Azja (kultura/języki/anime/manga/muzyka)

[Gość]

Gdyby wyciąć ten smutaśny wstęp to też bym lubił

Co Ty mówisz? Wstęp jest najlepszy!

[deader]

Gdyby wyciąć ten smutaśny wstęp to też bym lubił

Co Ty mówisz? Wstęp jest najlepszy!

A fuuu! Ostatnie czego mi potrzeba przy mojej depresji to smutaśne utwory, obecnie toleruję tylko tak zwany "wpierdol"

[Gość]

Gdyby wyciąć ten smutaśny wstęp to też bym lubił

Co Ty mówisz? Wstęp jest najlepszy!

A fuuu! Ostatnie czego mi potrzeba przy mojej depresji to smutaśne utwory, obecnie toleruję tylko tak zwany "wpierdol"

Z koncertowej wersji The Last Live Hideto się uśmiecha grając wstęp, więc akurat ja nie odbieram tego jako coś smutaśnego, bo mam w pamięci jego minę. Poza tym zawsze można wstęp przewinąć do przodu.

[AmberMouse]

Kestrel,

 

Oj dobrze, że napisałes o tym drugim sezonie Wiem teraz, że jest czego oczekiwać!

 

No dla mnie to aż sentymentalne anime można by rzec:D Genialny klimat i wgl super pomysł na fabułę, a humor to mnie momentami wprost rozpierdzielał

[Arhol]

AmberMouse, ale w czym humor? W toxa?

[khaleesi]

Jak byłam dzieckiem na polsacie leciała Czarodziejka z księzyca

[deader]

Jak byłam dzieckiem na polsacie leciała Czarodziejka z księzyca

I to ocenzurowana

[Gość]

Oglądam sobie z polecenia Psycho-Pass, ale po 4 odcinku jakoś się nie mogę wczuć. Bez rewelacji. Chyba mam za duże oczekiwania po Desu Noto.

A czarodziejkę owszem oglądałem chętnie i żałowałem, że koleżanki z klasy nie pomykają w takich miniówkach .

[Arhol]

rotten soul, początek taki se może być,daj szansę temu tytułowi,wierz mi,od połowy to majstersztyk jest

[Gość]

No i madara nam namieszał,do przewidzenia

No i z tego sie ciesze. Tyle, ze on musialby urosnac do rangi boga, zeby dac sobie rade w pojedynke z nimi wszystkimi, ale to jest niewykluczone, ze tak sie stanie. Madara to chyba jedyna dobra rzecz na tej wojnie

[AmberMouse]

Kestrel,

 

Oczywiscie, ze TOXA.

 

Skończyłem pierwszy sezon Code Geass. Zły jestem, bo nie poszło po mojej mysli xD

 

Chciałem się tylko upewnić, żeby nie było, że cos przeoczyłem: ostatni odcinek pierwszej serii kończy się jak oni wzajemnie do siebie strzelają? Nie chcę zdradzać zbyt wielu szczegółów, żeby nie spoiler'ować, ale myslę, że wiesz o co mi chodzi.

[Gość]

Kestrel,

Dam szansę, dam, tym bardziej, że niebawem kolejna przerwa w moich serialach, a Psycho-Pass w HD czeka w całości na hadede.

[Arhol]

Inne mangozjeby czytające naruto,oglądając anime,widzimy jak w ostatnim epie Madara uwalnia się z edo tensei - daje mu to nieśmiertelne ciało,nieskończoność chakry itp...

Więc na diabły przejął cielko Obito,skoro to nieumarlaka daje większą moc?

Albo ja jestem durniem i coś przegapiłem ?

 

 

 

AmberMouse, Tak,to "koniec",w dwóch pierwszych odcinkach będzie wyjaśnione co tam się stało.

Wierz mi, 2 sezon>>>>1 sezon

rotten soul, To dobrz

[Gość]

W końcu mogę walczyć z pełną mocą. Niesamowite! Uczucie posiadania prawdziwego ciała! Czuję, jak moja krew się gotuje i dostaję gęsiej skórki na myśl o miażdżeniu czaszek.

Wnioskując po powyższym cytacie z mangi:

1) Co prawda wcześniej był nieśmiertelny, ale jego moc była ograniczona. Żeby móc wykorzystać w pełni swój potencjał, musiał się ożywić.

2) Madara jest psychopatą. Chce odczuwać przyjemność z zabijania.

3) Będąc ożywionym przez ET (nawet po wyzwoleniu się) można go było zapieczętować, żywego człowieka się nie zapieczętuje.

 

Poza tym nie wiem, czy zwróciliście uwagę, ale w ostatnim odcinku anime jest błąd. Madara po uwolnieniu się z Edo Tensei powinien dalej mieć "pęknięcia" na skórze, a ich nie ma.

[Arhol]

Poza tym nie wiem, czy zwróciliście uwagę, ale w ostatnim odcinku anime jest błąd. Madara po uwolnieniu się z Edo Tensei powinien dalej mieć "pęknięcia" na skórze, a ich nie ma.

Nie zauważyłem

 

 

Wiecie co mnie najbardziej rozbawiło? (a może zaś coś przegapiłem)

 

To że III i IV Hokage zostali przyzwani

Mimo że

http://www.senpuu.net/naruto-shippuuden-techniki-jutsu/fuinjutsu-shiki-fujin

Drugą ultra komiczną rzeczą było to,że podczas walki z III hokage, Hashirama i jego brachol nie mogli używać pełni mocy.

(Wiadomo,chwyt fabularny,by III mógł coś pokozaczyć,tak by byle który z kage go zmiótł)

 

 

 

1) Co prawda wcześniej był nieśmiertelny, ale jego moc była ograniczona. Żeby móc wykorzystać w pełni swój potencjał, musiał się ożywić.

2) Madara jest psychopatą. Chce odczuwać przyjemność z zabijania.

3) Będąc ożywionym przez ET (nawet po wyzwoleniu się) można go było zapieczętować, żywego człowieka się nie zapieczętuje.

 

Hmm,punkt 1 może mieć sens,ale sam nie wiem,Z tego co widziałem przyzwanie przez edo tensei mogli używać całego wachlarza swoich technik (włącznie z bajerami od Itachiego,który go uwolnił spod ET,Izanagi (czy izanami?)

Co do punktu nr 3 - może człowieka nie da się zapieczętować,ale właśnie shiki Fujin mogłoby go skarać.

 

Tyle że nie wiem z jakiej dupy III i IV hokage mogli zostać ożywieni,skoro rzekomo Shikigami ich dusze pożarł

Wychodzi na to że Kishimoto pogubił się w zeznaniach,ja niedokładnie czytam mangę,albo Bóg śmierci jest lamusem

Jeśli nie,to którykolwiek z powstałych po ED,mógłby madare zeżreć za pomocą shiki fujin...

[Gość]

Wydaje mi się, że było coś w zwojach o Shiki Fuujin w kryjówce Orozboczeńca, które znalazł Suigetsu i podarował Sasuke. Tak, na 100 procent. Sprawdziłam! W rozdziale 618 jest o przełamaniu SF.

Podczas walki I i II z III, Oro nie przyzwał ich pełnej mocy i świadomości, bo wiedział, że nie będzie w stanie ich kontrolować. Obaj znali pieczęcie dzięki którym mogli się uwolnić, więc kompletne ich przyzwanie byłoby samobójstwem.

[Arhol]

Midori, A to tera wszycho jasne,thx za szczegóły

Przez ilość tytułów którą męczę regularnie co tydzień,czasem się nie wczytuje aż tak

[AmberMouse]

Kestrel,

 

Skończyłem Code Geass. Masterpiece. Fabułą i wgl wszystkim dorównuje mojemu ulubionemu Death Note. Jeżeli znasz takich więcej, daj znać, onegai *.*

[Arhol]

AmberMouse, przykro mi,DN i CG to 2 genialne twory,które nie mają kopii.....

Z innych "dobrych" anime,psycho pass (chyba że już obejrzałeś?),zetsuen no tempest,fate/zero.

 

W każdym postaci są genialne,podobne też do CG jest trochę,ale tylko trochę - Guilty crown - tyle że tutaj o ile początek był świetny,tak potem zj*bali potencjał serii

 

Steins gate też mogę polecić.

 

Jeśli mecha - kakumeiki valvrave,break blade.

[AmberMouse]

Kestrel,

 

Tak własnie myslałem, że już następnej tak dobrej serii nie znajdę Ale dzięki i tak za te tytuły.

 

Własnie - Steins;Gate to kontynuacja Chaos;Head o ile się nie mylę, tak? Z tym, że te serie nie mają ze sobą nic wspólnego? Chaos;Head to jedno z moich ulubionych anime i chciałem własnie spytać czy Steins;Gate jest chociaż równie dobre.

[Arhol]

AmberMouse, Nie,te 2 tytuły to 2 różne byty...

Co do SG,jest to baaardzo dobry tytuł,tyle że musisz wytrwać do połowy,potem...o panie,toć to w późniejszym etapie to jest orgazmotron dla większości otakusów

[Gość]

Właśnie się też miałam zabrać za Steins;Gate i przeczytałam, że to kontynuacja Chaos;Head, ale dobrze wiedzieć, że nie mają ze sobą nic wspólnego.

Zdaje się, że polecając anime pominęłam jeden tytuł: Durarara!! Co prawda do Death Note i Psycho Pass mu daleko, ale zagadki są i psychopaci też są, także warto obejrzeć. Początek może i nie zachwyca i ciężko się było przyzwyczaić do kreski, ale wrażenia końcowe są niesamowite. Każdy z bohaterów (lub prawie każdy) kryje jakąś tajemnicę, więc jest nad czym rozmyślać.

[Arhol]

Drrrrrr! Jest mi znane,takie troche o niczym,ale największą zaletą tego animca jest barwna plejada postaci,dziwaczne,tajemnicze,ale całkiem ciekawe.

[Gość]

Kto dzis na Madare patrzyl?

[Arhol]

Czytałem,taki jakiś nijaki ten chapter,nie zmiótł mnie z fotela,czekam na dalszy rozwój wydarzeń