Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę) - cz. 2


Lord Cappuccino

Rekomendowane odpowiedzi

Artemizja, nic czego nie dało się przewidzieć. Terapia się skończyła, wróciłem do domu i niestety mam efekty w postaci powrotu objawów i powolnego powrotu do łask starych schematów myślenia. Plus dodatkowy stres bo mi się środki do życia kończą. Na szczęście 13 maja mam spotkanie rekrutacyjne do pracy za granicę. Nie wiem za co tam pojadę (chyba stopem), ale przy odrobinie szczęścia niedługo stąd wybędę ;) .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na_leśnik, W Wiśle byłem z moim kumplem z forum co mnie odwiedził na majówkę,bo to fan sportu wielki a do Wisły ma 500km tak że skorzystał z okazji ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Artemizja, jeden plus takiej pracy to to, że uczy wielozadaniowości. Ja strasznie na tą moją pracę poprzednią psioczyłem, bo byłem w niej sam i nawet moja szefowa nie wiedziała co ja dokładnie mam robić. Ale teraz to myślę, że to było niezłe przygotowanie psychiczne do ogarniania własnej działalności.

 

white Lily, łap! :mrgreen:

 

Wolfx, Wisła spoko miasto, ale jak już w góry jeździłem to bardziej w stronę Węgierskiej Górki i Zwardonia.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×