nie wiem juz co robic..

[Kawajana]

Bardzo, bardzomsie boje. boje sie, ze zaraz zaczne krzczec, rzucac sie, ze cos sobie zrobie.. mam tak dzis przez caly dzien! nie moge juz wytrzymac, naprawde boje sie,ze moge sobie cos zrobic, ciagle w glowie cos mowi zebym zaczela krzyczec, wykrecac sobie rece, takie rzeczy..... co mi jest albo co na to poradzic? blagam,pomozcie.. to nerwica czy cos gorszego?

[Flora3]

leczysz się czy przytrafiło Ci się to pierwszy raz? wydarzyło się coś szczególnego co mogło doprowadzić Cię do takiego stanu?

[Kawajana]

szczerze mowiac nigdy sie nie leczylam, nigdy nie byalm u psychologa. Czy cos sie wydarzylo? coz, kiedys zapalilam dopalacze i musialam jechac do szpitala bo bylam PEWNA ze umieram, przez ca

e zycie nie balam sie tak bardzo jak wtedy.. juz przed tym mialam leki ale po tym epizodzie znacznie sie nasilili.. Poza tym, wyjechalam do Anglii i jstem tu od pol roku. Tutaj rowniez te ataki nasilily.. wmawiam sobie, ze siedzi we mnie inny czlowiek albo ze zaraz opeta mnie szatan.. Nigdy nie bylo gorzej niz teraz, naprawde nie wiem co robic.. Ciagle zastanawiam sie czy to silna nerwica lekowa czy cos gprszego..

 

-- 20 gru 2014, 23:19 --

 

przepraszam za bledy i literowki, pisane na bardzo szybko

[wel2]

może to głupie, ale na mnie bardzo dobrze działają piosenki Jessie Ware

oraz rysowanie Zentangle jest spoko (-> w google jest sporo prostych przykładów)

[Pieprz]

kiedys zapalilam dopalacze i musialam jechac do szpitala bo bylam PEWNA ze umieram,

No cóż, selekcja naturalna jest póki co jedynym lekiem na głupotę.

[Flora3]

proponuje udac sie do psychiatry tu mozesz pogadac ale nikt nie udzieli Ci fachowej pomocy.

używki mogą nasilić wszelkie dolegliwości

[Kalebx3 Gorliwy]

szczerze mowiac nigdy sie nie leczylam, nigdy nie byalm u psychologa. Czy cos sie wydarzylo? coz, kiedys zapalilam dopalacze i musialam jechac do szpitala bo bylam PEWNA ze umieram, przez ca

e zycie nie balam sie tak bardzo jak wtedy.. juz przed tym mialam leki ale po tym epizodzie znacznie sie nasilili.. Poza tym, wyjechalam do Anglii i jstem tu od pol roku. Tutaj rowniez te ataki nasilily.. wmawiam sobie, ze siedzi we mnie inny czlowiek albo ze zaraz opeta mnie szatan.. Nigdy nie bylo gorzej niz teraz, naprawde nie wiem co robic.. Ciagle zastanawiam sie czy to silna nerwica lekowa czy cos gprszego..

 

miałem bardzo, bardzo podobnie po trzydniowej napie-rdalance z dopalaczami . Obeznany jestem z nerwicami , depresjami , ADHD i innymi chorobami psychicznymi , a także z ubokami leków . Ale to co zaczęło się ze mną dziać po jakimś czasie od zażycia tego syfu to była MASAKRA !

Czułem wyrażnie ,że weszło we mnie jakieś osobowe ścierwo , demon , zła dusza , nie wiem co , ale było to wyrażne uczucie ,że jakaś osobowość doczepiła się by mnie udręczać/ zadręczyć na śmierć. Czułem sie tak psychicznie ,żle , że 12 lat nałogowego chlania alkoholu nie spowodowało u mnie tak strasznych stanów psychicznych,psychozy jak to . . Depresja ,codzienne ataki paniki , anhedonia i cąła reszta ŻE JA PIER-DOLĘ ! W dodatku lęk ,że nigdy mi to juz nie przejdzie .

TYLKO MODLITWA I LEKI doprowadziły mnie do stanu równowagi . Różaniec .

Śmiejcie , śmiejcie się Ateusze ,że w tych śmiesznie nowoczesnych czasach polecam modlić się na Różańcu , co by to miałbyć najlepszy lek . Nawet wspomnienie tamtych czasów powoduje we mnie lęk .

[Psychoanalepsja_SS]

To wygląda na jakieś natrętne myśli. Udaj się do psychiatry.

 

coz, kiedys zapalilam dopalacze i musialam jechac do szpitala bo bylam PEWNA ze umieram

 

Miałaś bad tripa, to normalne. Niestety, zamiast przed użyciem tej substancji poczytać sobie trochę i upewnić się, że możesz mieć bad tripa i może Ci się ZDAWAĆ, że możesz być PEWNA, że umierasz, choć to będzie tylko wkręta, Ty pojechałaś do szpitala. A potem cnotliwi rodzice i politycy nakręcają machinę moralnej paniki, że duposracze, że narkotyki, że dzieci w niebezpieczeństwie i delegalizują, zamykają ludzi do więzienia i sypią ich przyszłość...

 

No cóż, selekcja naturalna jest póki co jedynym lekiem na głupotę.

Lub niewiedzę. Lub nudę. Lub nieasertywność. Lub nieszczęśliwy splot okoliczności. Itd.