
Gadula700
Użytkownik-
Zawartość
12 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
-
No to najwyzej zmienie termin, naprawde nie chce mi sie juz dluzej czekac bo czuje sie okropnie
-
Narazie dostalem termin od laryngologa na TK zatok we wtorek, problem tylko taki ze teraz znowu zachorowalem jak zawsze i mam covida, ciekawe co wyjdzie puzniej na zdjeciach xd. Udalo mi sie tez dostac termin u pneumologa za miesiac, oczewiscie z wlasnej kieszeni bo inaczej musial nym czekac u niego do sierpnia..
-
Do psychiatry wybiore sie napewno ale najpierw wszystko zbadam, we wtorek mam termin na TK zatok, problem tylko taki ze mam covida i boje sie ze wyjda przez to zle wyniki
-
Witam od jakiegos roku mam dziwne problemy, jednaym z tych problemow jest zadrapane gardlo, dyskomfort w gardle i dusznosci, do tego odrazu mam takie tragiczne samopoczucie, jestem bardzo wrazliwy i spedzam caly czas na szukaniu w interenecie co mi moze dolegac. Nadchodzi to spontanicznie i trzyma sie zazwyczaj przez kilka dni. Cwiczylem przez 6 lat i od prawie roku juz nie cwicze bo po cwiczeniach sie to aktywuje (kiedys nie bylo problemu) do tego czuje takie napuchniecie wtedy w gardle. Po alkoholu mam tak samo i dochodze do siebie po piciu przez 3 dni dlatego od kilku lat juz nic nie pije. Jak by bylo tego malo to cierpie na Bezsennosc (ciagle sie budze). Dodam ze pol roku temu sprobowalem testosteronu, przez 4 miesiace i czulem sie o niebo lepiej, nie mialem tych napadow z drapaniem w gardle, tylko jak zaczynalem cwiczyc to zle sie czulem)
-
Witam od jakiegos roku mam dziwne problemy, jednaym z tych problemow jest zadrapane gardlo, dyskomfort w gardle i dusznosci, do tego odrazu mam takie tragiczne samopoczucie, jestem bardzo wrazliwy i spedzam caly czas na szukaniu w interenecie co mi moze dolegac. Nadchodzi to spontanicznie i trzyma sie zazwyczaj przez kilka dni. Cwiczylem przez 6 lat i od prawie roku juz nie cwicze bo po cwiczeniach sie to aktywuje (kiedys nie bylo problemu) do tego czuje takie napuchniecie wtedy w gardle. Po alkoholu mam tak samo i dochodze do siebie po piciu przez 3 dni dlatego od kilku lat juz nic nie pije. Jak by bylo tego malo to cierpie na Bezsennosc (ciagle sie budze). Dodam ze pol roku temu sprobowalem testosteronu, przez 4 miesiace i czulem sie o niebo lepiej, nie mialem tych napadow z drapaniem w gardle, tylko jak zaczynalem cwiczyc to zle sie czulem)
-
Witam od jakiegos roku mam dziwne problemy, jednaym z tych problemow jest zadrapane gardlo, dyskomfort w gardle i dusznosci, do tego odrazu mam takie tragiczne samopoczucie, jestem bardzo wrazliwy i spedzam caly czas na szukaniu w interenecie co mi moze dolegac. Nadchodzi to spontanicznie i trzyma sie zazwyczaj przez kilka dni. Cwiczylem przez 6 lat i od prawie roku juz nie cwicze bo po cwiczeniach sie to aktywuje (kiedys nie bylo problemu) do tego czuje takie napuchniecie wtedy w gardle. Po alkoholu mam tak samo i dochodze do siebie po piciu przez 3 dni dlatego od kilku lat juz nic nie pije. Jak by bylo tego malo to cierpie na Bezsennosc (ciagle sie budze). Dodam ze pol roku temu sprobowalem testosteronu, przez 4 miesiace i czulem sie o niebo lepiej, nie mialem tych napadow z drapaniem w gardle, tylko jak zaczynalem cwiczyc to zle sie czulem)
-
Moj Tata tutaj w Niemczech do endokrynologa pierwszy termin u tragicznego lekarza czekal pol roku i do dobrego w Konstanz ponad Rok! Mi osobiscie dali termin do Pneumologa za 9 miesiecy na glupia sprechstunde. Po czym czlowiek idzie tu do lekarza a on nawet nie chce sluchac co ci do lega..
-
Nie zaprzeczam, dzisiaj byłem u Lekarza HNO i był zainteresowany i dał mi skierowanie na CT. Pierwszy taki lekarz co był jakoś zainteresowany, może dlatego że nie był Niemcem tylko włochem :) Sprzęt może mają lepszy ale ludzi nie, przynajmniej tutaj w Szwabi na dole.
-
Hej, gdyby tylko ci lekarze tylko cos tu robili, nie nawidze tego skorupowanego zlodziejskiego zacofanego Kraju (Niemcy) jak bym nie mial rodziny i obowiazkow to bym juz dawno stad uciekl. Dostalem wyniki mialem pare rzeczy zawyrzonych i za nizonych ponad norme ale ta doktorka mowi ze nic mi nie jest. Ojcu przepisywala przez 2 lata tabletki na tarczyce, faszerowala go tymi hormonami a po 2 latach u prawidlowego doktora okazalo sie ze nie ma zadnych problem z tarczyca.. Wynikach z tego co widze to wyszlo mi ze mam virusa Ebv ale lekarka mowi ze nie, lekarz na forum mowil ze mysli ze tak i zebym to sprawdzil
-
Hej, gdyby tylko ci lekarze tylko cos tu robili, nie nawidze tego skorupowanego zlodziejskiego zacofanego Kraju (Niemcy) jak bym nie mial rodziny i obowiazkow to bym juz dawno stad uciekl. Dostalem wyniki mialem pare rzeczy zawyrzonych i za nizonych ponad norme ale ta doktorka mowi ze nic mi nie jest. Ojcu przepisywala przez 2 lata tabletki na tarczyce, faszerowala go tymi hormonami a po 2 latach u prawidlowego doktora okazalo sie ze nie ma zadnych problem z tarczyca..
-
Dodam jeszcze ze przedtem zawsze czulem sie duzo lepiej po treningu niz przed.
-
Witam, od prawie roku mam pewien problem, bardzo zle czuje sie po kazdym wiekszym wysilku fizycznym, tym wiekszy byl wysilek tym gorzej sie czuje i tym dluzej to trwa (do 3-4 dni). Po zrobieniu treningu okolo pol godziny po dopada mnie tragiczne samopoczucie, nadmiar flegmy w gardle i zatokach tylnych (splywa flegma bez konca) do tego trundo mi sie oddycha szczegolnie jak sie poloze, jak by bylo malo to zaczynam oddawac nie milosierne ilosc moczu w nocy, ostatni raz jak wstalem w nocy to dokladnie 1.5 litra wysikalem a przed snem tez juz duzo sikalem... do tego bardzo po tym zle spie. Na codzien tez sie tsk czuje ale tak jak by w 10%. Czuje sie tak jak bym byl tez troche przeziebiony. Dodam ze od roku mam ciagle nawracajace infekcje drog oddechowych, przeziebienia czy grypy, choruje co jakies 2-3 tygodnie. Zaczolem brac priobiotyki i Bpc, zmienilem diete na zdrowa, nie jem juz slodyczy ani nic. Dodam tez ze nie pije alkoholu od kilku lat bo po wypiciu pol litra (100kg) okropnie sie czuje przez 3 dni mam wtedy dusznosci i takie dziwne niekonfortowe suche gardlo. Palic tez juz nie pale od 7 lat wiadomo. Myslalem ze to wina jakiegos przetrenowania ale zamiast byc lepiej to jest coraz gorzej. W morfologi nic mi zlego nie wyszlo, laryngolog zajrzal do nosa i przepisal sprey do nosa xd. Termin u Kardiologa dopiero za prawie 2 miesiace a u pnojmologa za 8 miesiecy... Moze to wszystko winna stylu zycia jaki mialem (praca=dom=przedtreningowka=silownia 2-3h=dieta niskokaloryczna=stres w drugiej pracy) ale po zmianie jest jeszcze gorzej niz bylo.. Mial ktos z was cos podobnego?