Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nerwica, Niedobór serotoniny


Gadula700

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam 25 lat i od pól roku biore leki na nerwice (Escitalopram), aktualnie 20mg. Czuje sie duzo lepiej na tym ssri jak bez ale nadal to nie pomaga, a jak tylko pocwiczye 15-20 min to wpadam w takiego dola, dostaje takich wielkich lekow i przez kolejne dni czuje sie tragicznie. Lekarz powiedzial ze mozemy sprobowac innych ssri bo te moze na mnie akurat nie dzialaja.

Zrobilem badania krwi i wyszedl mi ogromny niedobor Serotoniny w surowicy <10 (Norma: 100-300).

Czy to jest normale przy braniu 20mg na dobe Escitalopramu?? Czy podczas zarzywania SSRI nie powinna to byc w wiedlkach lub w wyzszych granicach?

 

Z gory dziekuje za pomoc!

16962495366498665705361870940602.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Gadula700 napisał(a):

Witam, mam 25 lat i od pól roku biore leki na nerwice (Escitalopram), aktualnie 20mg. Czuje sie duzo lepiej na tym ssri jak bez ale nadal to nie pomaga, a jak tylko pocwiczye 15-20 min to wpadam w takiego dola, dostaje takich wielkich lekow i przez kolejne dni czuje sie tragicznie. Lekarz powiedzial ze mozemy sprobowac innych ssri bo te moze na mnie akurat nie dzialaja.

Zrobilem badania krwi i wyszedl mi ogromny niedobor Serotoniny w surowicy <10 (Norma: 100-300).

Czy to jest normale przy braniu 20mg na dobe Escitalopramu?? Czy podczas zarzywania SSRI nie powinna to byc w wiedlkach lub w wyzszych granicach?

 

Z gory dziekuje za pomoc!

16962495366498665705361870940602.jpg

A to myślisz, że leki podnoszą poziom serotoniny w surowicy krwi🤔 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.10.2023 o 16:39, acherontia styx napisał(a):

Poziom serotoniny w surowicy, a poziom serotoniny w mózgu to 2 zupełnie różne bajki. Pod kątem działania leków taki wynik jest totalnie nieprzydatny.

Mówi jedynie tyle, że Twoja dieta pozostawia co nieco do życzenia.

Tu sie zgodze, diete mam slaba, ale trudno mi trzymac miche jak nie moge ceiczyc, tylko troche pobiegam albo pocwicze 20 minut i juz mam ogromna depresje, cuje sie przeziebiony i jest tragedie normalnie, to sie utrzymuje tak z 3 dni..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko uważajcie aby ktoś jakiś lekarz wam nie przepisał SNRI duloksetyna , ja miałem lekkie nerwy i jakieś tam ogólne życiowe lęki , wzielem to przez tydzień to myślałem że przez okno wyskoczę tak nasilone lęki nie do wytrzymania , jak już coś to ssri ale nigdy SNRI 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, powerade33 napisał(a):

Tylko uważajcie aby ktoś jakiś lekarz wam nie przepisał SNRI duloksetyna , ja miałem lekkie nerwy i jakieś tam ogólne życiowe lęki , wzielem to przez tydzień to myślałem że przez okno wyskoczę tak nasilone lęki nie do wytrzymania , jak już coś to ssri ale nigdy SNRI 

Ty tutaj nie odradzaj bo nie Twoja w tym rola. A odstawiłeś w najgorszym momencie, później to przechodzi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, powerade33 napisał(a):

Tylko uważajcie aby ktoś jakiś lekarz wam nie przepisał SNRI duloksetyna , ja miałem lekkie nerwy i jakieś tam ogólne życiowe lęki , wzielem to przez tydzień to myślałem że przez okno wyskoczę tak nasilone lęki nie do wytrzymania , jak już coś to ssri ale nigdy SNRI 

No i po co piszesz takie głupoty ?? Nie brałeś leku nawet miesiąc , jedyne co doswiadczyles to efektow ubocznych ktore sa normalne na poczatku leczenia , nie strasz uzytkownikow pisaniem ze lek to masakra bo na kzdego dziala inaczej  to raz a dwa zeby ocenic jakis lek to trzeba go pobrac przynajmiej 2 -3 miesiace jak nie dluzej zeby ocenic jego dzialanie , to ze tobie nie podszedl to tylko i wyłacznie twoja sprawa ale nie przestrzegaj ludzi przed snri bo to jedne z najskuteczniejszych obecnie leków i wyciągło mnostwo ludzi z ciezkich depresji i innych zaburzeń.Niektore osoby bedąc na poczatku swojego leczenia przeczytajac to odrazu wpadna w spiralę lęku i przestraszą się tej grupy leków bo ty napisaleś ze miales takie jak nie inne objawy.Jak juz masz odradzać coś to najpierw potestuj na sobie , sprawdz jak to wyglada a nie piszesz bzdury .A jak wejdziesz na ssri pobedziesz na nich tydzien pogorszy ci sie ,lek nawet nie zacznie działać a ty odstawisz go po tygodniu i napiszesz ze odradzam ten lek bo nie dalem rady przejsc przez pierwszy etap i odrazu furtki ci się zamkną bo snri się przestraszysz i ssri tak samo xD Sam mam grupę leków na która juz nie wejde nigdy ale najpierw bylem na nim z 4 miesiace zeby rozwinąć działanie i potencjał. Jakbym rezygnował po tygodniu brania to nie wyszedł bym z tych dołków które miałem bo przez pierwsze dwa tygodnie zawsze mną szarpało strasznie a mimo to jakos wytrwałem bo wiedzialem ze wkoncu zacznie działać 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, hopefully.00 napisał(a):

No i po co piszesz takie głupoty ?? Nie brałeś leku nawet miesiąc , jedyne co doswiadczyles to efektow ubocznych ktore sa normalne na poczatku leczenia , nie strasz uzytkownikow pisaniem ze lek to masakra bo na kzdego dziala inaczej  to raz a dwa zeby ocenic jakis lek to trzeba go pobrac przynajmiej 2 -3 miesiace jak nie dluzej zeby ocenic jego dzialanie , to ze tobie nie podszedl to tylko i wyłacznie twoja sprawa ale nie przestrzegaj ludzi przed snri bo to jedne z najskuteczniejszych obecnie leków i wyciągło mnostwo ludzi z ciezkich depresji i innych zaburzeń.Niektore osoby bedąc na poczatku swojego leczenia przeczytajac to odrazu wpadna w spiralę lęku i przestraszą się tej grupy leków bo ty napisaleś ze miales takie jak nie inne objawy.Jak juz masz odradzać coś to najpierw potestuj na sobie , sprawdz jak to wyglada a nie piszesz bzdury .A jak wejdziesz na ssri pobedziesz na nich tydzien pogorszy ci sie ,lek nawet nie zacznie działać a ty odstawisz go po tygodniu i napiszesz ze odradzam ten lek bo nie dalem rady przejsc przez pierwszy etap i odrazu furtki ci się zamkną bo snri się przestraszysz i ssri tak samo xD Sam mam grupę leków na która juz nie wejde nigdy ale najpierw bylem na nim z 4 miesiace zeby rozwinąć działanie i potencjał. Jakbym rezygnował po tygodniu brania to nie wyszedł bym z tych dołków które miałem bo przez pierwsze dwa tygodnie zawsze mną szarpało strasznie a mimo to jakos wytrwałem bo wiedzialem ze wkoncu zacznie działać 

Możliwe , ale wiem napewno że nie dla każdego są leki działające na noradrenalinę , bo jak mamy jej i tak dużo i jeszcze wybijamy ją lekiem to mogą wystąpić takie skutki jak u mnie.Szkopuł jest też jeden - nie dożyliśmy jeszcze takich czasów (bo w przyszłości zapewne tak będzie ) że będzie można dokładnie w mózgu zmierzyć czego nam brakuje a czego jest za dużo. Dlatego właśnie w tych czasach  tak jak mówisz jest to metoda prób i błędów i czekania czy zadziała czy nie , dlatego też nie ma co się dziwić  lekarzom psychiatrom  , bo oni też mogą trochę na początku zdiagnozować , ale też jest to metoda prób i błędów .   Niestety to nie jest poziom cukru że dokładnie zmierzysz i wiesz czy blokować czy podbijać 

Edytowane przez powerade33

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, powerade33 napisał(a):

Możliwe , ale wiem napewno że nie dla każdego są leki działające na noradrenalinę , bo jak mamy jej i tak dużo i jeszcze wybijamy ją lekiem to mogą wystąpić takie skutki jak u mnie.Szkopuł jest też jeden - nie dożyliśmy jeszcze takich czasów (bo w przyszłości zapewne tak będzie ) że będzie można dokładnie w mózgu zmierzyć czego nam brakuje a czego jest za dużo. Dlatego właśnie w tych czasach  tak jak mówisz jest to metoda prób i błędów i czekania czy zadziała czy nie , dlatego też nie ma co się dziwić  lekarzom psychiatrom  , bo oni też mogą trochę na początku zdiagnozować , ale też jest to metoda prób i błędów .   Niestety to nie jest poziom cukru że dokładnie zmierzysz i wiesz czy blokować czy podbijać 

Można sprawdzić poziomy neuroprzekaźników w mózgu magnetoencefalografią

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A powiedzcie mi jeszcze czy takie badanie jak zrobił kolega jest jakoś miarodajne ? I można coś z niego wywnioskować bo psychiatra mi mówił że nie warto to robić bo poziom w surowicy a w mózgu to dwie różne rzeczy , a widziałem że w laboratorium u mnie w mieście są właśnie badania na dopaminę , serotoninę , i noradrenalinę , nie są tanie . Warto to robić ? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, powerade33 napisał(a):

Wow robią to w PL ? 

Nie wiem, ale w UK takie badania robili już parę lat temu. Dokładnie obrazuje ilość w różnych obszarach mózgu. Tyle, że to i tak nic nie wnosi, bo nawet z ulewającą się serotoniną, możesz mieć poczucie lęku bo poczucie jest wyuczone zapamiętane i odtwarzane

Edytowane przez DEPERS

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, powerade33 napisał(a):

Tylko uważajcie aby ktoś jakiś lekarz wam nie przepisał SNRI duloksetyna , ja miałem lekkie nerwy i jakieś tam ogólne życiowe lęki , wzielem to przez tydzień to myślałem że przez okno wyskoczę tak nasilone lęki nie do wytrzymania , jak już coś to ssri ale nigdy SNRI 

Nie strasz ,nie strasz...ja biore Duloksetyne i mi pomaga.,jak zaden inny SSRI.Ze ciebie mocno zgnębila,nie znaczy ze wszystkich az tak.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, powerade33 napisał(a):

Czyli te co kolega u góry zrobił z surowicy nic nie pokazują ? 

Pokazują poziom w surowicy krwi, nijak ma się to do poziomu w mózgu, a wysoki poziom w mózgu nie odzwierciedla poczucia. Jeśli przy wysokim poziomie dopaminy będziesz utrwalał to że się boisz, aż zrodzi się poczucie lęku, to później każdy jej wzrost będzie przypominał to poczucie i jak jeszcze dodasz do tego poszukiwania w internecie guza mózgu, to przerodzi się to w stan permanentnego lęku i będzie towarzyszył Ci cały czas i możesz się zasypywać serotoniną, a lęk i tak będzie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.10.2023 o 14:26, Gadula700 napisał(a):

Witam, mam 25 lat i od pól roku biore leki na nerwice (Escitalopram), aktualnie 20mg. Czuje sie duzo lepiej na tym ssri jak bez ale nadal to nie pomaga, a jak tylko pocwiczye 15-20 min to wpadam w takiego dola, dostaje takich wielkich lekow i przez kolejne dni czuje sie tragicznie. Lekarz powiedzial ze mozemy sprobowac innych ssri bo te moze na mnie akurat nie dzialaja.

Zrobilem badania krwi i wyszedl mi ogromny niedobor Serotoniny w surowicy <10 (Norma: 100-300).

Czy to jest normale przy braniu 20mg na dobe Escitalopramu?? Czy podczas zarzywania SSRI nie powinna to byc w wiedlkach lub w wyzszych granicach?

 

Z gory dziekuje za pomoc!

16962495366498665705361870940602.jpg

prawdę mówiąc nie spotkałem się aby psychiatrzy w depresji czy nerwicy mierzyli poziom serotoniny we krwi. SSRI działa na synapsy czyli dotyczy to serotoninym które jest wydzialana lokaknie w nerwach w mózgu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×