są bezsprzecznie dobre. Co myślisz o przykazaniach kościelnych, 7 grzechach głównych, grzechach przeciwko duchowi świętemu, grzechach śmiertelnych, ekskomunice ? Jestem ciekawa:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Dalila_ napisał(a):

Ale tajemnica wiary polega na tym że jest obojgiem naraz. Czyli możesz i nie możesz dyskutować jeśli jesteś wierzacy🤔

@conditionera cud w Sokółce? Uznajesz? Czy manipulacja

@miL;)uznajesz 10 przykazań, i 11 i 12 ;) które są bezsprzecznie dobre. Co myślisz o przykazaniach kościelnych, 7 grzechach głównych, grzechach przeciwko duchowi świętemu, grzechach śmiertelnych, ekskomunice ? Jestem ciekawa:)

Kto bluźni przeciw Ojcu, będzie mu wybaczone; kto bluźni przeciw Wynosi, będzie mu wybaczone; ale kto bluźni przeciw Duchowi Świętemu... Temu na wieki nie będzie wybaczone.

 

To jest świadome bluźnierstwo... Ale człowiek ma wolną wolę...

14 minut temu, Grouchy napisał(a):

Irytuje mnie to, że religie, te z naszego kręgu kulturowego, bo nie mówię o np. taoizmie, opowiadają co było kiedyś dawno temu i co będzie w bliżej nieokreślonej przyszłości a życie się toczy tu i teraz.

Słowo Jezusa jest tu i teraz. Tylko ludzie boją się spojrzeć w siebie tu i teraz...

1 godzinę temu, Dalila_ napisał(a):

Ale tajemnica wiary polega na tym że jest obojgiem naraz. Czyli możesz i nie możesz dyskutować jeśli jesteś wierzacy🤔

@conditionera cud w Sokółce? Uznajesz? Czy manipulacja

@miL;)uznajesz 10 przykazań, i 11 i 12 ;) które są bezsprzecznie dobre. Co myślisz o przykazaniach kościelnych, 7 grzechach głównych, grzechach przeciwko duchowi świętemu, grzechach śmiertelnych, ekskomunice ? Jestem ciekawa:)

Tak, tajemnica wiary polega na tym aby stać się tym co zewnętrzne i tym co wewnętrzne...to jest tak trudne... I tak oczywiste, że człowiek się tego boi bo widzi tylko to co zewnętrzne...

1 godzinę temu, Dalila_ napisał(a):

Ale tajemnica wiary polega na tym że jest obojgiem naraz. Czyli możesz i nie możesz dyskutować jeśli jesteś wierzacy🤔

@conditionera cud w Sokółce? Uznajesz? Czy manipulacja

@miL;)uznajesz 10 przykazań, i 11 i 12 ;) które są bezsprzecznie dobre. Co myślisz o przykazaniach kościelnych, 7 grzechach głównych, grzechach przeciwko duchowi świętemu, grzechach śmiertelnych, ekskomunice ? Jestem ciekawa:)

Tajemnica.... Adam.... Jezus który powstał po za czasem.... I przyszedł aby potwierdzić miłość człowieka do Stwórcy... I stać się PEŁNIĄ

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, brum.brum napisał(a):

Rozwiń proszę, jeśli możesz 

Bog stał się człowiekiem. Co więcej jest trojosoba w trójcy swietej

22 minuty temu, miL;) napisał(a):

Kto bluźni przeciw Ojcu, będzie mu wybaczone; kto bluźni przeciw Wynosi, będzie mu wybaczone; ale kto bluźni przeciw Duchowi Świętemu... Temu na wieki nie będzie wybaczone.

 

To jest świadome bluźnierstwo... Ale człowiek ma wolną wolę...

Słowo Jezusa jest tu i teraz. Tylko ludzie boją się spojrzeć w siebie tu i teraz...

Tak, tajemnica wiary polega na tym aby stać się tym co zewnętrzne i tym co wewnętrzne...to jest tak trudne... I tak oczywiste, że człowiek się tego boi bo widzi tylko to co zewnętrzne...

Tajemnica.... Adam.... Jezus który powstał po za czasem.... I przyszedł aby potwierdzić miłość człowieka do Stwórcy... I stać się PEŁNIĄ

Mi jest przykro że Kościół stwierdził które grzechy skazują na potępienie. Jak dla mnie, to Bóg sądzi i tak też kościół mówi. Ale jednocześnie temu przeczą :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, Grouchy napisał(a):

Irytuje mnie to, że religie, te z naszego kręgu kulturowego, bo nie mówię o np. taoizmie, opowiadają co było kiedyś dawno temu i co będzie w bliżej nieokreślonej przyszłości a życie się toczy tu i teraz.

Taoizm to nurt filozoficzny sięgający nawet VI wieku przed naszą erą... Natomiast ciekawostką jest to, źe w nurcie religijnym czerpie z Chrześcijaństwa...

Przeczytałem również Koran... Ten sam Bóg.... Jezus sędzią końca czasów

Ludzie boją się szukać prawdy lub są ignorantami

Poczytajcie o wielkim potopie... Wszystkie ówczesne kultury na świecie wspominają o tym wydarzeniu... Ale my karmimy się papką... Wiecie kto jest królem kłamstwa na świecie?

8 minut temu, Dalila_ napisał(a):

Bog stał się człowiekiem. Co więcej jest trojosoba w trójcy swietej

Mi jest przykro że Kościół stwierdził które grzechy skazują na potępienie. Jak dla mnie, to Bóg sądzi i tak też kościół mówi. Ale jednocześnie temu przeczą :(

Człowiek moźe powiedzieć Nie wierzę w Boga... A Bóg mówi "zawszę będę wierzył w Ciebie, bo jesteś częścią mnie".

12 minut temu, Dalila_ napisał(a):

Bog stał się człowiekiem. Co więcej jest trojosoba w trójcy swietej

Mi jest przykro że Kościół stwierdził które grzechy skazują na potępienie. Jak dla mnie, to Bóg sądzi i tak też kościół mówi. Ale jednocześnie temu przeczą :(

Dalila... Zawsze twierdziłem że najszczerszą modlitwą jest autentyczna kłótnia z  Bogiem.... Dlaczego? Bo jest szczera... Człowiek w autentycznej kłótni jest szczery... 

Niedługo Was opuszczę...trwajcie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trudno powiedzieć cokolwiek niepodważalnego o historycznym Jezusie, skoro pozachrześcijańskie źródła bardzo zdawkowo o nim informują. W każdym razie, chrześcijaństwo uzyskało postać zbliżoną do obecnej i potencjał do stania się religią o globalnym zasięgu, dzięki św. Pawłowi i jego wpływowi, działalności i zaangażowaniu. Dzięki ukształtowaniu przez niego chrześcijańskiej teologii i przekonania chrześcijan na temat roli męki i zmartwychwstania Jezusa dla ludzkości. To on wprowadził koncepcję odkupienia przez mękę Jezusa i zbawienia przez łaskę i wiarę i sprawił, że wyznawcy Jezusa stali się religią odrębną od judaizmu i poszli własną drogą. Św. Paweł stwierdził, że Kościół to mistyczne ciało Chrystusa i nauczał, jak powinni żyć wyznawcy Chrystusa. Formował wiarę pierwszych chrześcijan. Jezus umierając, pozostawił garstkę zdezorientowanych uczniów. Bez św. Pawła, chrześcijaństwo pozostałoby niszową sektą w łonie judaizmu i bardzo możliwe, że zniknęłoby równie szybko jak się pojawiło.

Mimo że centralną postacią chrześcijaństwa jest Jezus z Nazaretu, to swoje kluczowe przekonania chrześcijanie zawdzięczają przede wszystkim Pawłowi - i późniejszym interpretacjom i rozwinięciu jego słów z listów.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Kompleks_mesjasza

https://pl.wikipedia.org/wiki/Kompleks_Boga

Co o tym myślicie? Uważacie, że Jezus mógł mieć jedną lub obie z tych rzeczy?

W dniu 22.11.2025 o 21:55, conditioner napisał(a):

to jest częsty tekst stosowany przez gimboateistów

Akurat postulat niestawiania oporu złemu, oddawania koszuli złodziejowi chcącemu ukraść płaszcz itd., to postulat odrzucany przez wyznawców wszystkich religii poza chrześcijaństwem, a nie tylko przez "gimboateistów", jak ich nazywasz. Można by podać całą masę dogmatów i przekonań chrześcijan, czy też "gimbochrześcijan", które są niedorzeczne. Zresztą kilka z nich odrzucają antytrynitarne nurty chrześcijaństwa.

8 godzin temu, miL;) napisał(a):

Natomiast znam jego słowa z krzyża " Ojcze wybacz im bo nie wiedzą co czynią"

Ten cytat zawiera wyłącznie ewangelia Łukasza. Ciekawe, czemu.

Podobnie zresztą, wyłącznie ewangelia Łukasza zawiera informację o tym, że tylko jeden ze złoczyńców ukrzyżowanych obok Jezusa z niego szydził, a drugi go bronił, i że temu drugiemu Jezus miał odpowiedzieć, że dziś będzie z nim w raju.

W porównaniu z pozostałymi ewangeliami synoptycznymi, Łukasz ma 59% dobra własnego, a 41% zgodności z innymi ewangeliami. To mała zgodność względem pozostałych.

Ogólnie, mimo problemu synoptycznego, chrześcijanie lubią robić kompilację wszystkich czterech ewangelii, które uznali za kanoniczne.

Wg Marka, na krzyżu Jezusa napisano "król żydowski", wg Mateusza, napis brzmiał "To jest Jezus, król żydowski", wg Łukasza "To jest król żydowski", a wg Jana "Jezus Nazarejczyk, Król Żydowski" - i nie wiedzieć czemu, chrześcijanie szczególnie upodobali sobie tę ostatnią, najpóźniejszą wersję tego napisu, i na swoich krucyfiksach zaczęli zamieszczać napisy będące skrótem właśnie od tego.

Problem synoptyczny to obszerny temat, o którym można by długo dyskutować.

8 godzin temu, miL;) napisał(a):

- Jezus/Chrystus jest Bogiem (w takim przypadku dyskusja na temat Jego psychiki traci sens)

Jeśli uznać, że Jezus był Bogiem i przy tym że Bóg jest jeden, to w takim razie Jezus mówił sam do siebie, że siebie opuścił. Oznaczałoby to też, że Bóg Ojciec umarł na krzyżu razem z nim. I że Bóg sam siebie spłodził i był jednocześnie swoim ojcem i synem.

Pogmatwane na maksa. Wewnętrznie sprzeczne.

Bóg jest jeden, ale jest go trzy (lub dwa). Wewnętrznie sprzeczne.

Ogólnie, chrześcijańska teologia jest strasznie zawiła.

6 godzin temu, Verinia napisał(a):

Dostają nagrodę za dobre uczynki.

Jeśli ktoś tak twierdzi, to jest heretykiem, bo z listu Pawła do Efezjan (Ef 2,8-10) jednoznacznie wynika, że chrześcijanie są zbawieni łaską przez wiarę, a nie przez uczynki.

6 godzin temu, miL;) napisał(a):

Ile warta byłaby nasza wiara gdyby była oparta na "cudzie"?

Chrześcijanie wierzą w wiele cudów, np. eucharystycznych, oraz objawień, więc to żadna nowość. Choć co charakterystyczne, owe cuda i objawienia widzieli wyłącznie ci, którzy już wcześniej wyznawali Jezusa z Nazaretu. Żadne objawienie nie było wobec ludzi, którzy nigdy nie słyszeli o Jezusie ani o chrześcijaństwie czy chrześcijańskim Bogu.

Gdyby objawienia Jezusa czy chrześcijańskiego Boga zdarzyły się powiedzmy w V wieku w Ameryce albo Japonii, dokąd wtedy nie dotarli misjonarze, to można by powiedzieć, że coś musi być na rzeczy, skoro chrześcijańskiego Boga poznali ci, którym nikt o nim nie powiedział.

 

I co istotne: osobista weryfikacja nie wyklucza tego, że się w coś wierzy.

6 godzin temu, miL;) napisał(a):

Bóg... dał nam 10 przykazań (i zawsze w nich był i jest) a Jezus dodał jeszcze jedno: "będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego"

To przykazanie było zawarte już w Torze, stanowiącej rdzeń Biblii hebrajskiej, którą chrześcijanie nazwali Starym Testamentem.

"Nie będziesz szukał pomsty, nie będziesz żywił urazy do synów twego ludu, ale będziesz miłował bliźniego jak siebie samego. Ja jestem Pan!" (Kpł 19,18).

"Jeżeli w waszym kraju osiedli się przybysz, nie będziecie go uciskać. Przybysza, który się osiedlił, będziecie uważać za obywatela. Będziesz go miłował jak siebie samego, bo i wy byliście przybyszami w ziemi egipskiej. Ja jestem Pan, Bóg wasz!" (Kpł 19,33-34).

44 minuty temu, Dalila_ napisał(a):

Bog stał się człowiekiem. Co więcej jest trojosoba w trójcy swietej

"Jeden Bóg w trzech osobach" to jedna z największych wewnętrznych sprzeczności i absurdów w chrześcijańskiej teologii.

39 minut temu, miL;) napisał(a):

Poczytajcie o wielkim potopie... Wszystkie ówczesne kultury na świecie wspominają o tym wydarzeniu.

Nie trzeba wyznawać chrześcijaństwa, by twierdzić, że poszczególne wydarzenia opisane w Biblii czy poszczególne prawa i przykazania z Biblii są słuszne.

Judaizm nie kwestionuje potopu, choć nie robi z przekonania o historyczności wydarzeń z Biblii dogmatu ani elementu doktryny, bo w judaizmie... nie ma doktryny. Judaizm jest religią prawa, nie doktryny. I tym się różni od chrześcijaństwa.

41 minut temu, miL;) napisał(a):

Wiecie kto jest królem kłamstwa na świecie?

Putin? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×