Skocz do zawartości
Nerwica.com

Forumowa publicystyka polityczna...


Kiusiu

Rekomendowane odpowiedzi

Cytat

Antifa a bolszewicy to zupełnie inne organizacje.

Przede wszystkim to antifa w ogóle nie jest organizacją. ;) Jest zbiorczym określeniem ruchów i osób określających się jako antyfaszystowskie. Nie ma hierarchii, struktury, kierownictwa itd. I nie wiąże się z żadną konkretną ideologią polityczną, skupiając np. anarchistów, socjalistów, socjaldemokratów i liberałów. No ale tępaki takie jak Trump czy jemu podobni tego nie rozumieją ani nie ogarniają.

@MicMic

Ogólnie, masz rację, że Antifa nie ma nic wspólnego z bolszewizmem.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Antifa

Cytat

Antifa jest też nieprzychylna komunizmowi[4], o czym świadczy na przykład starcie grup z manifestacji antyfaszystowskiej i działaczy Komunistycznej Młodzieży Polski, którzy chcieli przyłączyć się do marszu w 2014

 

A tak ogólnie:

Jedynym wrogiem Polski jest Rosja. To jedyne państwo, które stwarza dla Polski egzystencjalne zagrożenie i przy tym jest wrogie sojuszowi, do którego Polska należy, czyli NATO.

To powinno być oczywiste dla wszystkich - niestety nie jest. Przykre, że tępi i/lub cyniczni polscy narodowi konserwatyści uwielbiają doszukiwać się przejawów wrogości współczesnych Niemiec do Polski, choć, jak na ironię, z partią, która ze wszystkich niemieckich partii jest najbardziej antypolska, czyli AfD, mają dobre stosunki i uważają ją za sojusznika przeciwko "złej" UE. AfD sprzeciwia się temu, co polscy narodowi konserwatyści nazywają "pedagogiką wstydu" i twierdzą, że Niemcy mogą być dumne z Wehrmachtu i ogólnie z niemieckiej historii. A przy tym AfD jest prorosyjska i proputinowska. Co też skreśla ją z listy sojuszników Polski - podobnie zresztą jak Orbana i jego Fidesz.

 

Powinno też być dla wszystkich oczywiste, że w interesie Polski leży pomaganie Ukrainie i to, żeby Ukraina wygrała wojnę z Rosją. Oraz maksymalne osłabienie Rosji. Niezależnie od skandali korupcyjnych na Ukrainie i od tego, co władze Ukrainy robią nie tak. Rosja od początku prowadzi imperialną, wiarołomną, cyniczną i zakłamaną politykę, więc dla nikogo nie może być wiarygodnym partnerem - a jej polityka zmienia się na lepsze i reformuje się wyłącznie po przegranej wojnie, jak np. podczas odwilży postsewastopolskiej i po przegranej wojnie z Japonią. Zachód popełnił błąd ze swoją miękką polityką wobec Rosji - po ataku Rosji na Ukrainę powinien był nie tylko przestać handlować z Rosją, ale też uznać Rosję za państwo terrorystyczne (jak Afganistan) i ze skutkiem natychmiastowym wywalić wszystkich Rosjan mieszkających i/lub studiujących u nich (z wyjątkiem azylantów), odebrać Rosjanom prawo do posiadania domów/mieszkań w tych krajach, zamrozić ich rachunki, ogólnie odebrać im wszystko, co mają na Zachodzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×