Azja (kultura/języki/anime/manga/muzyka)

[Gość]

A tak mnie naszło: oglądaliście kiedyś anime,po którym nie spodziewaliście się kompletnie niczego,zupełnie...i nagle okazywało się,że jest naprawdę fajne,chociaż wszelkie znaki na niebie i ziemi mówiły,że to kolejne,zwykłe anime takie jak inne?

Miałam tak z Sakamichi no Apollon. Seria jak najbardziej genialna, a początkowo się na to nie zapowiadało.

Z bólem serca muszę stwierdzić, że drugi sezon Psycho-Pass jest gorszy od poprzedniego. Postacie wręcz zaczynają mnie irytować. Fabuła staje się niespójna. Jak tak dalej pójdzie to zacznę żałować, że powstała ta kontynuacja.

[Arhol]

A tak mnie naszło: oglądaliście kiedyś anime,po którym nie spodziewaliście się kompletnie niczego,zupełnie...i nagle okazywało się,że jest naprawdę fajne,chociaż wszelkie znaki na niebie i ziemi mówiły,że to kolejne,zwykłe anime takie jak inne?

Shinsekai yori,pierw wydawało mi się "eeeyyy wtf,wut",potem wgniotło mnie w krzeseło i zmiotło D:

[Gość]

Już jutro koniec mangi Naruto. Z jednej strony jestem ciekawa jak ta historia się zakończy, z drugiej jest mi jakoś tak smutno. Dużo czasu poświęciłam tej serii. Towarzyszyła mi w najgorszych momentach mojego życia i na dobre wciągnęła mnie w świat anime. Mam do niej ogromny sentyment. Teraz z tasiemców pozostaje jedynie One Piece.

 

Zaczęłam oglądać drugi sezon Gin no Saji i polecam jeszcze raz. Idealna seria na odstresowanie.

[Arhol]

Już jutro koniec mangi Naruto. Z jednej strony jestem ciekawa jak ta historia się zakończy, z drugiej jest mi jakoś tak smutno. Dużo czasu poświęciłam tej serii. Towarzyszyła mi w najgorszych momentach mojego życia i na dobre wciągnęła mnie w świat anime. Mam do niej ogromny sentyment. Teraz z tasiemców pozostaje jedynie One Piece.

 

Zaczęłam oglądać drugi sezon Gin no Saji i polecam jeszcze raz. Idealna seria na odstresowanie.

Będzie mi po części brakować jednego z tasiemców,bleach też zmierza ku końcowi powoli.

 

One piece pewnie potrwa jeszcze 20 lat,jak nie dłużej, o to się nima co martwić

[Gość]

Przedostatnia strona 700 chaptera wymiata.

Ogólnie jestem usatysfakcjonowana końcówką, ale wstrzymam się jeszcze z opinią aż będzie wersja PL. :mrgreen:

[1234qwerty]

Z Naruto oglądam anime i nie mam pojęcia co się teraz dzieje w mandze (i nie chcę mieć ), ale też mi z tego powodu smutno, bo to oznacza, że za rok skończy mi się serial T.T

Mangę czytam ale tylko papierową, a tę mam kupioną mniej więcej do tego momentu co jest teraz w anime

 

Jeszcze ma wyjść film który się dzieje parę lat po obecnych wydarzeniach z Naruto i to on ma być zakończeniem.

[Arhol]

spoiler no dżutsu mnie dopadło na pejsbuku,fuu.

Z opinią ostateczną poczekam do 17-18,gdy przeczytam oba rozdziały D;

 

-- 06 lis 2014, 17:21 --

 

Dobry ending,satysfakcjonujący,niektóre pairringi ciut z doopy,ale generalnie rzecz biorąc - jest git,mang oceniłbym 8,5/10 D:

 

-- 06 lis 2014, 20:33 --

 

Pp coraz ciekawsze i coraz bardziej patologiczne

[Gość]

Zakończenie jak najbardziej OK. Paringi w drużynie 7. satysfakcjonujące. Co do nowego pokolenia: widać, że w niektórych przypadkach role się odwróciły.

Widzę po mangach Naruto i One Piece, że Kishimoto i Oda się jakoś dogadali.

One Piece:

Naruto:

Fajnie to wyszło. Jeden zareklamował na swój sposób drugiego.

W przyszłym roku ma wyjść krótki spin-off do Naruto o losach nowego pokolenia. Już się nie mogę doczekać.

Wczoraj zaczęłam oglądać nowe anime Usagi Drop. Tak mnie wciągnęło, że nie byłam w stanie się oderwać. Jak najbardziej polecam.

[Arhol]

nie zwróciłem uwagi na te elementy na 1 stronie nowego chaptera z OP

 

http://myanimelist.net/anime/21863/Mangaka-san_to_Assistant-san_to_The_Animation <- zacząłem to,krótkie,bo po 12 minut..szału nie robi,ale się zobaczy z czasem D:

Potem w planach texhnolyze..

[Gość]

Mangaka-san mam w planach, ale na razie mnie wzięło na anime z serii okruchy życia, więc pewnie trochę sobie poczeka w kolejce.

Na razie dobijam się po zakończeniu Naruto smutnymi seriami anime.

 

-- 07 lis 2014, 12:29 --

 

BTW, edytor Ody powiedział, że manga będzie trwała jeszcze z 10 lat.

[Arhol]

BTW, edytor Ody powiedział, że manga będzie trwała jeszcze z 10 lat.

czyli 15

podejrzewam,że być może drugie tyle jak jest,czyli koło 1500 rozdziałów

 

 

Odkopując temat i używając mocy nie do końca jak należy...

http://www.anime-shinden.info/26846-inari-konkon-koi-iroha-online.html <- Lekka,dobra seria,jak ktoś chce się wyloozować - polecam D:

 

Co do obecnego sezonu...

taaa

Pp bije rekordy rekordów jeśli chodzi o durnowatość i brak logiki,zwłaszcza ostatni ep,mam nadzieję że kinówka naprawi ten "nadszarpnięty" wizerunek całej serii do którego przyczynił się sezon nr 2.

A może twórcy czymś zaskoczą,nie wiem -.-

Adaptacja Akame ga kill... wycięte 10 rozdziałów mangi....why

Kiseijuu póki co nr 1,w00w.

Więcej grzechów nie kojarzę,do następnego.

Odkopu.

[Gość]

Ja ze swojej strony polecam Shinrei Tantei Yakumo. Ciężkie i mroczne anime. Trochę przygnębiające, ale z pewnością warte obejrzenia. 10/10

[Arhol]

Kadr który podsumowuje to co zrobiono z AkG....

 

-- 16 lis 2014, 22:59 --

 

Próbując czegoś z innej beczki...

http://www.anime-shinden.info/6159-umineko-no-naku-koro-ni-online.html

[Gość]

Co do obecnego sezonu jeszcze, obok Kiseijuu moim numerem 1 jest Akatsuki no Yona. Świetna seria pod każdym względem.

I te pojedynki... *_*

[Arhol]

Może kiedyś D:

Shigatsu też zapowiada się ok..

[Gość]

Shigatsu wa Kimi no Uso też ma na razie u mnie 10/10.

[Arhol]

http://www.anime-shinden.info/6159-umineko-no-naku-koro-ni-online.html <- pierwsze 5 odcinków było dobre...potem im dalej w las,tym bardziej zagmatwane i bezsensowne,spodziewałem się czegoś podobnego co w serii Higurashi no naku koro ni,która mimo że na początku wydawała się absurdalnym WTF,potem ładnie się wyjaśnia,mając przy tym świetny klimat horroru,scen gore i przede wszystkim...LOGIKĘ w fabule,czy poszczególnych arcach.

 

Tu o ile szata graficzna jest dobra,muzycznie animu też wypada dobrze (zwłaszcza opening)

[videoyoutube=EtKBs3BbHGs][/videoyoutube]

 

Tak niestety,logiki brak,a być może jestem na to za głupi,ogólnie nijakie zakończenie i wątki z dupy,czynią to animu serią,której raczej bym nie polecił.

Aczkolwiek,nie jest to też totalny gniot,raczej mocno,bardzo mocna przeciętna seria,czy może prawie poniżej przeciętnej,z nudów,powtarzam jedynie z nudów można obejrzeć.

Z tych dwóch tworów owego studia,jeśli miałbym wybrać -Higurashi wypada zdecydowanie lepiej....

 

Następne w planach -kokoro connect.

 

W kwestii tego sezonu

 

czas dropnąć AkG chyba...albo obejrzeć gniota do końca D:...ewentualnie samo zakończenie

 

najgorsze fillery ever : D.

Dobrze że choć manga stoi na względnie wysokim poziomie.

Jeśli ktoś się weźmie za te serie,porzuca ją po 19 epie i bierze się za mangę,zupełnie inny lvl -.-......

 

 

 

Ookami Shoujo to Kuro Ouji - Najdurniejszy romans ze wszystkich jakie oglądałem D:

[Gość]

Ja mam zamiar się zabrać za Shigurui. Dość brutalna seria, ale oceny ma niezłe.

Ookami Shoujo to Kuro Ouji - Najdurniejszy romans ze wszystkich jakie oglądałem D:

Mówisz tak, bo nie widziałeś Vampire Knight.

Oglądam teraz serię podobną do Ookami Shoujo - Inu x Boku SS, w której sytuacja jest nieco odmienna. W tym przypadku jednak wszystko wydaje się mieć swoje powody...

[Arhol]

Ja mam zamiar się zabrać za Shigurui. Dość brutalna seria, ale oceny ma niezłe.

Nakłada niesamowitą presje i ciężką atmosferę podczas oglądania - Ale polecam,świetna seria .

Mówisz tak, bo nie widziałeś Vampire Knight.

W takim wypadku nie zobaczę

Oglądam teraz serię podobną do Ookami Shoujo - Inu x Boku SS, w której sytuacja jest nieco odmienna. W tym przypadku jednak wszystko wydaje się mieć swoje powody...

Oby tam nie było takiego fuck logic.

 

Tymczasem kokoro connect..

A to dopiero 5 ep T_T

 

-- 25 lis 2014, 08:40 --

 

Kokoro connect zakończone...cóż animu okazało się czymś innym od tego co oczekiwałem,aczkolwiek nadal ma u mnie 10/10,zmusza do przemyśleń,pokazuje nie tylko dobre momenty,ale też jak i trudne kwestie życia,czyli walki z traumami,przeszłością,strachem przed zranieniem przyjaciół,jak i samego siebie,o wadach,zaletach i wielu innych.

Element "nadnaturalny" w owym animu, o ile na początku przeszkadzał,tak potem tylko fajnie się wplata i komponuje z relacjami między naszą 5 bohaterów i fabułą.

Oprawa wizualno-muzyczna również stoi na poziomie na który nie mogę narzekać.

[Gość]

Premiera drugiego sezonu Shingeki no Kyojin przełożona z 2015 roku na 2016.

[Arhol]

Patrząc na ostatni arc w mandze...

dobrze że tak się stało -.-

 

 

Kokoro connect zakończone,obecnie zacząłem Baka to test to shoukanjuu ryjąc jak głupi do sera.

[depresyjny86]

Dobrze,że nigdy tego nie widziałem,bo to co piszesz zniechęciło by mnie do dalszego oglądania...(nie rozumiem po co pisać,że coś z ostatnim arc'iem mangi nie tak,skoro ktoś może to jeszcze oglądać,wejdzie tutaj..i już na starcie widzi że coś będzie nie tak?......)

Mam prośbę: unikajmy takich wpisów,albo rozdzielmy temat mangi...na inny temat,a tutaj zostawmy anime. (I nie odbierajcie tego jako pretensję czy coś,po prostu ja np. nie lubię wiedzieć,że np. coś w mandze anime które oglądam jest nie tak w którymś arcu itp...takie coś mnie od razu zniechęca do obejrzenia danego anime )

[Gość]

Odświeżam mój ulubiony temat.

 

Oglądał ktoś może Nanatsu no Taizai? Seria cieszy się dużą popularnością w Japonii i ma dość dobre oceny. Chyba się skuszę.

[SrebrnaSowa]

No to jestem !

Kurde ale mam towarzyszów rozmowy !!

 

 

No to polecę po całości, mogę ?

 

Zaczęło się od pełnometrażówek:

-Księżniczka Mononoke

- W krainie Bogów

- Chodzący Zamek Hauru

 

( za błędy wybaczcie, mam sklerozę )

 

Później wkręciłam się w Naruto , które brałam za bajki podobne do tych które rodzice wypożyczyli mi ( jeszcze na kasecie ) z wypożyczalni.

następnie dowiedziałam się że to japońskie produkcje, że to nazywa się anime, zazwyczaj następuje po komiksie zwanym " mangą "....

Tak po brzegach , nie zagłębiałam się w to.

 

 

Co lubię w animkach ?

Portrety psychologiczne !

Barwnych bohaterów... te wszystkie emocje !

Soundtracki.....

 

Naruto i Parasyte są tego najlepszym przykładem .

 

Po Shippudenie , zabrałam się za Bleacha, Death note - klasyki , jednym słowem.

Nie potrafiłam patrzeć na One piece, bo kreska mi się nie podoba .

Moje ulubione rodzaje kresek to ( słowa opisujące będą bardzo laikowe, bo nie jestem wielkim znawcą ) "stara " taka jaka jest w Naruto , wydaje się że większość jest narysowana tak bajkowo , ale szczegóły oraz ogólny wygląd dają całkiem przeciwne wrażenie-ciężko mi to opisać .

One piece dla porównania ma kreskę - w moim odczuciu - za bardzo "bajkową " - te patrzały , takie nierzeczywiste, uśmiechy....i fabuła mnie nie kręci.

Drugi rodzaj kreski , to " wyraziście nowoczesna" czyli te z najnowszych anime "shingeki n. k ." "t.ghoul " i jeszcze ao no exorcist .

Jest po prostu taka .... dokładna, precyzyjna, porywa - zasysa w głąb akcji.

Diabolicznie dobre wrażenie na mnie robi.

 

 

Oglądałam też Berserka, Van Helsing , Claymore ... Początki Ergo Proxy ( tam jest dopiero piękny oppening ! ) ...

 

To tak na szybciora :))

[Arhol]

http://myanimelist.net/ lista je ?