Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

abrakadabra xx, No biedaki takie pieseły... :( Mój wychodzi cztery razy i z reguły dwa wyjścia są długie, a pozostałe też nie są do najbliższego drzewa. Zależy od pogody. To jest też strategia wychowawcza, bo w domu , czy w pracy ( mój chodzi ze mną do roboty) wybiegany futrzak śpi. ;)

 

Lusesita Dolores, Dobrze, że masz możliwość tego oddechu czasami - pomieszkiwania u swojego faceta.

 

Udusiłam pierś indorową z warzywami... Obiadek w brzuchu. Kolejna kawa. :hide: 3 kostki czekolady. :hide::hide: No ale co poradzić jak taka pogoda... ;)

 

Pooglądam sobie teraz modę na wiosnę... Nie żebym zaraz tak za bardzo się dostosowywała, ale może jakaś inspiracja. Lubicie popatrzeć, co w modzie piszczy, bo ja lubię, ale i tak robię swoje. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, a u nas znowu kartony mleka od sponsorów porozrzucane, powinnyśmy się zamienić :mhm:

 

abrakadabra xx, a co, każda okazja jest dobra do świętowania, może być i po kilka razy w roku.

 

Dzisiaj z okazji święta nie pourywałam żadnych główek i nie wezwałam do szkoły żadnych rodziców, tylko się trochę podroczyłam z huncwotami, ananasami, ancymonami jednymi.

 

Ogólnie fryzura się podobała chłopczykom z drugiej klasy. Mój ulubiony uczeń wręcz pisnął wchodząc do świetlicy, a potem podbiegł do mojej torby i pokazał palcem na naszywkę z Bowiem. Po prostu jak my się rozumiemy, to reszta szkoły nawet nie ogarnie i niech nie próbuje :105:

 

images?q=tbn:ANd9GcSM7WCuYnh-c8GnlTG9hbniI9EtEbJqe-Cgy1Ydc4UymBlP51mO

 

Srogą głupawkę mam :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jaktobylo, to musialby ktos caly cza siedziec przed kompem a kazdy moderator ma wlasne z ycie i nie bedzie sleczal tu wieki. Mnie tam czatu nie brakuje .

 

mirunia przeszlo Ci to zle samopoczucie??? Mnie dopiero niedawno odpuscil bol glowy .

 

kosmostrada, indor z warzywami to cos co lubie :mrgreen: Jak jutro zas wstane i bedzie taka pogoda to chyba kogos pogryze.

 

cyklopka, juz przeczytalam Twoje pierwsza recke perfumiarska :mrgreen: tez sie zarejestrowalam ale cos mi tak muli fragra ze nie moge wgrac avka. Pomyslalamz e tyle czasu podczytuje bez rejestracji to sie rejestrne a co!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cyklopka, Dobrze, że jesteś. Właśnie chciałam Ci powiedzieć, że bardzo ładnie wyglądasz w nowej fryzurce. Kolor też zmieniłaś, czy to kwestia światła, bo jakby bardziej popielaty się wydaje?

Zrobiła mi tylko odrosty bez ruszania tych wielokrotnie rozjaśnianych końcówek. Potem przyszła babka, która chciała sobie w domu zrobić ciut ciemniejszy blond i wyszły zielonkawe i "pani Martusiu, ratuj" :lol:

Czasem używam szamponu z granatową płukanką, żeby pozbyć się żółtych tonów.

A różowy toner w szufladzie, który na ciemnym blondzie nie chwycił mnie cholernie kusi, ale nie mogę w pracy wypadać jako osoba niepoważna. Poza tym nie zapominam o kostiumie z Gwiezdnych Wojen, gdzie będzie mi potrzebny doskonały blond bob, mam nadzieję, że w wakacje to sprawnie ogarnę.

 

Dzisiaj odnalazłam zaginione uczucie miłości, oczywiście w platonicznym wydaniu :105::105::105:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cieplutką

24 zł

 

Kur... kurczątka wiosenne, chyba potrzebuję czegoś sedacyjnego, bo przedawkowałam kawusię, pobłażanie nadpobudliwym uczniom, Big Cyca, GloryHammer i głupie smsy do pana W. :hide::hide:

Mam skitraną resztkę mirty i herbatkę melisowo-pigwową, bym się kurna położyła jak bym się nie musiała uczyć :uklon:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

(...) /oglądnę/... :hide:

co to za wyrażenie? chyba obejrzę... 35zł.

 

platek rozy, głowa też mnie przestałam boleć, a plecki wygrzałam w wannie i na chwilę lepiej.

 

kosmostrada, co tam słychać w modzie wiosennej, może krótki rys?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ḍryāgan, kasę spożytkuję na frytki, pepsi i pakiet smsów w Play'u :pirate:

Wiesz, jak tam piszesz o kimś, kto duży de facto nie jest, to idzie przeboleć.

 

Natomiast jak mi psychiatra powiedziała, że ludzie się interesują moimi nawykami żywieniowymi, bo jestem drobniutka, to myślałam, że jebnę. Fakt, mam drobne, lekkie kości, ale jestem średniego wzrostu i mam IBM w normie. I co ja mam zrobić, żeby się ludzie odstosunkowali od mojego pudełka z drugim śniadaniem?

 

Ale ona mi od razu zdiagnozowała, że te zdrobnienia, to takie gadanie mamy.

 

Po co ludzie zdrabniają przymiotniki? Ano po to, żeby mnie ocenić, określić, często niesprawiedliwie, pokazując, że jestem w jakimś aspekcie niewystarczająca, nieadekwatna, że sobie z czymś nie poradzę. Albo, żeby mnie do czegoś przekonać np. mięso jest świeżutkie, chudziutkie, mięciutkie, a ja i tak nie jestem głodna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, ale jak to tak, za regionalizmy?

 

Nie wszyscy rozumieją zabawę. Ja nikomu nie wypominam literówek błędów ortograficznych i innych odstępstw od normy. Zwracam uwagę tylko na spieszczenia, które nie są błędem językowym, po prostu ja mam z nimi problem. To nie jest tak, że ktoś źle pisze, tylko ja źle odbieram.

 

Davin, oesu, ale ty się czepiasz, rozszerzyłam sobie abonament i dla uproszczenia nazwałam to "pakietem".

Ale jakbym jeszcze czegoś nie wiedziała o życiu, to się zgłoszę :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×