jaka kara grozi za podlozenie podsluchu

[Gość]

Nie ma kary za to - kara jest dopiero jak się to ujawnia

Nie do końca. Karze podlega już samo ząłożenie podsłuchu czy innego urzadzenia pod warunkiem, że przed sądem udowodni się, że ktoś chciał uzyskać dzięki temu jakąs konkretną informację, do której otrzymania nie został uprawniony. Wcale nie musi dość do jej ujawnienia.

[oaza]

Lusesita Dolores,

mam nadzieję, że przyjmujesz leki i jesteś w kontakcie z lekarzem.

[Lusesita Dolores]

Tak.mozna tak powiedziec

[khaleesi]

Asiu przecież fizycznie to niemożliwe tylko to Twoja choroba Ci tak podpowiada, że to jest tak jak piszesz. A, że masz taką chorobę to jesteś bezkrytyczna wobec tych myśli. Musiałabys kogoś wpuścic do mieszkania by mieć kamery a ta osoba zamiar sledzenia Ciebie tylko, ze to nielogiczne bo nie jesteś jakąś ważną personą i nie znasz jakiś tajnych spraw rządowych.

[Zupapomidorowa]

Biedna Ahma, wstrętna podstępna choroba... Asiu bierzesz leki na schizofrenie?

[Bulo]

w zasadzie każdy zamek można otworzyć. "co człowiek zamknął, to człowiek może otworzyć"

nawet w urządzeniach aktywnych sieciowych pewnej firmy montowano oprogramowanie żeby służby mogły przechwytywać dane. przez przypadek ktoś ujawnił

więc nic nie jest niemożliwe :/

mnie obserwują przez okna jak idę chodnikiem gdziekolwiek. wiem, że są pochowani za firankami

a kto i po co? uj wie

ale ja schizofrenii nie mam

po prostu trzeba mieć świadomość.....

[adhdzachad]

Tak samo jestem obserwowany a chyba schizofrenii nie mam.

[Gość]

Tak samo jestem obserwowany a chyba schizofrenii nie mam.

Masz roztrojenie jaźni i śledzi cię Antifa.

[Marcin2013]

Asia biesz leki

[adhdzachad]

Antifa a to dobre sobie. W takim razie zapraszam ich, niech podejdą. Tylko nie wpięciu ze sprzętem, jak to mają w zwyczaju.

[Bulo]

Antifa a to dobre sobie. W takim razie zapraszam ich, niech podejdą. Tylko nie wpięciu ze sprzętem, jak to mają w zwyczaju.

przecież to lewactwo jest, więc sami tchórze

to z definicji wynika ;-)

[adhdzachad]

Dokładnie, chociaż mają też w szeregach fighterów. W naszych szeregach o wiele więcej fighterów.

[Gość]

Nie ma kary za to - kara jest dopiero jak się to ujawnia

Nie do końca. Karze podlega już samo ząłożenie podsłuchu czy innego urzadzenia pod warunkiem, że przed sądem udowodni się, że ktoś chciał uzyskać dzięki temu jakąs konkretną informację, do której otrzymania nie został uprawniony. Wcale nie musi dość do jej ujawnienia.

Jak się odróżnia informacje do których posiadania człowiek jest uprawniony, od tych do których nie jest? jak ktoś założy sąsiadowi podsłuch w domu , to informacje uzyskane w ten sposób do jakiej kategorii się zaliczają? czy Kowalski jest uprawniony do tego żeby wiedzieć o tym, że Iksiński o nim plotkuje czy nie? a jak żona założy ukrytą kamerę w domu , żeby sprawdzić czy podczas jej nieobecności mąż zaprasza sobie kochankę i ją z nią zdradza to co? żona jest uprawniona żeby wiedzieć czy mąż ją zdradza czy nie? a jak sprzedawca założy ukrytą kamerę w sklepie to co? a ukryty dyktafon przy sobie można mieć i nagrywać osoby z którymi się rozmawia, bo potem użyć tych informacji przeciwko nim?

[jestem-bogiem]

Co jest z tym obserwowaniem w oknach i stojących autach bo ja mam tak samo, nawet siedząc u siebie przed komputerem mam myśl z tyłu głowy że mogę być obserwowany przez okno, wiem że to durnowate, ale schizo nie mam na pewno

[Gość]

jestem-bogiem, jeśli zdajesz sobie sprawe z absurdalności tych myśli a jednak nadal cie przesiadują, to mogą to być obsesje/ZOK. Autorka wątku natomiast jest odporna na argumentacje, podchodzi bezkrytycznie do swoich przekonań co już wskazuje na urojenia a nawet haluny (czarne postacie z czerwoną aurą) są to już objawy wytworcze/pozytwne schizofrenii.

[jestem-bogiem]

Właśnie to jest standardowy objaw jak w fobii społecznej, jak te myśli znowu dadzą mi w kość to bardzo ciężko jest się ogarnąć , zaczynam wtedy kontrolować swoje zachowanie i czasami odczuwam takie odrealnienie, jakbym stał się o połowę głupszy,wszystko do mnie wolniej dociera,jestem mniej rozumny i tak jakbym wszystko postrzegał w inny sposób, nie wiem jak to dokładnie opisać derealizacja/depersonalizacja? Ale przynajmniej jestem świadomy że znowu mi psycha nawala

[Siddhi]

@Lusesita Dolores

Absolutnie nie przejmuj się ruterami, ukrytymi kamerami, bo ich tam po prostu nie ma.

To działa zupełnie inaczej, nie warto nawet próbować bronić się przed tą inwigilacją, bo to nie jest możliwe.

[Gość]

nie warto nawet próbować bronić się przed tą inwigilacją, bo to nie jest możliwe.

 

Mimo, że temat z zeszłego roku, to tym postem wprowadzasz chorą osobę w błąd, nie bardzo wiem czemu to ma służyć i czy jest do końca zgodne z regulaminem.

Co do treści posta - to nie zgadzam się, można za pomocą leków skutecznie zablokować myśli o byciu inwigilowanym.

[Siddhi]

Mimo, że temat z zeszłego roku, to tym postem wprowadzasz chorą osobę w błąd, nie bardzo wiem czemu to ma służyć i czy jest do końca zgodne z regulaminem.

Kolego w różowych okularkach, uspokajanie osoby "chorej" jest Twoim zdaniem niezgodne z regulaminem?

[Bulo]

pisanie prawdy o działaniach rządu/korporacji jest niezgodne z regulaminem?

[Gość]

pisanie prawdy o działaniach rządu/korporacji jest niezgodne z regulaminem?

Nie mówimy o zbieraniu danych, które wysyła dalej przeglądarka bo to chleb powszedni w dzisiejszych czasach.

Mówimy o bzdurach które pociska nam kolega od mind control.

 

nie warto nawet próbować bronić się przed tą inwigilacją, bo to nie jest możliwe.

Dokładnie o tym mowa, można poradzić sobie z 'mind control' za pomocą odpowiednich leków.

Powyższe stwierdzenie kolegi jest bez sensu - nie warto sobie chorej mówić, że "nie ma sensu się przed tym bronić" - właśnie że warto, bo można wyzdrowieć.

[monapayne]

Właśnie. Ona czuje się obserwowana, i to jest prawdziwe uczucie.

[NN4V]

Właśnie. Ona czuje się obserwowana, i to jest prawdziwe uczucie.

Prawdziwe, ale nie związane z niczyim działaniem i nikomu za nie grozi kara za to.

 

Zresztą chyba w ogóle nie grozi kara za "założenie" czegoś, tylko za samo podsłuchiwanie - np. szklankę do ściany sąsiada można mieć przylepioną, tylko ucha nie należy przykładać.

[monapayne]

Odnosilam się do wypowiedzi nade mną i do uczuć i odczuć autorki.

 

Skoro ona tak czuje to nawet biorąc leki będzie tak czuć albo mieć takie przekonanie. Nie pierwszy raz czytam, ze bierze leki a i tak ma takie odczucia. Lusesita ma trudno.

[Siddhi]

Mówimy o bzdurach które pociska nam kolega od mind control.

Twój sposób myślenia: nic mi na ten temat nie wiadomo, więc -> są to bzdury

Dokładnie o tym mowa, można poradzić sobie z 'mind control' za pomocą odpowiednich leków.

A kiedy pada desz i jest zimno najlepsza jest wódka. Robi się ciepło i deszcze nie przeszkadza.

Powyższe stwierdzenie kolegi jest bez sensu - nie warto sobie chorej mówić, że "nie ma sensu się przed tym bronić" - właśnie że warto, bo można wyzdrowieć.

Chodziło mi tylko o to żeby się tym nie przejmowała, uczuciami związanymi z byciem podgladaną, bo tego się zmienić nie da, jedyną zdrową opcją byłoby przyzwyczaić się.