Nerwica lękowa

[Panda30]

cześć jestem tu nowa

chciałam się z Wami przywitać i zapytać Was o wasze objawy nerwicy? Moje juz zabrały mi normalne funkcjonowanie . Mam wszystkie objawy, serio. Jak sobie z nimi radzicie ? Ja juz nie mam siły

[Tyncia008]

Cześć, pierwszy atak paniki mialam na początku marca. Budzenie się w nocy z przyśpieszonym biciem serca, nieuzasadniony lęk, że umrę. To straszne tak się czuć. Na początku zaczęło się od zwrotów głowy i pogorszenia widzenia. Później całkowicie mnie rozłożyło. Bolała mnie głowa, czułam duszności, kłucie w klatce piersiowej. Nie miałam siły wstać z łóżka, brak apetytu. Trafiłam do neurologa, okulisty. Dostałam skierowane na MR głowy i eeg. Niestety teraz nie można wykonywać badań z powodu wirusa. To mnie dobija, bo wmawiaj sobie, że jestem poważnie chora i bez badań nic nie wyryją i umrę. Powoduje to jeszcze większy lek. Od tamtej pory cały czas czuję ucisk w głowie, z przodu, na czole i w okolicy nosa. Kiedy się czymś naprawdę zajmę i nie myślę mam wrażenie że mija. Ale myśli że umrę i na pewno mam guza mózgu, albo coś równie złego powracają same. Dziś od rana bardziej bolała mnie głowa. Mam wrażenie że przez nerwy to się nasila, a miałam parę nerwowych dni. Nie mogę zasnąć bo boję się że się nie obudzę. Serce mi szybciej bije i mam lęki. Nie daje już z tym rady. A na moje bóle głowy leki nie pomagają, paracetamol, apap extra, ketonal, poltram, nimesil, nic nie pomaga. Nie są to zazwyczaj silne bóle,  ale są ciągłe, więc mnie bardzo męczą. Cały czas chodzę poddenerwowana. Mam już tego dość. Badania krwi, moczu w normie. Inne podstawowe także. Tarczyca badana pół roku temu też w porządku. Mam też chondromaltacje rzepki. Chciałabym się czuć normalnie. Czy to mogą być objawy nerwicy? Nigdy wcześniej nie bolala mnie głowa, może były to pojedyńcze przypadki. A teraz? Ucisk w głowie czuję cały czas. Marzę o moim dawnym życiu. Było piękne. Nie zdawałam sobie nawet sprawy jak ból może zmienić życie. 

[Tyncia008]

7 godzin temu, Panda30 napisał:

cześć jestem tu nowa

chciałam się z Wami przywitać i zapytać Was o wasze objawy nerwicy? Moje juz zabrały mi normalne funkcjonowanie . Mam wszystkie objawy, serio. Jak sobie z nimi radzicie ? Ja juz nie mam siły

Masz rację. Ta choroba nie pozwala normalnie funkcjonować

[Panda30]

Ja choruje na nerwice od ponad 2 lat. Ogólnie jako dziecko byłam osoba lękowa. Mój pierwszy atak paniki miałam jakoś pod koniec sierpnia 2018roku po mocno zakrapianej imprezie. Wtedy myślałam że umrę.serio ! Do dziś jak sobie o tym przypomnę aż się trzęsę. No i później to juz poleciało. Przez pierwsze parę miesięcy miałam problemy ze snem, przyspieszone tętno, wrażenie przewracania serca lub zatrzymywanie się go.uczucie goraca, drętwienie wszystkich części ciała, okropny ucisk w głowie, problemy ze słuchem i wzrokiem ( zawsze miałam doskonaly wzrok !), zawroty głowy, bóle głowy, problemy z żołądkiem, problemy ze skórą i włosami i wiele wiele innych. Nie mogłam normalnie funkcjonować, zrobiłam wszystkie badania jakie są tylko możliwe i co ? I nic ! Jestem zdrowa ! Ale tylko fizycznie ! Moja psychika była na skraju wyczerpania! Były też lepsze dni, kiedy czułam się lepiej i myślałam że choroba dala mi juz spokój ale to tylko złudne marzenie...trafiłam wkoncu do psychiatry.na początku było naprawdę ciężko, leki miałam zmieniane kilka razy aż wkoncu moje leczenie skończyło się na sympramolu który trochę tłumił moje objawy somatyczne ale nie do końca...stwierdziłam ze sobie z tym poradze.po około 2 latach brania tabletek zrezygnowałam całkowicie z nich. Udałam się do psychologa na psychoterapie ale szczerze mówiąc to tez średnio mi pomogło. I jestem tu teraz znowu w tej czarnej du..ie bezsilna czekam znowu na wizytę do psychiatry bo nie daje rady serio !

[Tyncia008]

46 minut temu, Panda30 napisał:

Ja choruje na nerwice od ponad 2 lat. Ogólnie jako dziecko byłam osoba lękowa. Mój pierwszy atak paniki miałam jakoś pod koniec sierpnia 2018roku po mocno zakrapianej imprezie. Wtedy myślałam że umrę.serio ! Do dziś jak sobie o tym przypomnę aż się trzęsę. No i później to juz poleciało. Przez pierwsze parę miesięcy miałam problemy ze snem, przyspieszone tętno, wrażenie przewracania serca lub zatrzymywanie się go.uczucie goraca, drętwienie wszystkich części ciała, okropny ucisk w głowie, problemy ze słuchem i wzrokiem ( zawsze miałam doskonaly wzrok !), zawroty głowy, bóle głowy, problemy z żołądkiem, problemy ze skórą i włosami i wiele wiele innych. Nie mogłam normalnie funkcjonować, zrobiłam wszystkie badania jakie są tylko możliwe i co ? I nic ! Jestem zdrowa ! Ale tylko fizycznie ! Moja psychika była na skraju wyczerpania! Były też lepsze dni, kiedy czułam się lepiej i myślałam że choroba dala mi juz spokój ale to tylko złudne marzenie...trafiłam wkoncu do psychiatry.na początku było naprawdę ciężko, leki miałam zmieniane kilka razy aż wkoncu moje leczenie skończyło się na sympramolu który trochę tłumił moje objawy somatyczne ale nie do końca...stwierdziłam ze sobie z tym poradze.po około 2 latach brania tabletek zrezygnowałam całkowicie z nich. Udałam się do psychologa na psychoterapie ale szczerze mówiąc to tez średnio mi pomogło. I jestem tu teraz znowu w tej czarnej du..ie bezsilna czekam znowu na wizytę do psychiatry bo nie daje rady serio !

Faktycznie kiepsko. Ale musisz sobie z tym poradzić. Jesteś silniejsza niż się sobie wydajesz. Wszystko siedzi w głowie. Trzymam kciuki. 

[Tyncia008]

Mnie od dwóch dni bardziej boli głowa. Czuje ucisk, jakby coś zaciskałoby mi się na głowie. Ucisk czuję też w okolicy nosa. Nie daje mi to normalnie funkcjonować. W nocy nie mogę spać, bo boję się że się nie obudzę. Straszne uczucie. 30.04 mam rezonans, mam nadzieję że wszystko będzie w porządku. Boję się, żeby to nie było coś poważnego. Nie mogę sobie z tym poradzić. 

[Panda30]

10 godzin temu, Tyncia008 napisał:

Mnie od dwóch dni bardziej boli głowa. Czuje ucisk, jakby coś zaciskałoby mi się na głowie. Ucisk czuję też w okolicy nosa. Nie daje mi to normalnie funkcjonować. W nocy nie mogę spać, bo boję się że się nie obudzę. Straszne uczucie. 30.04 mam rezonans, mam nadzieję że wszystko będzie w porządku. Boję się, żeby to nie było coś poważnego. Nie mogę sobie z tym poradzić. 

Jestem na sto procent pewna ze nic w rezonansie nie wyjdzie! Przerabiałam to i miałam takie same objawy. Nerwica właśnie taka jest. Jeśli nie możesz spać w nocy lub masz problemy z zasypianiem sprobuj l- trypthofan. Ma działanie uspakajające i pomaga w bezsenności. To suplement wiec jest dostępny bez recepty trzymam kciuki !

[edwarda780876]

Mi w 2011r zmarł 6 letni synek.nerwice mam lekowa i kilkanaście miesięcy czy lat byłam bez leków. Otóż tydzień temu kiedy gralam sobie na kompie źle zaczęłam widzieć.najpierw było to rozmazanie na ekranie a potem strasznie skakalo mi przed oczami obraz latał nawet pojawiły się jakieś błyski.zmierzylam ciśnienie  150na 110 puls 150 dr kazał mi wziąść alprox i pozwolil leki na ciśnienie chłopaka mojego teraz jestem nafaszerowana lekami bo lęk przed tym żeby nie złapało jakieś doly itp itd  i teraz myślę czy kolejność była ciśnienie i  błyski czy też nerwicowe błyski.

Miał ktoś tak cały czas się boję żeby się nie powtórzyło

[Panda30]

37 minut temu, edwarda780876 napisał:

Mi w 2011r zmarł 6 letni synek.nerwice mam lekowa i kilkanaście miesięcy czy lat byłam bez leków. Otóż tydzień temu kiedy gralam sobie na kompie źle zaczęłam widzieć.najpierw było to rozmazanie na ekranie a potem strasznie skakalo mi przed oczami obraz latał nawet pojawiły się jakieś błyski.zmierzylam ciśnienie  150na 110 puls 150 dr kazał mi wziąść alprox i pozwolil leki na ciśnienie chłopaka mojego teraz jestem nafaszerowana lekami bo lęk przed tym żeby nie złapało jakieś doly itp itd  i teraz myślę czy kolejność była ciśnienie i  błyski czy też nerwicowe błyski.

Miał ktoś tak cały czas się boję żeby się nie powtórzyło

Nerwica ma to do siebie ze daje o sobie znać kiedy tylko chce to taka Franca! Mi często zdarza się zasłabnąć i tez wtedy mam problemy z widzeniem, serce wali mi jak oszalale ! Czy leki które brałaś pomogły Ci na Twoje lęki ?

[edwarda780876]

1 godzinę temu, Panda30 napisał:

Nerwica ma to do siebie ze daje o sobie znać kiedy tylko chce to taka Franca! Mi często zdarza się zasłabnąć i tez wtedy mam problemy z widzeniem, serce wali mi jak oszalale ! Czy leki które brałaś pomogły Ci na Twoje lęki ?

dopiero kilka dni biore bo wczoraj i przedwczoraj zle sie czulam chcalo mi sie palakc i juz mi sie rozmazywal tekst na kompie

okropne byly te blyski w oczach tego sie boje

 

[Panda30]

3 godziny temu, edwarda780876 napisał:

dopiero kilka dni biore bo wczoraj i przedwczoraj zle sie czulam chcalo mi sie palakc i juz mi sie rozmazywal tekst na kompie

okropne byly te blyski w oczach tego sie boje

 

A czy robiłaś badania ? Tzn rezonans głowy?

[edwarda780876]

1 godzinę temu, Panda30 napisał:

A czy robiłaś badania ? Tzn rezonans głowy?

nie nie robilam i nie zrobie 

[edwarda780876]

2 godziny temu, Panda30 napisał:

A czy robiłaś badania ? Tzn rezonans głowy?

nie nie robilam i nie zrobie boje sie ze mi cos wyjdzie chodze do lekarzy juz w ostatecznosciach

[Jacek Marek]

Dzien dobry hey

Mam problem od 10 lat   )

Po przestaniu spożywania alkoholu w wieku 30 lat 10 lat temu ostatni drink))

Dzieje się masa dziwnych rzeczy że mną   zmienił się świąt dla mnie )

Na lepsze i na gorsze    leki nerwica    

 

Od lat zmagań wyciszen i jest dużo lepiej ale od dawna   mam tak że po posiłku w dzien    wariuje mi serducho    i łapie leki    kołatanie dziwne napady leku    mecze się tyle lat wyniki dobre A ja w dzien nie mogę zjeść bo odlot    nie wspomnę o słodkim )

jjacus33@interia.pl dziękuję Życzę zdrowia)

[jarrett.hansen]

Myślę, że rezonans to naprawdę dobry pomysł, ponieważ jest w stanie wskazać bardzo subtelne zmiany organiczne w mózgu dzięki czemu diagnoza lekarska staje się o wiele łatwiejsza. Przy skorzystania z pomocy wprawnego radiologa, neurolog lub psychiatra powinien obrać odpowiedni kierunek leczenia. O samym rezonansie radzę wcześniej poczytać ponieważ część osób boi się długiego czasu trwania badania, a to wynika po prostu z techniki badania.