Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzisiaj czuje się...


katrin123

Rekomendowane odpowiedzi

Dziękuję bardzo ale  naprawdę  nie masz co chylić. 

Jestem zwykłym człowiekiem który pracuje jak każdy. 

To wszystko samo przyszło przez sytuację życiowe które zmusiły mnie do pewnych działań. Zagrożenie życia i okres w którym byłem miał na to wpływ.

To był straszny okres. Bardzo żałowałem tych lat... jednak gdyby nie to co się stało to bym nie trafił nigdy tutaj.

Za to, że się tutaj znalazłem to dziękuję Bogu każdego dnia. 

Jeśli dziś miałbym możliwość zacząć życie od nowa i mieć wybór to bym wybrał tak samo a nawet gorzej.

Nigdy nie wiemy co nam pisane i po co to wszystko. 

Moje życie się zmieniło tak bardzo....

Ciężko mi samemu to wyjaśnić. 

Robię tak wiele rzeczy na raz i nie brak mi sił. Jakaś siła mnie tak mocno napędza,  że nie wiem jak to się dzieje. 

Jestem zwykłym szarym nic nie znaczącym człowieczkiem który tu siedzi i czyta co napiszecie. 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Fuji,i jeszcze do tego jesteś skromny.

Jak przeczytałam, że zajmujesz się naprawą jachtów,to zaraz miałam przed oczami okręty podwodne.

To zupełnie inna bajka,wiem.

Lubię oglądać filmy dokumentalne o tychże jednostkach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Okręty podwodne to akurat nie moja branża. Są to najbardziej zaawansowane jednostki na świecie. Promy kosmiczne i łodzie podwodne są najbardziej rozwiniętymi projektami w historii ludzkości. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Jurecki napisał(a):

@Maat takie pływające trumny Cię interesują.

Nietypowe babskie zainteresowanie.

 

🙂No widzisz.

Obejrzałam dużo filmów dokumentalnych o walkach,jakie stoczyły niemieckie uboty  w czasie wojny.Lubię taką tematykę.

Co u ciebie,jak się czujesz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Jurecki napisał(a):

@Maat nie za dobrze się czuje ale trochę lepiej.

A jak u Ciebie?

Cały czas coś robię.

Przyznam, że to zimno na dworze ( na polu🙂) nie nastraja dobrze,ale nie mam na to wpływu.

Teraz odpisuję ci stojąc w kurtce, bo zaraz jadę po zakupy, potem zapalę w piecu, potem nawiozę opału, potem wstawię kapuśniak, nakarmię psy i koty i pojadę do pracy na 2 zmianę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Maat ty jestes taka "ogarnięta życiowo". Praca, dom, jeszcze coś dla siebie zrobisz. Ja jak idę do pracy to mi się już nie chce nic robić. O nikogo nie musze się troszczyć tylko o siebie, a to mnie jakoś nie przekonuje i zwykle sobie dowalam. Sprzątać mi sie nie chce, gotuję najprościej jak mogę, typu makaron z serem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Verinia napisał(a):

dzisiaj czuje sje wspaniale, a to za sprawą pregabaliny. Nie bralam jej miesiac. czulam sie jak trup i dzisiaj wracam do zycia

Witaj w klubie, ja też z 200 mg weszłam teraz na 300 mg i czuję się dużo lepiej. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, anona napisał(a):

Witaj w klubie, ja też z 200 mg weszłam teraz na 300 mg i czuję się dużo lepiej. 

No widzisz. Na mnie ona działa cuda... Jestem trochę na fazie jakby po niej, ale wolę to niż być w dolinie smutku

2 godziny temu, zarr napisał(a):

ja ją biorę od 3 lat ale niedługo idę do psychiatry,mam nadzieję że będę odstawiać

Bardzo ciężko się schodzi... Ale może Ci się uda. 

Edytowane przez Verinia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×