Skocz do zawartości
Nerwica.com

zadajesz pytanie


jaaa

Rekomendowane odpowiedzi

Zazdrosny rzadko, nie tylko uznaję swoją egzystencję za marną, ale całej ludzkości. Ewentualnie zazdroszczę ludziom którzy według podań osiągnęli oświecenie, czy jakiś inny stan świadomości zapewniający trwałe szczęście. Wierzę w to, że da się wydostać z marności tego świata w tym życiu.

 

Co sądzisz o współczesnej muzyce rozrywkowej (tak po 2005r)? Jak ją lubisz to napisz coś, co może zachęcić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak słyszę muzykę w stylu Gangnam Style, Dodę, wszelaki Hip - hop i całą resztę tego typu ścieżek muzycznych to zastanawiam się, czy ktoś się nie pomylił umieszczając mnie na tej planecie. Zdecydowanie nie nadaję się do tworzenia jakichkolwiek argumentów przekonywujących.

 

 

Czy kiedykolwiek uderzyłeś/łaś kogoś?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie potrafię, sztuk walki się nauczę jeszcze.

 

Czy potrafiasz zaakceptować każdą ułomność fizyczną innego człowieka?

 

EmInQu, rozczarowujesz mnie, nie tędy droga. Kluczem właśnie jest pozytywny stosunek do wszystkich ludzi, nie mylić z postawą nadstawiania 2 policzka. Oczywiście na forum i w życiu często moje zachowania przeczą temu, co teraz piszę. Jednak coś powoli świta we mnie i będzie to wzmacniane na terapii.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wybacz, ale nie mam zamiaru np. pedofilom nadstawiać jakiegokolwiek policzka, a tym bardziej być do nich pozytywnie nastawioną. Ty oczywiście możesz postępować odwrotnie. Możesz nawet iść z nimi na piwo.

 

 

Ułomność to pojęcie względne i każdy ma swoje własne kryteria jego oceny. Wg. moich kryteriów tak.

 

 

Co Cię skłania do tego, by wybaczać?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

EmInQu, źle mnie zrozumiałaś, nie zamierzam iść z nimi na piwo, ale nie zamierzam też całej masy negatywnych emocji wysyłać w ich kierunku. Rób jak chcesz, ale ja pójdę tą drogą, bo to zwyczajnie mi też się bardzo opłaca.

 

Pewnie dla kogoś może być bardzo ciekawą lekturą, ja raczej czytam co innego.

 

Czy myślisz o swojej przyszłości za powiedzmy 10 lat?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Możliwe, że nauczę się bardziej cieszyć życiem. W końcu cierpienie się wypali, bo przestanie pełnić swoją rolę.

Kiedy pokocham życie, wszystko będzie łatwiejsze. Może "coś osiągnę", ale nie będę uzależniał szczęścia od osiągnięć. Raczej będą one skutkiem a nie przyczyną.

 

Czy cieszy cię rozwój techniki, wiążesz z nim jakieś nadzieje?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×