Skocz do zawartości
Nerwica.com

Natrectwo MOJA MATKA


paulilamot

Rekomendowane odpowiedzi

Mieszkam sama już kilka lat, teraz przyjechalam do domu rodzinnego na święta. Jestem tutaj tydzień, KREW MNIE ZALEWA Z NERWOW. Moja matka jest toksyczna oprócz mnie ma 2 córki które juz dawno są dorosłe i się do nie nie odzywają od kilku lat. Święta spędzamy w trójkę: ja moja mama i moj ojczym który nie wiele ma w chacie do powiedzenia. MAMA DENERWUJE MNIE JUŻ OD KILKU MIESIĘCY KAŻDA ROZMOWA PRZEZ TELEFON KOŃCZy się kłótnia. Ja musiałam się usamodzielnic, pójść do pracy i nie marudzić. A ona siedzi w domu na rencie i ciągle marudzi. A to jakaś ciotka się nie odzywa, a to kłótnie z sąsiadami. Marudzi ze dostała za drogi prezent pod choinkę, że na święta nikt z rodziny nie przyjeżdża. Do ojca drze ciągle morde "no co Ci uszykowac na kolacje?!" Zamiast zapytać miło. Przeszkadza mi jej styl życia, że nie je śniadania tylko na wieczór się nawpie.... chleba z pasztetem z 5 kromek i bierze jakieś tabletki na odchudzanie bo marudzi ze jest gruba. Wkurza mnie ze jest niechlujna, nie dba o siebie i swoją higienę. Wkurza mnie ze nie myje rąk zanim zacznie przygotowywać jedzenie a wcześniej była np u psa czy w toalecie. Zwracam jej na to.uwagę NOTORYCZNIE a ona to olewa ironicznie odpowiadając "tak zaraz się podrapie po tylku i chleba Ci ukroje". Nie je warzyw, ogląda te trudne sprawy i jest taka głupiutka. Głupie zboczone żarty, 500 zł renty i wyzywanie na innych ze to złodzieje. Nie pije nie pali ale jest strasznie nie poradna życiowo, a ja dostaje nerwicy przy każdym posiłku razem jak widzę jakie porcje zarcia sobie nakłada i jak to je. Na szczęście nie przyjeżdżam do niej często ale jak przyjezdam to się jej BRZYDZE, jej tylko głupoty typu trudne sprawy w głowie i najeść się szitu. Mało tego jest nieokielznana i nie potrafi się zachować przy stole. Szkoda mi jej bo chciałabym żeby potrafiła się zachować kiedy to ja np przyprowadze swojego przyszłego męża żeby go poznała. Kupiłam mamie telefon droższy od swojego, ma laptopa i niczego jej materialnie nie brakuje bo ojczym o nia dba. Jedyne czego jej brakuje to oleju w głowie, często coś przekręca i zachowuje się jak dzikUs. Mam do niej straszne obrzydzenie i mimo moich uwag żeby zaczęła o siebie dbać to ona na to nic....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×