Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nerwica a strach przed lunatykowaniem


karpik607

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

jako, że nerwica towarzyszy mi od kilkunastu lat z dłuższymi lub krótszymi przerwami, opiszę sytuację, która dla mnie jest czymś nowym. Mianowicie dzisiaj w nocy obudziłem się z zegarkiem na ręce, tym takim do monitorowania parametrów snu itp. Generalnie służy mi w dniach roboczych jako budzik. Ogarnął mnie lęk, gdyż nie potrafiłem przypomnieć sobie tego, czy go wczoraj zakładałem, a wydawało mi się że nie. Dzisiaj cały dzień myślę o tej sytuacji i załączył mi się strach że lunatykuję. Lęk trzymał mnie większość dnia, a po ustąpieniu tego napięcia czuję lekkie zmęczenie. Czy jest możliwe, aby przez nerwicę działać na autopilocie takim, żeby nie móc sobie przypomnieć czy zakładałem ten zegarek czy nie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, karpik607 napisał:

Witam.

jako, że nerwica towarzyszy mi od kilkunastu lat z dłuższymi lub krótszymi przerwami, opiszę sytuację, która dla mnie jest czymś nowym. Mianowicie dzisiaj w nocy obudziłem się z zegarkiem na ręce, tym takim do monitorowania parametrów snu itp. Generalnie służy mi w dniach roboczych jako budzik. Ogarnął mnie lęk, gdyż nie potrafiłem przypomnieć sobie tego, czy go wczoraj zakładałem, a wydawało mi się że nie. Dzisiaj cały dzień myślę o tej sytuacji i załączył mi się strach że lunatykuję. Lęk trzymał mnie większość dnia, a po ustąpieniu tego napięcia czuję lekkie zmęczenie. Czy jest możliwe, aby przez nerwicę działać na autopilocie takim, żeby nie móc sobie przypomnieć czy zakładałem ten zegarek czy nie?

Moim zdaniem i bez nerwicy na autopilocie można nie pamiętać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, ProstyUser napisał:

Moim zdaniem i bez nerwicy na autopilocie można nie pamiętać.

Generalnie to kilka razy miałem tak że zasypiałem w piżamie, a budziłem się bez niej, mówię o samej bluzce. Tłumaczę sobie to faktem że mogło mi być gorąco i dlatego ją ściągałem i rzucałem na krzesło, czego oczywiście też nie pamiętam abym w nocy się przebudził i się rozebrał. Zatyczki do uszu też notorycznie wyciągam w nocy mimowolnie, zawsze gdy je założę, budzę się bez nich. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, karpik607 napisał:

Generalnie to kilka razy miałem tak że zasypiałem w piżamie, a budziłem się bez niej, mówię o samej bluzce. Tłumaczę sobie to faktem że mogło mi być gorąco i dlatego ją ściągałem i rzucałem na krzesło, czego oczywiście też nie pamiętam abym w nocy się przebudził i się rozebrał. Zatyczki do uszu też notorycznie wyciągam w nocy mimowolnie, zawsze gdy je założę, budzę się bez nich. 

Tak, to że nie pamiętasz jak budzisz się w nocy na moment i robisz coś prostego, typu picie wody, wc, otwarcie okna itp to normalne. Po prostu masz bardzo głęboki sen. Mi też się zdarza wstać przejść po domu i wrócić do łóżka w nocy... I nie pamiętać tego. Lunatykowanie raczej zdarza się rzadko i o ile możesz poruszyć ten temat z lekarzem, ja bym się za bardzo nie martwił.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To nie jest lunatykowanie. Normą jest że człowiek przebudza się w nocy i nawet tego nie pamięta. Ja przez noc potrafię właśnie ściągnąć zegarek z ręki i rano się budzę i się dziwię, że zegarek leży na podłodze, albo na szafce. Co do niepamiętania że go zakładałeś...ile razy zdarzyło Ci się cofać żeby sprawdzić np. czy na pewno zamknąłeś drzwi? Mimo że byłeś całkowicie przytomny, to nie zarejestrowałeś że to robiłeś. Zdarza się każdemu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, acherontia styx napisał:

To nie jest lunatykowanie. Normą jest że człowiek przebudza się w nocy i nawet tego nie pamięta. Ja przez noc potrafię właśnie ściągnąć zegarek z ręki i rano się budzę i się dziwię, że zegarek leży na podłodze, albo na szafce. Co do niepamiętania że go zakładałeś...ile razy zdarzyło Ci się cofać żeby sprawdzić np. czy na pewno zamknąłeś drzwi? Mimo że byłeś całkowicie przytomny, to nie zarejestrowałeś że to robiłeś. Zdarza się każdemu.

z tym sprawdzaniem to też ciekawa sprawa. Przez obecne czasy a co za tym idzie wzrost stawek za wodę, prąd, zdarza mi się sprawdzać po kilka razy czy wszystko powyłączałem i czy aby woda gdzieś nie leci. Pożywka dla natręctw. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, karpik607 napisał:

Witam.

jako, że nerwica towarzyszy mi od kilkunastu lat z dłuższymi lub krótszymi przerwami, opiszę sytuację, która dla mnie jest czymś nowym. Mianowicie dzisiaj w nocy obudziłem się z zegarkiem na ręce, tym takim do monitorowania parametrów snu itp. Generalnie służy mi w dniach roboczych jako budzik. Ogarnął mnie lęk, gdyż nie potrafiłem przypomnieć sobie tego, czy go wczoraj zakładałem, a wydawało mi się że nie. Dzisiaj cały dzień myślę o tej sytuacji i załączył mi się strach że lunatykuję. Lęk trzymał mnie większość dnia, a po ustąpieniu tego napięcia czuję lekkie zmęczenie. Czy jest możliwe, aby przez nerwicę działać na autopilocie takim, żeby nie móc sobie przypomnieć czy zakładałem ten zegarek czy nie?

Raczej jest to normalne. Ja mam w domu kilka osób i czasami się śmiejemy z siebie. Np dzisiaj mój najstarszy syn 20 lat, nie pamiętał czy był wyłączyć pompę od pieca i twierdził że był i odłączył a nie był🤪 był w piwnicy ale odłączył coś innego. Ja np często nie pamiętam jak po drodze do WC spotykam kogoś z domowników i podobno nawet rozmawiam z nimi😅. I na odwrót. Albo budzę się w nocy i wyłączam TV a tego nie pamiętam. Córka ostatnio przyszła do kuchni napić się wody coś do niej mówiłam a ona tego nie pamiętała, poszła po tym spać dalej. Jeśli chodzi np o wybudzanie nie wiem na ile wiarygodne są opaski na rękę bo ja noszę cały czas żeby liczyło mi kroki, puls czy też czas snu. Do tego jest aplikacja na tel i ja codziennie sprawdzam ile spałam. Często pokazuje mi że np wybudzalam się w nocy ale ja tego nie pamiętam. Kiedyś rozmawiałam o tym z neurologiem bo bałam się że to jakiś kolejny objaw padaczki a on mnie uspokoił i powiedział że nawet zdrowi ludzie tak mają. Nie pamiętają prostych czynności które robią w nocy. A dodam tylko że jako dziecko lunatykowałam przez kilka lat ( robiłam różne dziwne rzeczy, wychodziłam z pokoju i chciałam iść na dwór, włączałam radio, tańczyłam itp itd, wtedy mama czy tata albo babcia łapali mnie za rękę i zaprowadzali do łóżka. Nie pamiętałam tych czynności. Czasami się budziłam i byłam w szoku gdzie jestem bądź że coś robię. )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×