zadajesz pytanie

[Alienated]

Nic w tej chwili nie przychodzi mi do głowy

 

Twój sposób na radzenie sobie z przykrościami?

[adel]

chyba nie mam takiego sposobu, zawsze to odchorowuje

 

A Ty

[Alienated]

Myślę, że dobrze jest móc znaleźć jakąś przeciwwagę...

Spotkać z kimś, kto swoją osobą sprawi, że zapomnisz o krzywdach wyrządzonych przez innych...

Tak mi się wydaje...

 

Masz w domu jakiegoś zwierza?

[adel]

nie

 

masz przyjaciela

[Alienated]

Za swoich przyjaciół uważam osoby poznane na tym forum

W stosunku do innych nie nadużywałbym tego określenia

 

Jak znosisz pogodę za oknami?

[adel]

teraz nie najlepiej

 

kim jest dla Ciebie przyjaciel

[Alienated]

Trudne pytanie...

Na pewno ktoś, z kim mam szansę porozumieć się na płaszczyznach wykraczających ponad przeciętność... Ktoś, komu potrafię zaufać... Komu potrafię wybaczyć nawet w sytuacji, gdy mnie jego zachowanie zaboli...

No nie wiem...

Może trochę banalnie...

 

Czy czujesz się osobą akceptowaną przez otoczenie?

[adel]

tak

 

A Ty

[Alienated]

Chyba nie... Niespecjalnie potrafię ufać ludziom...

 

A co z Twoimi przyjaciółmi

[adel]

Są

 

Dlaczego nie czujesz sie akceptowana przez otoczenie

[Alienated]

Społeczeństwo nie chce takich ludzi jak ja

 

Na ile Twoje zaburzenie upośledza zdolność funkcjonowania w rzeczonym społeczeństwie?

[adel]

nie jestem pewna ale niestety stanowczo za duzo

 

''takich jak ja'' znaczy jakich

[Alienated]

Czy ja wiem...

Takich dość mocno niedopasowanych...

Wykolejonych?

 

Co sprowadziło Cię na to forum?

[adel]

moje wykolejenie

 

Na czym polega to niedopasowanie

[Alienated]

Niedopasowanie to skutek głównie sumy zaburzeń...

A reszta to w prostej linii konsekwencja powyższego

 

Jak znaczące jest Twoje wykolejenie?

W czym się przejawia?

[adel]

autodestrukcji, jak jest znaczące ciężko powiedzieć...

 

Które z Twoich zaburzeń przeszkadzają Ci najbardziej

[Alienated]

Chyba brak zdolności do normalnego funkcjonowania wśród ludzi...

Niezdolność tworzenia regularnych relacji...

Tak na pierwszy ogień tylko...

 

Posiadasz blizny po samookaleczeniach?

[adel]

czasem sama czuje się jak jedna wielka blizna

 

A Ty

[Alienated]

Tak, choć od lat już tego nie praktykuję...

 

Co sprawia, że czujesz się, jak napisałaś?

[adel]

właśnie próbuje to teraz ustalić

 

Co się zmieniło, ze już tego nie robisz

[Alienated]

Nie chciałbym jeszcze bardziej odstraszać od siebie innych...

 

Bierzesz udział w jakiejś terapii?

[adel]

tak

 

Myślisz, ze to odstrasza ludzi od Ciebie

[Alienated]

W sytuacji bliższego kontaktu z kobietą mogłoby okazać się bardzo nie na miejscu...

 

Czy terapia Ci pomaga?

[adel]

jak na razie mam totalny chaos w głowie

 

Obawiasz się takiego kontaktu

[Alienated]

adel, nie... Ale zachowujący się dziwnie koleś wyglądający niczym chodząca rzeźnia raczej nie zachęcałby do zawarcia bliższej znajomości

 

OK! That's it...

Jedno z moich zaburzeń niestety zmusza mnie, by na tym etapie zakończyć...

Miło się pisało

 

Twoje pytanie niech będzie również adresowane do kolejnej osoby