Jestem homo - zmienia mi się orientacja?

[MiśMały]

Mam 34 lata i zawsze mocno podobali mi się faceci. Gdy rozmawiam z jakimś facetem, to odczuwam taką nić porozumienia i poczucie, że mamy coś wspólnego ze sobą. Tych uczuć nie mam do kobiet w żadnych wieku.

 

Od dwóch lat jednak mam częste fantazje o związku z kobietą, działa na mnie heteryckie porno i mam fantazje o założeniu rodziny.

 

Jako ciekawostkę powiem, że w dzieciństwie zakochałem się w koleżance.

 

Teraz zastanawiam się czy, są to tylko fantazje czy może zmienia mi się orientacja na bi?

 

Nie ukrywam, że nawet ucieszyłbym się, gdyby faktycznie tak było.

 

Co o tym myślicie i jak się dowiedzieć czy faktycznie zmienia mi się orientacja?

[Grouchy Smurf]

Ja zawsze byłem bi więc nie doświadczyłem żadnej zmiany w upodobaniach. A jednak mimo bycia bi moje życie seksualnie nie istnieje

[alone05]

Orientacja może się zmienić z biegiem lat. Mi zawsze bardzo podobały się kobiety, czasem spodobał mi się jakiś facet, czyli jestem biseksualna, jednak mimo bycia bi moje życie seksualne nie istnieje.

[eleniq]

Możliwe, że masz po prostu przebłyski hetero. Nie podejrzewałbym, że od razu to jest jakaś poważna zmiana orientacji. Orientacja jest chyba wpisana w strukturę osobowości człowieka.

 

Też jestem homo, jednak miewam przebłyski, że kochałbym się z kobietą. Ale kobiety to ja lubię tylko czarnoskóre, hehe. Ale ta niestandardowa i zarazem mega mnie pociągająca uroda czekoladowych kobiet nie wystarcza, bym zdołał poczuć do nich coś więcej niż tylko fizyczny pociąg. Mężczyzna pociąga mnie także uczuciowo, nie tylko fizycznie. 

[MiśMały]

 

W dniu 10.03.2025 o 11:51, eleniq napisał(a):

Możliwe, że masz po prostu przebłyski hetero. Nie podejrzewałbym, że od razu to jest jakaś poważna zmiana orientacji. Orientacja jest chyba wpisana w strukturę osobowości człowieka.

 

Też jestem homo, jednak miewam przebłyski, że kochałbym się z kobietą. Ale kobiety to ja lubię tylko czarnoskóre, hehe. Ale ta niestandardowa i zarazem mega mnie pociągająca uroda czekoladowych kobiet nie wystarcza, bym zdołał poczuć do nich coś więcej niż tylko fizyczny pociąg. Mężczyzna pociąga mnie także uczuciowo, nie tylko fizycznie. 

Ja akurat nie potrafię powiedzieć czy kobieta, by mnie pociągała uczuciowo, bo nie mam i nie miałem koleżanek już od wieku nastoletniego. Jedyne moje kontakty z kobietami, to lekarze czy psycholodzy czyli takie oficjalne kontakty. 

 

Bardzo pragnę być znowu w związku, bo to było coś pięknego. W gejowskim świecie, bardzo trudno stworzyć związek oparty na miłości, zwłaszcza jak mam podobno aspergerowe problemy z kontaktami.

Edytowane 16 Marca przez MiśMały

[Wrwsw]

a tak z ciekawości to ty jako aspergerowiecc odczuwasz pociąg seksualny? w sensie masz ochotę na seks? albo masz ochotę na relacje romantycznaa czy cos tego typu?